Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
Narożny budynek dawnej Poczty Paczkowej i Telegrafu stoi we Wrocławiu od 123 lat. Jego długa elewacja ciągnie się wzdłuż ulicy Janickiego. Krótsza, z wejściem głównym, jest przy Purkyniego. W czasach współczesnych w dwupiętrowym gmachu (z biurami, salami konferencyjnymi itp.) siedzibę miała tu Telekomunikacja Polska, a następnie firma Orange Polska.
W co zamienią zabytkowy gmach?
Właściciel od dawna próbował sprzedać zabytek. Pod koniec 2022 roku chciał za niego 35 milionów złotych, o czym napisaliśmy tutaj. Kupiec wreszcie się znalazł. Jest nim deweloper z Gdańska – Moderna Holding. Kwota transakcji jest owiana tajemnicą handlową.
Kupując nieruchomość od Orange, Moderna Holding szykuję się do debiutu na rynku wrocławskim. Do tej pory inwestowała w rodzimym Trójmieście oraz w Warszawie. Przy pierwszych wrocławskich inwestycjach będzie współpracowała z Grupą 5 Architekci z Warszawy (w naszym mieście zaprojektowali m.in. budynek i halę dworca głównego PKP oraz plac przed nim).
Co zrobią z zabytkowym gmachem? Na pewno przebudują i odnowią, co zapowiada prezes na stronie internetowej firmy. Realizacja ma przebiegać przy współpracy z konserwatorem zabytków i z troską o charakter architektoniczny obiektu. Budynek zamienią w luksusowy hotel, co wynika z wniosku, który złożyli w ratuszu pod koniec marca.
Na tym etapie inwestor nie chce ujawniać szczegółów ani mówić o terminach. — Prace projektowe jeszcze trwają — informuje kierownik działu marketingu Moderny, Szymon Nadolny.
Do przebudowy także biurowiec
Wejście Moderny Holding do Wrocławia wiąże się z jeszcze jednym budynkiem – siedmiopiętrowym biurowcem stojącym pod adresem Traugutta 1-7 od 1971 roku. Kiedyś siedzibę miała w nim wrocławska firma zajmująca się maszynami przemysłowymi, nazywana w skrócie Zremb. Ostatnim właścicielem była natomiast spółka Asseco Poland z Rzeszowa. Strony sfinalizowały transakcję sprzedaży na początku marca tego roku.
Zremb wybudowano w stylu modernistycznym, który jest ponoć dla firmy Moderna Holding szczególnie bliski. „Obie nieruchomości, ze względu na swoje położenie oraz kontekst historyczny, będą wymagały ogromnej kreatywności oraz wrażliwości na architektoniczny detal. To ogromne zobowiązanie, ale nade wszystko wyzwanie” — czytamy na stronie internetowej dewelopera.
Podobnie jak dawną pocztę na Starym Mieście, tak i biurowiec na Przedmieściu Oławskim czeka przebudowa i przekształcenie w hotel (jest wniosek w ratuszu). W przypadku Zrembu inwestor również nie zamierza teraz informować o szczegółach ani terminach. Przy przebudowie będzie musiał konsultować się z konserwatorem, ponieważ Zremb, mimo że sam w sobie zabytkiem nie jest, stoi na obszarze chronionym.
Modernistyczny Zremb z Przedmieścia Oławskiego
Biurowiec (połączony z parterowym ośrodkiem doświadczalnym od strony Podwala) wybudowało Wrocławskie Przedsiębiorstwo Budowlane (WPB) na projekcie Zenona Branowskiego oraz konstruktora Mieczysława Zgódki. Początkowo zamierzali narysować go na planie litery V, ale musieli zmienić formę i uprościć konstrukcję z uwagi na koszty. Ostatecznie zdecydowali się na budowlę szkieletową w kształcie wydłużonego prostokąta i z zastosowaniem ram o profilu litery H. Wejście zaakcentowali łamanym, zygzakowatym daszkiem.
Na wszystkich poziomach zaprojektowali biura, pracownie i laboratoria, natomiast na dachu umieścili taras z nadbudówką. „Elewacje uzyskały wyraźne, geometryczne podziały, oparte na powtarzalnym prostokątnym module, dające efekt głębokiego reliefu” — opisała Agata Gabiś w „Leksykonie architektury Wrocławia”.
Pełna nazwa firmy, która go zajmowała, to Wrocławskie Biuro Projektowo-Konstrukcyjne Maszyn Przemysłu Materiałów Budowlanych ZREMB.
Neobarokowy zabytek ze Starego Miasta
Gmach przy Purkyniego na Starym Mieście powstał z kolei w 1901 roku na działkach należących do klasztoru Dominikanów. Zaprojektowało go biuro architektoniczne Poczty Rzeszy z Berlina. Był to malowniczy, zdaniem Agnieszki Zabłockiej-Kos, budynek o zróżnicowanych wysokościach, ryzalitach, szczytach i bogatej dekoracji architektonicznej w stylu neobarokowym z elementami secesji.
W 1925 pocztę radykalnie przebudowano, dodając wewnętrzne skrzydło i nowy budynek od ul. Św. Katarzyny. Zespół utworzył całą wschodnią pierzeję bloku od ulicy Janickiego wraz z narożnikiem od Purkyniego. Dostawiono 4 krótkie skrzydła, tworząc dziedzińce z rampami - magazyny, sortownie paczek i sale obsługi klientów. W trakcie frontowym znajdowały się biura.Agnieszka Zabłocka-Kos w Leksykonie architektury Wrocławia
Zabytek mocno ucierpiał w czasie drugiej wojny światowej. Częściowo zburzony zaczął popadać w ruinę, aż został radykalnie przebudowany, zwłaszcza w środku. Pozostałością oryginalnego wyglądu jest boniowany (zdobienie lica muru poprzez wyraźne zaznaczenie krawędzi poszczególnych ciosów kamiennych lub płyt okładzinowych, zwykle w kształt prostokątny) parter z neobarokowymi portalami i ozdobnymi klińcami w obramieniach okien.
Ścianę od Purkyniego zdobi od kilkunastu lat portret poety Rafała Wojaczka, natomiast na murze od ulicy Janickiego widnieje wizerunek Tymoteusza Karpowicza – związanego z Wrocławiem poety, dramaturga, prozaika i tłumacza (poniżej na zdjęciu).