Tak naprawdę przecież to nie samo święto jest ważne, które w tym roku wypada w czwartek, 22 kwietnia. Ono ma tylko być dzwonkiem alarmowym, przypominającym nam, że przekraczając kolejne granice nieodpowiedzialnych działań, każdego dnia zabijamy powietrze, glebę, wody, inne żywe stworzenia, które zamieszkują Ziemię. Ważne więc, żeby to, co zostało do uratowania – ratować, a to, gdzie jeszcze nie narobiliśmy ogromnych szkód – próbować wyprowadzać na przysłowiową prostą. Każde działanie temu służące jest na wagę złota.
Witam w czwartek, wyjątkowy czwartek Dziś świętujemy Dzień Ziemi! To dobra okazja, by przypomnieć, jak we Wrocławiu...
Opublikowany przez Prezydenta Wrocławię Jacka Sutryka Środa, 21 kwietnia 2021
Od małych kroków do dobrych rezultatów
Wiadomo, przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka, a w ciągu życia przyzwyczajamy się do masy rzeczy. Jedne nam służą, drugie wręcz przeciwnie. Ale paradoks polega też na tym, że wśród takich przyzwyczajeń, które uważamy za dla nas korzystne, sporo jest takich, które de facto doprowadzić nas mogą do klęski.
Światowy Dzień Ziemi z Hydropolis
W plenerze / Akcje społeczne / Dla wszystkich
od 24 kwietnia 2021 do 25 kwietnia 2021
Hydropolis. Centrum wiedzy o wodzie
Gdyby więc spróbować wyrzec się albo choć zminimalizować efekty własnych przyzwyczajeń – często po prostu własnych zaniedbań – w odniesieniu do środowiska, w którym żyjemy wraz ze swoimi bliskimi, jest realna szansa na to, że nasza planeta odzyska sporo z tego, co do tej pory utraciła i traci z każdym dniem.
Zastanów się, czy możesz się na co dzień odzwyczaić:
...od nadmiernego spożycia mięsa
Wyprodukowanie kilograma wołowiny pochłania nawet do 15 tys. litrów wody, a to oznacza, że jeśli zrezygnujesz z jednego wołowego burgera, oszczędzisz więcej wody, niż gdybyś zrezygnował z prysznica przez mniej więcej 70 dni.
Przemysłowy chów zwierząt odpowiada za największą emisję gazów cieplarnianych, masową wycinkę lasów deszczowych oraz zanieczyszczenie wód i gleb. Może zastąpisz kolejnego krwistego steka jakąś równie smaczną roślinną alternatywą?
...od nadmiernego używania wody
Zastanów się, czy musisz podczas mycia zębów mieć cały czas odkręcony kran i czy zamiast napełniać codziennie głęboką wannę po brzegi wodą, nie mógłbyś przerzucić się na częstsze, szybkie prysznice? A swoje kwiaty i warzywa na działce, ale i w domu podlewać po prostu deszczówką?
Rozważ też, czy nie mógłbyś pić wody z kranu (której jakość we Wrocławiu jest dobra i kontrolowana) lub filtrowanej – zamiast kupować wodę butelkowaną. Większość wód sprzedawana jest bowiem w opakowaniach niepochodzących z recyklingu, a do wyprodukowania 1,5 l butelki PET z plastikowym korkiem potrzeba aż 3-5 litrów wody.
We Wrocławiu Urząd Miejski zrezygnował również z zamawiania wody butelkowanej, montując 89 dystrybutorów z wodą, bezpośrednio podpiętych do sieci wodociągowej. Wcześniej, w ciągu roku pracownicy urzędu zużywali ok. 190 tys. butelek plastikowych z wodą. To prawie 5 ton odpadów rocznie.
Kilkadziesiąt nowych dystrybutorów wody zamontowano we wrocławskim Urzędzie Miejskim
Złap deszcz
Dzięki temu programowi każdy wrocławianin może co roku skorzystać z dotacji do 5 tys. zł na zakup instalacji do łapania wody opadowej. Może to być mulda chłonna, ogród deszczowy czy zbiornik do łapania deszczówki.
– Podobnie jak w poprzednich latach, mieszkańcy Wrocławia wykazali bardzo duże zainteresowanie programem „Złap deszcz”. W ciągu trzech tygodni otrzymaliśmy 157 wniosków, które wyczerpały tegoroczny budżet – mówi Małgorzata Brykarz, dyrektor Wydziału Wody i Energii.
O dotację do 10 tys. zł wciąż jednak mogą starać się spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe. W poprzednich latach dzięki programowi powstało ponad 300 przydomowych instalacji do łapania deszczówki. Jak dotąd, miasto przeznaczyło na realizację dotacji prawie 1,5 mln zł.
