- 15 października pokazaliśmy, że możemy być z siebie dumni. Frekwencja we Wrocławiu w wyborach parlamentarnych wyniosła ponad 81 proc. Chcemy mieszkankom i mieszkańcom ułatwić udział w wyborach nie tylko najbliższych, ale każdych kolejnych, niezależnie od ich poziomu. Zaproponujemy wspólnie z radnymi miejskimi wprowadzenie rozwiązania nie incydentalnego, ale kompleksowego, by zawsze w dni wyborcze komunikacja zbiorowa była bezpłatna – wyjaśnia prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
Paulina Tyniec-Piszcz, dyrektorka Wydziału Transportu Urzędu Miejskiego Wrocławia dodaje: - Wspieramy działania profrekwencyjne. W każdą niedzielę wyborczą wszyscy pasażerowie będą zwolnieni z opłat. Zależy nam, aby te przepisy dotyczyły zbliżających się wyborów samorządowych i europejskich.
Trzy święta demokracji, 7, 21 kwietnia oraz 9 czerwca 2024 z darmowymi przejazdami dla wszystkich kosztować mają miasto około 600 tys. zł (tyle szacunkowo będą niższe wpływy ze sprzedaży biletów).
50-procentowe ulgi w MPK dla osób z umiarkowaną niepełnosprawnością
Druga planowana zmiana, wprowadzająca 50-procentowe ulgi dla osób z umiarkowaną niepełnosprawnością, to koszt rzędu 1,8 mln zł. Wrocławian z takim orzeczeniem jest około 16 tys., jednak część z nich już teraz korzysta z przywilejów. Jeśli nie skończyli 21 lat i wciąż się uczą albo są seniorami 65+, to jeżdżą bezpłatnie.
Niepełnosprawność nie wyklucza z aktywności zawodowej czy społecznej. Weźmy pod uwagę to, że im więcej osób z niepełnosprawnościami będzie pracować, tym lepiej dla budżetu miasta - będą płacić podatki. Dlatego każdy krok zmierzający do aktywizacji jest bardzo dobry.Adam Komar, prezes fundacji Potrafię Pomóc
Zmianami w opłatach za bilety Rada Miejska Wrocławia zajmie się podczas marcowej sesji.
Z ulgowych przejazdów będą mogły też korzystać osoby spoza Wrocławia, jeżdżące zarówno na biletach okresowych, jak i jednorazowych. Trzeba mieć tylko ze sobą legitymację lub wspomniane orzeczenie.
- Widzimy zwiększający się udział pasażerów w przejazdach i wzrost przychodów z biletów. W 2023 rok mieliśmy 194,5 mln podróży. To o ponad 20 mln więcej niż w roku 2022. Idzie za tym rekordowa sprzedaż biletów komunikacji miejskiej. W ubiegłym roku sprzedano ich za 208 mln złotych. Wartość sprzedaży rok do roku jest wyższa o ponad 21 mln zł. To o 11 proc. więcej – wylicza Paulina Tyniec-Piszcz.