Według informacji przekazanych przez służby wynika, że ze zbiornika w Czernicy wyłowiono około 100 kg śniętych ryb. Sprawdzono natychmiast stan tego zbiornika i kanału łączącego zbiornik z rzeką Odrą oraz całą linię brzegową.
Czernica znajduje się kilka kilometrów przed Wrocławiem. Niestety, dziś (14 kwietnia) we Wrocławiu również znaleziono kilka sztuk śniętych ryb.
- Znaleziono kilka sztuk śniętych ryb w fosie miejskiej na Podwalu przy sądzie oraz na wysokości ambasady niemieckiej. Zarząd Zieleni Miejskiej bada wodę co tydzień i do tej pory nie wykryto żadnych nieprawidłowości. Jesteśmy jednak wyczuleni po doświadczeniach z ubiegłego roku i sprawdzamy dlaczego te ryby pojawiły się ponownie. Zostały zlecone badania -wyjaśnia Grzegorz Rajter z Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu.
Odra jest skażona? Przebadano wodę w zbiorniku
We Wrocławiu w piątek rano pobrano do badania pierwsze próbki wody z fosy miejskiej, gdzie znaleziono martwe ryby. Służby czekają na wyniki badań, aby wykluczyć skażenie.
W Czernicy, jeszcze wczoraj specjaliści zmierzyli podstawowe parametry wody w różnych punktach ujęcia. Próbki sprawdzano pod kątem:
- temperatura wody [OC],
- pH,
- przewodność (zasolenie) [µS/cm],
- tlen rozpuszczalny [mg O2/l],
- nasycenie wody tlenem [%].
Dodatkowo przy pomocy łodzi, pobrano ze środka zbiornika próbki wody do dalszych analiz w zakresach: fitoplankton + Prymnesium parvum (złota alga), ChZT (wskaźnik ilości zanieczyszczeń), BZT5 (wskaźników zanieczyszczenia wód substancjami organicznymi), azot, fosfor, zawiesina, prymnezyna (toksynę zabójczą dla ryb), barwa, zapach, sód, chlorki, siarczany.
Jak podały służby pracujące na miejscu, po pierwszych oględzinach zaobserwowali, że barwa wody podczas kontroli była charakterystyczna dla tego zbiornika. Nie odnotowano miejscowych zmian barwy wody, chemicznego zapachu ani innych śladów mogących świadczyć o zanieczyszczeniu wody.
Z analizy podstawowych parametrów wody pobranej ze Zbiornika Czernica stwierdzono podwyższony poziom tlenu rozpuszczonego, nasycenie wody tlenem oraz podwyższone pH wody.
Nie zanotowano podwyższonego stanu przewodności. W głównym nurcie Odry parametry fizykochemiczne zbliżone są do średniej.
Wybrane z akwenu ryby trafiły do dalszej analizy, która ma pomóc wykryć przyczynę ich śnięcia. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku skażenie Odry przybrało ogromne rozmiary, za jako powód katastrofy ekologicznej podano przyduchę i toksyny pochodzące ze złotych alg, które spowodowały masową śmierć ryb w Odrze. Wybrano wtedy kilkadziesiąt (około 100) ton ryb w kilku polskich województwach oraz na terenie Niemiec.
Zatruta Odra. Służby ponownie postawione na nogi
Tego samego dnia (13 kwietnia), tuż po otrzymaniu zgłoszenia z obecnym zagrożeniem, zwołano posiedzenie koordynacyjno-informacyjne Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, w którym wzięły udział: Państwowa Straż Pożarna, Policja Państwowa, Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, Państwowa Straż Rybacka, Wojewódzki Lekarz Weterynarii, RZGW Wody Polskie, Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska.
Dodatkowo online w spotkaniu uczestniczyła m.in. Minister Klimatu i Środowiska Anna Moskwa, Wiceminister Jacek Ozdoba oraz Główny Inspektor Ochrony Środowiska Krzysztof Gołębiewski.
W godzinach popołudniowych odbyła się wizja lokalna miejsca pod przewodnictwem Wicewojewody Dolnośląskiego Bogusława Szpytmy, w której wziął udział Wójt Gminy Czernica oraz odpowiednie służby.
Służby zapewniają, że sytuacja jest na bieżąco monitorowana w różnych miejscach Odry. Wrocławskie służby również monitorują stan rzeki w mieście.
Lepiej unikać kontaktu z wodą z fosy
- Próbki wody i ryb pobrano do analizy, jednak z uwagi na niezidentyfikowane dotąd źródło śnięcia ryb mieszkańcy powinni unikać kontaktu z wodą z fosy. Prosimy także o przypilnowanie czworonogów, aby nie korzystały z wody w fosie miejskiej - informuje Arkadiusz Filipowski z Urzędu Miejskiego Wrocławia.
Pamiętając zeszłoroczną katastrofę ekologiczną na Odrze woda w fosie od lutego jest regularnie badana – dotąd nie było niepokojących sygnałów. Dodatkowo Straż Miejska codziennie, w trybie stałym, kontroluje fosę, Odrę i wrocławskie zbiorniki wodne pod kątem występowania śniętych ryb.
Obecnie nie mamy informacji, aby w głównym nurcie Odry pojawiły się śnięte okazy.
- Cała Odra w zarządzie RZGW we Wrocławiu – od ujścia Nysy Kłodzkiej do ujścia Warty - jest stale monitorowana przez kilkudziesięciu pracowników Wód Polskich z naszego obszaru ze służb terenowych czy stopni wodnych. Każdego dnia przygotowywany jest stosowny raport w tej sprawie. Pozostajemy w kontakcie również z innymi służbami – wojewodą dolnośląskim oraz policją, strażą pożarną czy WIOŚ. - deklaruje Jarosław Garbacz rzecznik prasowy RZGW we Wrocławiu.
Wrocławska kranówka jest bezpieczna
- Jednocześnie przypominamy, że wrocławska kranówka jest bezpieczna, a woda, którą uzdatnia MPWiK pobierana jest z Oławy i Nysy Kłodzkiej, a nie z Odry. Zanim trafi do kranów przechodzi 10 różnych procesów oczyszczania, a wrocławskie laboratorium w ciągu roku pobiera 10 tys. próbek i wykonuje 100 tys. analiz wody. To że gotowy produkt jest zdatny do spożycia potwierdzają również niezależne kontrole sanepidu - dodaje Filipowski.