Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
Ubiegły rok był dla wroclawskiego zoo naprawdę intensywny.
Budowa nowej Lwiarni
Głównym wydarzeniem pierwszej połowy zeszłego roku było wykańczanie największej inwestycji ubiegłego roku - Lwiarni, która została otwarta dla zwiedzających w sierpniu 2024.
Nowa Lwiarnia mieści się blisko bramy głównej i jest naprawdę spora: cały obiekt – a więc kryte strzechą pawilony stylizowane na afrykańską wioskę oraz duży wybieg – ma 3 tys. 300 m. Kosztowała ok. 9,3 mln zl. Jej mieszkańców – samice Wanję i Malkię oraz samca Togo można oglądać dzięki panoramicznym szybom przez cały rok. Lwy mają do dyspozycji sporą wypoczywalnię z podgrzewanymi skałami, duży zielony wybieg ze skałami, górką i pick-upem, w którym lubią się wylegiwać. W części niedostępnej dla zwiedzających są 4 boksy, które dzięki systemowi przepustów można łączyć w dowolne konfiguracje.
Narodziny tygrysów-czworaczków
W październiku zoo ogłosiło wiadomość, która wzbudziła sensację na całym świecie: kilka tygodni wcześniej (sprawę przez jakiś czas trzymano w tajemnicy) w naszym ogrodzie urodziły się 4 tygrysy sumatrzańskie, jedne z najrzadszych i najbardziej zagrożonych zwierząt na świecie. Imiona pasiastych czworaczków – Musi, Hari, Kampar i Indera – są inspirowane nazwami sumatrzańskich rzek i zostały wybrane w konkursie.
Zagrożenie powodzią
We wrześniu zoo zmierzyło się z możliwym zagrożeniem w postaci nadchodzącej do Wrocławia fali powodziowej.
Mobilizacja i poświęcenie naszych pracowników oraz licznych zwiedzających pomagających w budowie wałów za zoo, były na ustach całej Polski.Weronika Łysek, rzeczniczka prasowa ZOO Wrocław
Potężna zgubna fala powodziowa w ostateczności nie zagroziła naszemu miastu.
Rekordowy Wild Run
Październik był już o wiele przyjemniejszy: w zoo odbył się kolejny bieg Wild Run 2024, w którym ogród zebrał na pomoc zwierzętom w Azji rekordową sumę: ponad 90 tys. zł. Na starcie zjawiło się ponad 1 tys. osób!
Dziesiąte urodziny Afrykarium
26 i 27 października Afrykarium świętowało swoje urodziny.
Była to okazja nie tylko do świętowania, ale także do zwrócenia szczególnej uwagi na mieszkające w nim od dekady pingwiny przylądkowe, których krewnym w naturze zostało niespełna 4000 dni.
Pingwiny przylądkowe zostały w ubiegłym roku wpisane na listę gatunków krytycznie zagrożonych wyginięciem - przypomina ZOO Wrocław. Trzeba pamiętać, że Afrykarium to nie tylko atrakcja turystyczna, ale miejsce realizowania misji ogrodów zoologicznych, czyli hodowli zagrożonych gatunków, ochrony gatunkowej i edukacji. Mamy nadzieję że nasza praca pomoże uratować pingwiny w naturze. Symbolicznie zatopiliśmy materiał genetyczny pingwina w kapsule czasu na kolejne 10 lat.ZOO Wrocław
Nowy prezes
24 października, po rozstrzygnięciu konkursu przeprowadzonego przez międzynarodową komisję, Rada Nadzorcza ZOO Wrocław powołała na stanowisko prezesa zarządu Tomasza Jóźwika. Jest lekarzem weterynarii, przez 18 lat pracował w zoo w Łodzi, gdzie m.in. nadzorował prace projektowe i wykonawcze Orientarium, nowoczesnego obiektu, który odniósł spektakularny sukces.
Wywiad z Tomaszem Jóźwikiem przeczytacie w naszym portalu.
Wysoka frekwencja
Wrocławskie zoo pozostaje jedną z największych biletowanych atrakcji Dolnego Śląska.
