Tematem pełnometrażowego debiutu Grzegorza Mołdy jest złe wychowanie. To intrygujący, przewrotny, by nie powiedzieć – zwodniczy film, będący połączeniem dramatu społecznego, czarnej komedii, dystopii i thrillera. Dokładnie zamknięte, skromnie wyposażone mieszkanie treningowe, w którym rozgrywa się akcja, służy resocjalizacji Karola. Codziennie odwiedza go tu opiekunka Marta, żeby uczyć chłopaka dobrych manier, zachowania przy stole, czystości. Jednak ich relacja, ściśle ujęta w ramy regulaminu, niepostrzeżenie – i niebezpiecznie – wymyka się spod kontroli. Wychodząc od intymnej, kameralnej sytuacji, Mołda brawurowo kreśli na ekranie radykalną krytykę procesu wychowania do życia w rodzinie i społeczeństwie. Stawia przy tym prowokacyjne pytania o odległość, jaka dzieli wychowanie od tresury, bliskość od opresji, miłość od kontroli. [Małgorzata Sadowska]