Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
Gostyńska to przygraniczna, osiedlowa ulica na Zakrzowie. Gruntowa, nieutwardzona i dziurawa, zatem sprawiająca problemy mieszkańcom, zwłaszcza rodzinom z dziećmi, seniorom i osobom niepełnosprawnym. Gdy pada, zalega na niej błoto, a także woda, która utrudnia poruszanie się, dodatkowo potrafi spływać do piwnicy i garaży. Latem natomiast mocno się kurzy.
Prośby mieszkańców i interpelacja radnego
Od dawna mieszkańcy kilkunastu posesji prosili o remont, ale spotykali się z odmowami. Słyszeli od urzędników, że w mieście są większe i pilniejsze potrzeby inwestycyjne. Priorytetem były ulice główne, którymi obok samochodów jeżdżą autobusy i tramwaje. Kierowani byli przy tym do możliwości programu inicjatyw lokalnych, którego zasady określają, że 10 procent kosztów pokrywają mieszkańcy, a 90 procent – gmina. Gostyńska czekała.
Wpływ na jej zły stan miało ponadto podniesienie sąsiedniej, granicznej ulicy Spacerowej. Na jej modernizację złożyły się dwie sąsiadujące ze sobą gminy: Wrocław i Długołęka, na terenie której leży Mirków. Przy okazji utwardzono kruszywem część Gostyńskiej, ale to nie usatysfakcjonowało mieszkańców oczekujących na asfalt.
Oprócz ich zażaleń i próśb do wrocławskiego ratusza dotarła w maju tego roku interpelacja złożona przez radnego Mateusza Żaka. Odpowiedź, podpisana przez prezydenta Jacka Sutryka, nadeszła po tygodniu: „wychodząc naprzeciw zgłoszonym potrzebom mieszkańców pilnej poprawy warunków dojazdu podjąłem decyzję, że jeszcze w bieżącym roku Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta wykona nawierzchnię asfaltową na ulicy Gostyńskiej”.
ZDiUM dostał z budżetu pulę pieniędzy na realizację programu „Wrocław na dobrej drodze”. To pakiet wymiany lub wykonania nawierzchni na 16 ulicach osiedlowych w różnych częściach miasta, do którego zakwalifikowano Gostyńską.
Remont Gostyńskiej do 11 października
Prace rozpoczęły się w sobotę 28 września i są zaplanowane do 11 października. — Efektem będzie trwała, gładka i równa nawierzchnia, bez kurzu i błota — zapowiadała przed weekendem Ewa Mazur ze ZDiUM-u.
ZDiUM płaci za Gostyńską 302 tysiące złotych.
W czasie układania twardej nawierzchni ulica jest zwężona i jednokierunkowa – do Mirkowa. W przeciwnym kierunku trzeba jeździć objazdem do ronda Lotników Polskich przez Dobroszycką, Siedzikówny, Wilanowską, Irkucką i Bora-Komorowskiego.
Po latach starań mieszkańcy dostaną twardą nawierzchnię, lecz to nie wszystko, na czym im zależy. Prosili także o odwodnienie i oświetlenie. Tego niestety nie ma w pakiecie „Wrocław na dobrej drodze”, ale przedstawiciele inwestora zapewniają, że problem z deszczówką będzie rozwiązany w inny sposób. – Nowa nawierzchnia zostanie wykonana w taki sposób, że woda opadowa będzie odprowadzana na niezabudowany teren zielony w ciągu ulicy Gostyńskiej – informuje Tomasz Jankowski.
Inne inwestycje z cyklu „Wrocław na dobrej drodze”
28 września drogowcy weszli także na ulice Bierutowską (Psie Pole-Zawidawie) i Na Grobli (Przedmieście Oławskie). Wcześniej pojawili się na Kuronia (Huby) i Lechitów (Kowale). Przedtem wyremontowali Brodzką (Pracze Odrzańskie) oraz Błogosławionego Czesława i Oławską (Stare Miasto).
W kolejce czekają: Bezpieczna, Wolska, Marszowicka, Kozanowska, Mościckiego, Ołtaszyńska, Balonowa, i Racławicka.
Pakiet „Wrocław na dobrej drodze” kosztuje 25,4 miliona złotych. W niektórych miejscach poprawiane będą także zatoki autobusowe i chodniki.