20 kilometrów na godzinę - zgodnie z Prawem o Ruchu Drogowym właśnie taka jest dopuszczalna prędkość hulajnóg elektrycznych. Mężczyzna, który pędził swoim dwukołowym pojazdem po Oporowie w okolicy ul. Mokronoskiej, przekroczył ją więc o 34 kilometry. W dodatku korzystał z jezdni, choć wzdłuż jezdni jest chodnik.
Jak większość kierujących, którzy przekraczają prędkość, mężczyzna tłumaczył się pośpiechem: wyznał funkcjonariuszom, że jechał tak szybko, bo musiał odebrać dziecko z przedszkola.mł. asp. Rafał Jarząb, Komenda Miejska Policji we Wrocławiu
Hulajnogowy pirat drogowy został ukarany mandatem w wysokości 800 zł za przekroczenie prędkości o 34 km/h oraz kolejnym w wysokości 100 zł za niestosowanie się do obowiązku - bo tak właśnie było w tym przypadku - jazdy chodnikiem.
Mężczyzna nie był pierwszy. Jego poprzednik - również ukarany za przekroczenie prędkości - jechał jednak nieco wolniej (39 km/h).
Co wolno, a czego nie, gdy się jedzie hulajnogą?
Policja przypomina, że
- Hulajnogą elektryczną nie wolno przekraczać 20 kilometrów na godzinę i wolno rozwijać taką prędkość wyłącznie na ścieżkach rowerowych. Gdy się jedzie chodnikiem, trzeba jechać o wiele wolniej, dostosowując prędkość do sposobu poruszania się pieszych.
- Hulajnogą elektryczną wolno jeździć jezdnią tylko wówczas, jeśli na drodze obowiązuje ograniczenie prędkości do 30 kilometrów na godzinę. W pozostałych przypadkach można się nią poruszać wyłącznie po ścieżce rowerowej, a jeśli jej nie ma, po chodniku.
- Osoba kierująca hulajnogą jest traktowana jak kierowca: musi być absolutnie trzeźwa.
- Hulajnogą może jechać tylko jedna osoba: nie wolno nią przewozić nikogo innego.