
I runda play-off EBLK: Energa Toruń vs. Ślęza Wrocław
W koszykarskiej ekstraklasie kobiet nadszedł czas na najważniejsze rozstrzygnięcia. We wtorek rozpoczną się play-offy z udziałem ośmiu najlepszych drużyn sezonu zasadniczego. Ślęza Wrocław w ćwierćfinale zmierzy się z Energą Toruń. Pierwsze dwa spotkania mistrzynie Polski rozegrają na wyjeździe, a rywalizacja toczyć się będzie do trzech zwycięstw.
Do najważniejszej części sezonu wrocławianki przystępują z piątego miejsca. Torunianki są sklasyfikowane o jedną lokatę wyżej, dlatego po ich stronie jest przewaga własnego parkietu. Oznacza to, że w hali rywalek odbędą się pierwsze dwa spotkania serii, a także decydujące piąte, o ile będzie taka konieczność.
Mistrz Polski przed bardzo trudnym zadaniem
Wrocławianki nie mają dobrych wspomnień z toruńskiej hali „Spożywczak”. W sezonie zasadniczym Ślęza przegrała tam aż 49:72. To był jeden z najgorszych występów mistrzyń Polski w całym sezonie. Najlepszą zawodniczką Energi była w tamtym spotkaniu Alexis Hornbuckle, która zdobyła 21 punktów, z czego aż 14 w pierwszej kwarcie. Amerykanka nie grała w ostatnich meczach sezonu zasadniczego, ale - jak stwierdził trener torunianek, Algirdas Paulauskas, na jednej z konferencji prasowych – Hornbckle była oszczędzana na play-offy.
Inne wiodące postaci Energi to Kelley Cain, Lauren Mansfield, czy też Agnieszka Skobel i Emilia Tłumak. Na tym nie koniec, wszak trener Algirdas Paulauskas dysponuje szerokim składem i nawet dziewiąta czy dziesiąta zawodniczka w rotacji może mieć bardzo istotny wpływ na grę i wyniki zespołu.
Energa jest na fali. Torunianki wygrały dziesięć meczów z rzędu, a sposobu na nie w drugiej części sezonu zasadniczego nie znalazły takie ekipy, jak Wisła CanPack Kraków, czy CCC Polkowice. Czy wrocławianki będą w stanie zatrzymać rozpędzony zespół z Torunia?
Pierwsze odpowiedzi poznamy już we wtorek oraz w środę. Oba spotkania rozpoczną się o godzinie 19.00. W weekend rywalizacja przeniesie się do Wrocławia. Trzecie starcie Ślęzy z Energą w sobotę o godz. 19.00.