Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
„Pojechałam do Sosnowca po materiały wybuchowe.
Dynamit miałam w pasie na sobie,
w gorący dzień dynamit na mnie rozgrzał się.”
To cytat z portretu filmowego Aleksandry ze Szczerbińskich —sprytnej i odważnej specjalistki od przemytu broni i ładunków wybuchowych przez granice między zaborami austriackim i rosyjskim.
Cyjanek na wszelki wypadek
W 1908 roku brała udział w skutecznym ataku na rosyjski pociąg pocztowy, który przewoził pieniądze z Królestwa Polskiego do Petersburga. Rozkaz wydał Józef Piłsudski, a wykonanie powierzył Organizacji Bojowej Polskiej Partii Socjalistycznej. Wydarzenie znane jest jako akcja pod Bezdanami. Stacja kolejowa była niedaleko Wilna, wtedy na terytorium Imperium Rosyjskiego.
Po napadzie Aleksandra Szczerbińska (pseudonim Ola) ukrywała worki z łupem i przewoziła zdobycz na teren Austro-Węgier. Nosiła ze sobą kapsułkę z cyjankiem potasu – tak na wszelki wypadek. Kurierka i wywiadowczyni napisała, że ówczesna moda działała na korzyść kobiet. Obszerne płaszcze, peleryny, spódnice, suknie, staniki i staniczki ułatwiały ukrycie wielu rzeczy.
Najgorzej było z dynamitem, bo to kontrabanda niewygodna i najbardziej niebezpieczna. „Jakieś silniejsze potarcie szpilką czy fiszbinem z gorsetu i zabawa skończona. (…) Dodatkową przykrością były wyziewy dynamitu powodujące torsje. Po tym wszystkim trzeba było wyjść z pociągu lekkim krokiem i z miną pewną siebie, gdyż to stanowiło najlepszą gwarancję bezpieczeństwa.”
Podczas akcji pod Bezdanami Aleksandra Szczerbińska miała 26 lat, ale już wcześniej brała udział w operacjach bojowych i innych działaniach. Była wyszkolona do zadań dromaderki, czyli do kolportażu nielegalnych druków, do przygotowania tajnych lokali i do zdobywania pieniędzy na działalność partii (PPS). Szybko zdobywała zaufanie przełożonych, którzy powierzali jej coraz bardziej ryzykowne zadania np. uruchomienie i nadzorowanie magazynu broni w Warszawie.
Po wybuchu pierwszej wojny światowej wstąpiła do Legionów Polskich, potem do Polskiej Organizacji Wojskowej. Nieraz siedziała w areszcie za działalność konspiracyjną. Groziła jej zsyłka na Syberię, ale nie było dowodów. Miała 36 lat, gdy Polska odzyskała niepodległość.
Od romansu do ślubnego kobierca
W 1921 roku Aleksandra Szczerbińska wyszła za Józefa Piłsudskiego, z którym od kilku lat miała romans. Wybranek zdradzał z nią pierwszą żonę, Marię, która nie chciała dać mu rozwodu. Nazywał tę sytuację tragicznym trójkątem. Ożenił się z kochanką dopiero po śmierci pierwszej żony.
Aleksandra i kilkanaście lat od niej starszy Piłsudski poznali się w 1906 roku w składzie w Warszawie, wśród koszy z bronią i amunicją. Wiktor (pseudonim partyjny) już wtedy był asem konspiracji. „Oto widzę człowieka, którego Syberia złamać nie zdoła” — wspominała marszałkowa ich pierwsze spotkanie. Początkowo patrzyła na niego jak na przywódcę, nie jak na człowieka o miłosnych westchnieniach.
Byli zgodni prawie we wszystkich tematach, z wyjątkiem jednego – feminizmu, który rodził się i wzrastał na początku XX wieku. Z pamiętnika: „Różniliśmy się co do jednej kwestii: było nią równouprawnienie kobiet. Piłsudski, zgadzając się z tym, że w wolnej Polsce kobiety winny mieć prawa równe z mężczyznami, utrzymywał, że nie będą one umiały wykorzystać swych praw rozsądnie, gdyż mentalność kobiety z natury jest konserwatywna i łatwo jest na nie wpływać. Ja, zacięta feministka, ogromnie się na to oburzyłam.”