Rok kończymy wysoką frekwencją ponad 1,59 mln zwiedzających i wpływami z biletów wynoszącymi ponad 75,3 mln zł. Po raz kolejny możemy się pochwalić licznymi sukcesami hodowlanymi, wysoką frekwencją i nowymi inwestycjami. - Przed nami wiele kolejnych wyzwań. Rozpoczyna się rok obchodów 160-lecia naszego zoo, w planach są także następne inwestycje.Tomasz Jóźwik, prezes zarządu ZOO Wrocław
Sukcesy hodowlane
Największym sukcesem hodowlanym ubiegłego roku był oczywiście narodziny tygrysów. Ale to nie wszystko, bo powodów do radości było dużo więcej: narodziły się m.in. gibon czapnik, żyrafa o imieniu Nadira, dwa dzioborożce palawańskie, osiołek Poitoi, takiny złote, mangaba rudoczelna, dwie zebry, surykatki, jeżozwierze, orlenie luzytańskie, papużki ostrosterne, kacyki ochrowe, błyskotki czubate i wiele innych zwierząt.
Poza 3 lwami południowoafrykańskimi, które zamieszkały w nowej Lwiarni, do zoo przyjechały m.in. 2 pandki rude, Lian i Bernie, 2 samice likaona Kamari i Nandi, czy też 3 kapibary – Lilo, Malina i Jagoda.
– Znaczące sukcesy odnotował również Wydział Ptaków, a w akwariach i terrariach pojawiło się wiele gatunków, które przyciągnęły uwagę odwiedzających. Można m.in. podziwiać nową ekspozycję gekonów dziennych w Terrarium – przypomina zoo.
Inwestycje i bezpieczeństwo
Lwiarnia nie była jedyną inwestycją.
- Powstał całoroczny nowy dom dla flamingów. W wolierze zewnętrznej tej pięknej ekspozycji w starej części zoo zamieszkały także piżmówki malajskie, ibisy siwopióre, drzewice dwubarwne i podgorzałki zielonogłowe.
- Dzieciniec Zwierzęcy został przebudowany. Zwierzęta mają teraz lepsze warunki i są bardziej różnorodne: pojawiły się kury ras ozdobnych oraz indor Gilbert. Jest też bydło miniaturowe rasy Dahomey.
Nie wszystkie zmiany są widoczne na pierwszy rzut oka.
– Zadbaliśmy także o inwestycje w poprawę bezpieczeństwa i warunków pracy, których nasi zwiedzający nie widzą na pierwszy rzut oka. Zmodernizowaliśmy zaplecze socjalne dla pracowników w Terrarium. Wyremontowaliśmy w tym pawilonie także toalety dla zwiedzających. W części warsztatowej powstała wiata z instalacją fotowoltaiczną – przypomina zoo.
W ubiegłym roku trwały także prace nad modernizację systemu monitoringu wizyjnego: przybyło kamer. Zmodernizowano również systemy alarmowe w pawilonach i budynkach administracyjnych i rozbudowano systemy kontroli dostępu.
A poza tym...
- Wielu zwiedzających decyduje się na kupno biletów „ZOO na ratunek” – złotówki z tych biletów trafiają bezpośrednio do organizacji wspierających zwierzęta na całym świecie. Są to fundacje i stowarzyszenia, którym od lat pomaga i zoo, i Fundacja ZOO Wrocław – DODO.
- W Afrykarium powstała przestrzeń poświęconą Fundacji, gdzie na multimedialnym ekranie dotykowym i licznych planszach zoo przybliża swoją działalność ochroniarską. Stanął tam także datkomat.
- Zwierzęta wspomógł także Ogród Świateł – zimowa atrakcja w starej części zoo czynna po godzinach otwarcia ogrodu. Edycję Garden of Lights Dzika Afryka udało się zamknąć w marcu 2024 roku z kwotą 84 tys. zł dla pingwinów przylądkowych. Dochód z biletów na edycję wystawy 2024/2025 Dzika Azja przeznaczony zostanie dla tygrysów sumatrzańskich.
A co się będzie działo w 2025 roku?
Dalszych wyzwań z pewnością nie zabraknie.
– Przed nami kolejne inwestycje, a z pewnością także sukcesy hodowlane. W tym roku ZOO Wrocław obchodzi swoje 160-lecie. Już teraz szykujemy szereg wydarzeń związanych z obchodami tej rocznicy – zapowiada Tomasz Jóźwik, prezes ZOO Wrocław.