Jakub Wencek na co dzień pracuje w Nadleśnictwie Żmigród, jest też cenionym fotografem przyrody, laureatem wielu nagród, a jego prace były prezentowane przez media na całym świecie.
Prowadzi również spacery fotograficzne i przyrodnicze. Na ogół ich trasy wiodą przez Park Krajobrazowy Doliny Baryczy i okolice. Fotografia pojedynku łań powstała właśnie podczas jednej z takich wypraw, w październiku, pod koniec rykowiska.
Dwie łanie stanęły na tylnych nogach i pojedynkowały się przednimi, ustalając hierarchię w stadzie.I właśnie w tym jest magia fotografii, że bez fotografa ta chwila zniknęłaby bez śladu, a mi udało się ten moment szczęśliwie zatrzymać w kadrze. Dzięki zdjęciu może trwać, poruszać i przypominać, jak niezwykły jest świat natury i jak wiele potrafi nam powiedzieć bez słów.Jakub Wencek, leśnik z Nadleśnictwa Żmigród
Cuda przyrody - na własne oczy
Kolejne spacery leśnik i fotograf planuje na grudzień, kiedy pojawi się śnieg. Na razie namawia do weekendowych, samodzielnych spacerów po Dolinie Baryczy (z aparatem fotograficznym lub dla relaksu).
– O tej porze roku warto wybrać się nad stawy w Rudzie Sułowskiej lub w Grabówce, ponieważ właśnie spuszczana jest woda i w okolicy jest mnóstwo ptactwa. Mewy, czaple... Przystanek robią sobie tutaj gęsi północne oraz żurawie. Można obserwować również bieliki, niekiedy po 10-30 sztuk nad jednym stawem – mów Jakub Wencek. – Doskonałe do rodzinnych spacerów są lasy iglaste, na przykład lasy sosnowe w pobliżu Gruszeczki.