Piłsudska za swój osobisty sukces uważała przyznanie kobietom praw wyborczych w niepodległej Polsce. Napisała we „Wspomnieniach”: „nie dlatego, że się o nie dopominały, lecz dlatego, że zdobyły sobie te prawa przez czynny udział w walkach o niepodległość”.
Mieli dwie córki: Wandę i Jadwigę. Pierwsza urodziła się, gdy ojciec siedział w więzieniu w Magdeburgu (w 1918 r.), druga podczas wojny polsko-bolszewickiej (1920 r.).
Marszałkowa w służbie potrzebującym
Po urodzeniu Jadwigi Piłsudska kupiła w Sulejówku zalesioną działkę z letnim domem i usunęła się w cień. Nie należała do żadnej partii, bo nie chciała stwarzać niejasnych sytuacji. Z pamiętnika: „Nieraz moje wystąpienia byłyby komentowane jako poglądy męża. Takie postawienie sprawy, oczywiście, odebrałoby mi swobodę wypowiadania się i mogłoby narazić nas na niepotrzebne nieporozumienia.”
Zajęła się pracą społeczną. Działała w stowarzyszeniu prowadzącym świetlicę dla sierot i bezdomnych dzieci oraz w innym, które wspierało ubogich mieszkańców Warszawy. Angażowała się w organizacje kuchni i ogródków działkowych dla bezrobotnych, bibliotek dla młodych i poradni dentystycznych. Działała także w stowarzyszeniach mundurowych i organizacjach kombatanckich. Najbliżej jej sercu byli weterani i dzieci. Marszałkowa cieszyła się szacunkiem.
Mocno przeżyła aferę z wyjazdem męża na urlop na Maderę , gdzie on rzekomo romansował z lekarką Eugenią Lewicką, która pojechała z nim na wyspę. Po śmierci Piłsudskiego (1935 r.) Aleksandra wyprowadziła się z dziećmi z Belwederu. Stanęła na straży dziedzictwa i pamięci po ukochanym. We „Wspomnieniach” przemilczała kwestie z życia rodzinnego, które mogłyby porysować jego kryształowy wizerunek i poruszyć pomnikami.
Po wybuchu drugiej wojny światowej wdowa emigrowała z córkami do Londynu przez Litwę, Łotwę i Szwecję. Tam spisała „Wspomnienia” (ukazały się w 1940 roku w języku angielskim), na podstawie których powstał portret filmowy.
Z fabryki do partii socjalistycznej
Teraz to ją się wspomina. Sejm mianował Aleksandrę Piłsudską jedną z patronek 2023. W tym roku przypada 60. rocznica jej śmierci. Zmarła 31 marca 1963 roku w Londynie, a 30 lat później jej prochy przeniesiono na warszawskie Powązki.
Aleksandra Piłsudska ze Szczerbińskich urodziła się 2 grudnia 1882 roku w Suwałkach (na terytorium Imperium Rosyjskiego) w zubożałej rodzinie szlacheckiej Piotra Pawła Szczerbińskiego, pracownika magistratu.
W wieku 19 lat pojechała do Warszawy do żeńskiej Wyższej Szkoły Handlowej, która przygotowywała kobiety do pracy zawodowej w handlu i finansach. Po ukończeniu kursów handlowych podjęła pierwszą pracę zarobkową w kantorze fabryki wyrobów skórzanych na Woli.
Natomiast na naszym portalu z cyklu Patroni 2023 ukazały się:
- „Praca zdalna w renesansie!? O geniuszu, który zmienił świat, i jego związkach z Wrocławiem” – Mikołaj Kopernik
- „Wyjątkowe ikony, niezwykłe witraże. Dzieła Jerzego Nowosielskiego we wrocławskich świątyniach”
- "Sto lat, Wisława Szymborska! Jaką dała się poznać pośmiertnie poetce z Wrocławia?"
- „Jan Matejko. Co mówią o malarzu obrazy, które oglądamy we Wrocławiu?”