Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
Instytucja BWA Wrocław Galerie Sztuki Współczesnej szykuje nową kwaterę główną – w opuszczonej hali industrialnej pod adresem ul. Kolejowa 63 na Przedmieściu Świdnickim. Aktualnie nad koncepcją pracują projektanci (Chamielec Architekci), w przyszłym roku za łopaty i kielnie chwycą budowlańcy. Otwarcie jest zaplanowane na przełom 2027 i 2028 roku.
— Twa bardzo długi proces, który zaczął się przecież za czasów Awangardy — przypomina Maciej Bujko, dyrektor BWA — Zaangażowani są artyści, przedsiębiorcy, eksperci, urzędnicy, mieszkańcy. Kilkadziesiąt osób, które dziś tworzą koalicję na rzecz tego miejsca i działają ponad wszelkimi podziałami — podkreśla.
Przestrzeń zorganizują także artyści
Dyrektor Bujko zapowiada, że za kilkanaście dni jego instytucja ogłosi konkurs architektoniczny na wyłonienie projektanta wnętrza hali. W urządzaniu całej przestrzeni wezmą udział udział artyści. — Tak żeby nie była tylko ładnie świecąca, ale przede wszystkim użyteczna — argumentuje Maciej Bujko. — Zapraszamy do naszej galerii SIC! każdego, kto ma jakiś pomysł lub opinię — dodaje.
W inwestycję, którą wrocławscy urzędnicy określają mianem największej w kulturę od czasów ESK 2016, wciągnięta jest mocno spółka deweloperska PFR Nieruchomości, do której należy hala (będzie wynajmowana przez miasto). Deweloper zrealizuje część prac budowlanych na swój koszt. Na tym etapie wycenia wkład w zadanie na 50 milionów złotych.
Pokładamy wielkie nadzieje we współpracę z BWA i miastem, dzięki której ten teren, który do niedawna wyglądał zupełnie inaczej i był zamknięty, przywrócimy wrocławianom. Inwestycja jest dużą szansą dla tego miejsca na rozwój, robimy naprawdę coś nietypowego. Przed nami ogrom pracy, żeby za kilka lat spotkać się w odrestaurowanej hali.Paweł Kośnik, zastępca dyrektora departamentu realizacji inwestycji w spółce PFR Nieruchomości
Zielony plac przy hali i park ze sztuką
Z adaptacją opuszczonej i zniszczonej hali (w czasach Bresalu montowano i naprawiano w niej żółte autobusy poczty niemieckiej) nierozerwalnie wiąże się aranżacja placu przed nią (m.in. projektanci z firmy Ledum) i przystosowania pobliskiego parku na potrzeby działalności kulturowej. — Otoczenie hali będzie zielone i będzie sprzyjało relaksowi — zapowiada wicedyrektor Departamentu Strategii i Zrównoważonego Rozwoju Urzędu Miejskiego Wrocławia, Bartłomiej Świerczewski. — Cieszę się, że także park będzie komplementarną częścią przestrzeni dla sztuki współczesnej — dodaje.
Pierwsze przymiarki do zorganizowania wydarzeń w parku im. Lesława Węgrzynowskiego są już wykonywane. Maciej Bujko z BWA już teraz zaprasza na kwietniowe, plenerowe warsztaty z Gosią Piszczek na nieczynnych kortach tenisowych (szczegóły później).
BWA bardzo mocno zaznaczyła się na polskiej mapie kultury, więc zasługuje na tak zacne miejsce, które posłuży wrocławianom, innym mieszkańcom Dolnego Śląska i reszty Polski. Jego organizacja wymaga dużych nakładów, ale na szczęście mamy je zapewnione. Realizacja wymaga też wielkiej finezji i wyobraźni. Nie mogę doczekać się otwarcia.wiceprezydent Wrocławia, Renata Granowska
Spodziewajmy się wielkiego formatu
Otwarcie za około trzy lata. Założenia na organizację przestrzeni (około 4,5 tysiąca metrów kwadratowych) są znane. Hala będzie podzielona na różnorodne strefy, takie jak:
- foyer z wyposażeniem do spotkań i odpoczynku,
- dwie sale wystawiennicze,
- przestrzeń edukacyjną dla młodzieży i dorosłych,
- salę projekcyjną do sztuki wideo,
- a także wielofunkcyjną (audytoryjna, koncertowa, do performance’ów).
Rozmiary największej sali wystawienniczej pozwolą na prezentowanie wielkoformatowych dzieł. — Do hali może wjechać nawet tir, więc nie będzie problemów z transportem i instalacją ogromnych projektów. Już teraz mogę obiecać wystawy, których nigdy wcześniej we Wrocławiu nie można było pokazywać — mówił nam latem ubiegłego roku Maciej Bujko.
Planowane są również inne pomieszczenia, takie jak księgarnia, kawiarnia, butik cyrkularny i magazyny.
Więcej o koncepcji na siedzibę główną – w tekście „Ruderowatą halę po niemieckiej poczcie zamienią w galerię dla kuracjuszy i odkrywców. Jaka będzie nowa BWA Wrocław?”
