Lian urodziła się w 2018 roku i przyjechała do nas z Aachener Tierpark w Niemczech.
Dobrze już poznała swój wybieg i jak to panda dużo wypoczywa w dzień, a najaktywniejsza jest rano i wieczorem. Apetytu jej nie brakuje, wcina bambusy, które rosną u nas w zoo. Dostaje też granulat dla zwierząt liściożernych i kulki, które robimy ze specjalnej mieszanki dla pand, a poza tym winogrona, gruszki, jabłka. Z warzyw na razie tylko marchewkę, bo tak była żywiona w Niemczech.Andrzej Miozga, kierownik Wydziału Małych Ssaków we wrocławskim zoo
Zobaczcie galerię zdjęć nowej pandy rudej w zoo
Na razie Lian mieszka na wyremontowanym niedawno wybiegu sama, ale już niedługo dojedzie do niej młodszy partner z Fota Wildlife Park w Irlandii, z którym – jak mają nadzieję opiekunowie – doczeka się potomstwa. Trwają ostatnie ustalenia dotyczące transportu samca do Polski.
Zupełnie inna panda
Panda ruda, nazywana też pandą czerwoną i pandą małą, nie jest podobna do bardziej znanej biało-czarnej pandy wielkiej ani nie jest z nią blisko spokrewniona.
Waży do 6 kg, ma rdzawe futerko, białą maskę na pyszczku, trójkątne białe uszy i puszysty ogon ozdobiony jasnymi pierścieniami, który służy czasem jako poduszka, a czasem pomaga w utrzymaniu równowagi podczas stania na tylnych łapach.
Gwiżdże, parska i czyści futro jak kot
Pandy rude w naturze żyją w lasach niższych partii Himalajów w Azji. Świetnie wspinają się po stromych zboczach i drzewach (potrafią schodzić z nich głową w dół!), gdzie mogą chronić się przed drapieżnikami wśród gałęzi. Poza okresem godowym żyją samotnie, a jeśli już chcą się porozumieć, świergoczą, gwiżdżą, parskają i wydają z siebie dźwięk przypominający płacz dziecka. Czyszczą futerka jak domowe koty.
Pandy rude potrzebują naszej pomocy
Pandy rude są gatunkiem zagrożonym wyginięciem, głównie dlatego, że na wielką skalę wycina się lasy, w których żyją. Wrocławskie ZOO wspiera Red Panda Network, organizację chroniącą te zwierzęta w Nepalu.
Np. przekazane w 2022 roku środki zostały wykorzystane na zalesienie jednego hektara siedliska dla pand rudych w Nepalu oraz na program szkolenia i wyposażenia strażników leśnych, którzy monitorują te zwierzęta w naturze, chronią je przed kłusownikami, instalują i obsługują fotopułapki, a także zbierają odchody pand do badań genetycznych. Red Panda Network prowadzi także wiele innych programów, m .in. zajmuje się zalesianiem siedlisk i szczepieniem zdziczałych psów przeciwko wściekliźnie, by nie zarażały pand.