Receptą na przyjazne, zielone podwórka szkolne okazał się we Wrocławiu program „Szare na zielone”. Dzięki dofinansowaniu szkoły i przedszkola „odszczelniły” betonowe podwórka i wprowadziły tam elementy błękitno-zielonej infrastruktury – ogrody deszczowe, łąki kwietne, pnącza na ogrodzeniach, zielone ściany czy beczki na deszczówkę, którą potem można wykorzystać do podlewania ogrodu. W latach 2018-2020 z programu skorzystały 84 placówki oświatowe. Łączna suma dofinansowania to ponad 2,3 mln zł.
Marcin Ziomko, jeden z beneficjentów programu „Złap deszcz”
...czasami od auta
Przesiądź się czasami ze swojego combi na rowerowe siodełko albo skorzystaj z podwózki miejską komunikacją. Rower to zdecydowanie zdrowsza i tańsza alternatywa dla samochodu, a przy okazji też przyjazna środowisku. Zaoszczędzisz także parę groszy na paliwie i nerwy przez stanie w korkach.
...od plastikowych opakowań
Te sklepowe foliówki są nieporęczne, brzydkie, a także niebezpieczne (w tym dla twojego dziecka czy domowego pupila. Poręczna lniana lub bawełniana torba, którą możesz po prostu wyprać , jest bardziej trwała, a wyrzucona nie zagrozi środowisku tak, jak plastik. Co jeszcze może ci zastąpić plastik we własnym domu i na mieście? Metalowa lub bambusowa słomka, biodegradowalne kubki z kawą, ale i takież sztućce czy talerze. Kupując jedzenie na mieście, sprawdzaj rodzaj opakowania – odmawiaj plastikowych, czym także „zmusisz” sprzedawcę, by zmieniła swoje niedobre dla środowiska przyzwyczajenia. (Na stronie jest przydatny kalkulator, gdzie możesz sprawdzić, ile plastiku zużywasz rocznie w określonym czasie zarówno w kuchni czy łazience, jak na mieście).
...od marnowania prądu
Możesz przecież „zwykłą” żarówkę zamienić na ledową, wyłączać światło, wychodząc z pomieszczeń na dłużej, i komputer na noc. Wyciągnięcie wtyczki ładowarki z gniazdka to też jeden prosty ruch, a prania nie musisz zawsze robić przy najwyższej temperaturze, bo to poza tym niszczy odzież.
Pielęgnuj dobre przyzwyczajenia i:
...pamiętaj o recyklingu
Odkładaj plastik, papier, szkło czy metal, ale także odpady zielone, stare ubrania i elektrośmieci osobno. Wrzucaj je także do przeznaczonych na poszczególny rodzaj odpadów pojemników. Elektrośmieci oddawaj do PSZOK-u.
Czytaj także: Segregacja i wywóz odpadów we Wrocławiu
Selektywna zbiórka odpadów i recykling umożliwiają ponowne wykorzystanie materiału, co oczywiście wpływa na ograniczenie zużycia surowców naturalnych i zmniejsza ilość odpadów.
Elektośmieci można oddać m.in. do PSZOK-u przy ul. Janowskiej
...bądź świadomym konsumentem
Nie kupuj towarów, które powstały w wyniku wyzysku ludzi i przy produkcji których nie zważano na ochronę środowiska. Dlatego nie bierz z półki produktów z użyciem oleju palmowego, którego produkcja powoduje masową wycinkę lub nawet wypalanie lasów deszczowych, zabija orangutany i wiele innych zwierząt. Nie dawaj zarabiać firmom, które nie szanują zasad zrównoważonej gospodarki i ochrony środowiska. Czytaj etykiety na opakowaniach i sprawdzaj, skąd pochodzą, jakie mają składniki i czy są one oznaczone certyfikatami o pochodzeniu z kontrolowanych upraw. Zwróć uwagę na znaki FAIRTRADE.
...idź w stronę minimalizmu
Często kupujesz zupełnie niepotrzebne rzeczy, a do ich wytworzenia zużywa się m.in. przecież mocno już ograniczone surowce naturalne. Jeśli preferujesz jednak takie „dobra”, przynajmniej zachowaj umiar w zakupach. Masz już 50 T-shirtów, czy nie przeżyjesz w szczęściu bez kolejnego?
Podobnie sprawy mają się z jedzeniem. O okazjach świątecznych już nie wspominając, ile żywności na co dzień ląduje w twoim koszu na śmieci tylko dlatego, że nie udało się jej „przejeść”? Kupuj z głową, nie w nadmiarze. Nie wyrzucaj jedzenia, które nadaje się do zamrożenia albo powtórnego przetworzenia – zainteresuj się przepisami zero waste. A o lodówkach społecznych słyszałeś? Stoją też we Wrocławiu – zanieś tam jedzenie/produkty, które ci zostały, komuś na pewno się przydadzą.
