Średniowieczne odkrycia archeologów w podziemiach domu handlowego
Budynek na rogu ulic Łaciarskiej 4 i Oławskiej 12 i 13 ma niezwykłą historię sięgającą średniowiecza! Podczas gruntownego remontu, jaki obiekt przeszedł w latach 2012-2014 archeolodzy odkryli w podziemiach nie tylko ściany z okresu…gotyckiego i z renesansu. Wydobyto ułamki ceramiki naczyniowej i budowlanej, kafle piecowe, naczynia szklane pochodzące m.in. z XVI wieku.
Wśród znalezisk była także…kość paliczkowa krowy z wywierconymi otworami zalanymi ołowiem (służyła jako kość do gry, nazywano ją astragalus).
W epoce baroku w tym miejscu miasta wybudowano kamienicę, a wyburzono ją dopiero w XX wieku, pod nową budowę domu handlowego według projektu niemieckiego architekta Alvina Wedemanna, który był we Wrocławiu odpowiedzialny m.in. za realizację gmachu banku NBP przy Ofiar Oświęcimskich 41-43, czy za dwie kamienice w Rynku (numer 13 i 25).
Znany dom handlowy Stefana Esdersa
Dom handlowy na rogu Łaciarskiej 4 i Oławskiej 13 w pierwszej dekadzie XX wieku nabył kupiec Stefan Esders, szef firmy „Zur grossen Fabrik Stefan Esders”. Nazwisko przedsiębiorcy było znane w wielu miastach Europy – od Berlina i Wiednia po Rotterdam, a nawet Paryż.
W 1913 roku Esders, korzystając z pomocy Wedemanna, postanowił rozbudować dom handlowy i uzupełnić go o nową część (kamienicę przy Oławskiej 13). Elewacja budynku w stylu secesyjnym zachwycała wrocławian i przyjezdnych.
Dom handlowy Stefan Esders działał do okresu wojny. W 1945 roku został częściowo zniszczony, wyremontowano go potem w latach 60, ale pozbawiono secesyjnego charakteru. Co ważne, budynek wciąż pełnił funkcje handlowe. Mieściły się tu apteka czy popularny sklep meblowy.
Biurowiec Save the World po gruntownym remoncie
W latach 90. budynek kupiła Elżbieta Granowska i w 2009 roku przekazała synowi Grzegorzowi Granowskiemu, obecnemu prezesowi firmy Save The World Real Estates.
Rok później rozpoczęły się prace projektowe, a remont i gruntowna przebudowa budynku na rogu Oławskiej i Łaciarskiej trwały od 2012 do 2014 roku. Przeprowadzono prace archeologiczne, a budynek przekształcony został w biurowiec Save the World (z myślą o potrzebach nowoczesnego biura przygotowano piętra 1-5). Zachował przy tym funkcje handlowe i artystyczne.
Na parterze jest obecnie drogeria Hebe, zaś od ulicy Łaciarskiej 4 wejdziemy do sztuko-kawiarni – Sztuka Na miejscu (również na parterze). A w pomieszczeniach w piwnicy na Oławskiej swoją siedzibę znalazł klub i restauracja Vertigo Jazz Club & Restaurant (w lutym świętuje 9. urodziny).
Na szczycie budynku osadzony został charakterystyczny dziś globus, zaś od strony Oławskiej zobaczymy jeszcze w najwyższej części zegar.
W charakterze ciekawostki warto dodać, że spółka Save The World Real Estates wspiera również międzynarodowe projekty naukowe, jak DENIS(at)home (projekt zajmujący się ludzkim sercem), EINSTEIN(at)HOME (wykorzystuje czas bezczynności komputera do wyszukiwania słabych sygnałów astrofizycznych z wirujących gwiazd neutronowych), Milkyway(at)home (stworzenie jak najdokładniejszego modelu naszej galaktyki), czy wreszcie warszawski Universe(at)home (wykonywanie symulacji dużych obiektów gwiazdowych od momentu ich formowania aż po rozpad bądź wchłonięcie przez czarną dziurę).