Zobacz, jak wyglądało ważenie kolczatek nowogwinejskich, Variraty i Zoidbegra, na filmie przygotowanym przez pracowników wrocławskiego zoo.
Po co waży się kolczatki?
Ważenie kolczatek nie jest sztuką dla sztuki. To ważny element opieki nad zwierzętami tego gatunku.
Kolczatki prowadzą nocny tryb życia, dlatego ich obserwacja nie należy do najłatwiejszych. W ich wolierze jest monitoring, dzięki któremu możemy sprawdzić, co u nich słychać, jednak podczas ważenia możemy przyjrzeć im się bliżej. Dzięki ważeniu monitorujemy ich kondycję, zaglądamy też do kieszeni Variraty, żeby sprawdzić, czy nie spodziewa się potomstwa.Maciej Matuszak, opiekun zwierząt w Małpiarni i nie tylko
Żeby zważyć kolczatkę, trzeba ją najpierw… znaleźć, bo zwierzęta tego gatunku w ciągu dnia śpią w wykopanych przez siebie kryjówkach. Gdy już się to uda, trzeba dokładnie obejrzeć ciało zwierzęcia: ryjek, oczy, łapy i całą resztę.
Wreszcie ważenie, któremu z gałęzi uważnie przygląda się dzielący przestrzeń z kolczatkami kuskus ziemny o imieniu Misool, nowy mieszkaniec naszego zoo, który - jak na zwierzę prowadzące samotniczy tryb życia - jest dość towarzyski, ale bardziej interesują go chyba ludzie, niż kolczatki.
Jak wypadły pomiary?
Varirata waży 2,1 kg i jest raczej drobna, natomiast Zoidberga to - jak mówi Patry Pufelski, kierownik Małpiarni - „tęgi chłop”, waży 3,8 kg.
Kolczatki to jeden z najbardziej fascynujących gatunków na świecie. Są stekowcami, tak samo jak dziobaki. Są jajorodne, młode dojrzewa w kieszeni na brzuchu mamy.
Są krępe i – jak sama nazwa wskazuje - pokryte kolcami. Mają bardzo silne łapy, które ułatwiają im zakopywanie się w ziemi i długi nawet na 18 cm ryjek.