Wrocław nie marnuje
Jak wykorzystać potencjał z pozoru niepotrzebnych rzeczy pokazuje kampania „Wrocław nie marnuje”, która od dwóch lat propaguje styl życia w myśl idei zero waste. Chodzi o to, by ponownie wykorzystywać to, co już mamy – m.in. ubrania, książki czy wyposażenie wnętrz. W przypadku nadwyżki jedzenia warto podzielić się nią z innymi. W marcu, przy budynku UM Miejskiego przy ul. Hubskiej powstała nowa jadłodzielnia. Inicjatywa została zrealizowana wspólnie z grupą Foodsharing Wrocław.
W ubiegłym roku rozdano ok. tysiąca książek, które wyszły z obiegu bibliotecznego. Trafiły do punktów boocrossingowych na terenie całego miasta. Przygotowano także 10 scenariuszy lekcji o niemarnowaniu dla szkół podstawowych. Można z nich skorzystać w dowolnym terminie, np. na lekcji wychowawczej albo biologii.
...Zmień piec!
Cel jest prosty – do 2024 r. zlikwidować wszystkie „kopciuchy” we Wrocławiu. Wrocławianie wymienili już blisko 9800 pieców w ramach KAWKI plus. Tylko w marcu wpłynęło blisko 150 wniosków o dofinansowanie do 15 tys. zł. Od października ub.r. złożono już ok. 800 nowych wniosków. Dzięki programowi można wymienić stary piec bezklasowy na ogrzewanie ekologiczne – gazowe, elektryczne, olejowe, miejskie lub pompę ciepła.
– W sumie, w 2021 r. z mapy Wrocławia powinno zniknąć ok. 3,5 tysiąca kopciuchów – mówi Katarzyna Szymczak-Pomianowska, dyrektor Departamentu Zrównoważonego Rozwoju. – Z jednej strony usuwamy stare piece w zasobie komunalnym. W tym roku te działania zostaną przeprowadzone w 115 budynkach. Planujemy, że w ramach KAWKI Plus wpłynie w tym roku 2 tys. wniosków.
Jeszcze tylko w tym roku dopłata do wymiany pieca wynosi maksymalnie 15 tys. zł. W kolejnych latach, aż do 2024 r., będzie stopniowo malała. Oprócz KAWKI Plus, można skorzystać we Wrocławiu z Termo KAWKI – to dofinansowanie do 5 tys. zł na wymianę starej, drewnianej stolarki okiennej. Po wymianie źródła dostępne są również dopłaty do rachunków za nowe ogrzewanie. Najemcy komunalni mogą z kolei liczyć na zwolnienia i ulgi w czynszu.
Nowość we Wrocławiu: Zielona kultura
W kwestii łączenia instytucji kultury oraz ekologii, warto wspomnieć o nowym programie „Zielona kultura”. UM Wrocławia przyznaje instytucjom dofinansowanie na realizację proekologicznych projektów – maksymalnie do 20 tys. zł. W tegorocznym budżecie programu zarezerwowano 100 tys. zł. Cel: zwiększenie bioróżnorodności, zagospodarowanie wód opadowych i odporność miasta na zmiany klimatu.
– Jest on odpowiedzią na oczekiwania i potrzeby instytucji kultury w ich działaniach na rzecz klimatu. Zielona Kultura ma tworzyć miejsca przyjazne i zielone, promujące zasadę zero waste, które dają mieszkańcom chwilę wytchnienia – mówi Małgorzata Brykarz z Wydziału Wody i Energii.
Tu warto wspomnieć, że podobne instalacje powstają na urzędowych obiektach, przykładem może być zieleniec przy budynku na ul. Bogusławskiego, który jest zasilany wodą deszczową, zbieraną z dachu. Z kolei na budynku urzędu przy ul. Hubskiej znajdują się zielone ściany oraz ogród na dachu.
Zgłoś się po kompostownik
Nieprzerwanie działa miejski program udostępniania kompostowników. Jedynym warunkiem jest posiadanie ogródka przydomowego. Dzięki kompostownikowi zagospodarujesz zebrane podczas porządków resztki roślin, opadłe liście, ściętą trawę, czy chwasty. Mogą tam też trafić domowe odpady organiczne, takie jak skorupki z jaj, obierki z warzyw czy skórki z owoców.
Miasto udostępniło już blisko 2000 kompostowników, a kolejne 385 czeka na zainteresowanych – to kwestia złożenia wniosku w Wydziale Środowiska i Rolnictwa. Po trzech latach udostępniania kompostownika, przechodzi on na własność. Co ważne, z programu skorzystać mogą też wrocławskie placówki oświatowe.
