wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

7°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 11:05

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Węgiel jak złoto. We Wrocławiu brakuje go w składach, a ceny biją rekordy [SZCZEGÓŁY]
Kliknij, aby powiększyć
We Wrocławiu brakuje węgla w składach a ceny biją rekordy. Na zdjęciu puste składy / zdjęcie ilustracyjne Shutterstock
We Wrocławiu brakuje węgla w składach a ceny biją rekordy. Na zdjęciu puste składy / zdjęcie ilustracyjne

Węgiel we Wrocławiu? Czasy taniego i dostępnego węgla odeszły w niepamięć! Wrocławskie składy święcą pustkami, a jeśli już czarne paliwo gdzieś jest, to na chwilę i bije rekordy cen, rujnując nasze portfele. Polski Alarm Smogowy policzył, że w ciągu półtora roku węgiel podrożał średnio o 229 procent! Dziś najdroższym źródłem ogrzewania jest właśnie korzystanie z kopciucha. Zapłacimy za nie tej zimy nawet kilkanaście tysięcy złotych.

Reklama

Polski Alarm Smogowy w ostatnich tygodniach po raz kolejny zbadał ceny węgla, pelletu i drewna w kilkudziesięciu składach we wszystkich województwach w Polsce. Jeszcze w styczniu 2021 r. za tonę węgla orzech musieliśmy zapłacić ok. 880 zł za tonę, a w sierpniu 2022 r. już 2900 zł. To wzrost o 229 procent. Cena pelletu skoczyła o 166 procent (z 918 zł na 2,5 tys. zł). I te wzrosty cen się nie zatrzymują. To powoduje, że za ogrzewanie kopciuchem zapłacimy rocznie nawet ok. 13 tys. zł.

„Węgiel najdroższym źródłem ogrzewania w Polsce”

Jak wyliczono na kalkulatorze cen ogrzewania opublikowanym przez Porozumienie Branżowe Na Rzecz Efektywności Energetycznej, obecnie kopciuchy na węgiel to najdroższe (13 tys.), a pompy ciepła najtańsze źródło ogrzewania – zapłacimy za nią rocznie ok. 2,3-3,5 tys. złotych. Drożej, ale wciąż o wiele taniej od pieca węglowego, kosztuje korzystanie z kotła gazowego – ok. 4,9 tys. zł rocznie.

Mit taniego węgla rozpada się. Obecnie ten surowiec nie jest ani tani ani łatwo dostępny. Węgiel jest najdroższym źródłem ciepła w Polsce, a jego ceny są rekordowe. Dlatego tym trudniej zrozumieć rządową strategię finansowego wsparcia korzystania z tego typu ogrzewania. O tym, że za węgiel płacimy najwięcej przekonamy się w pełni wiosną przyszłego roku, gdy podsumujemy koszty ogrzewania
Piotr Siergiej z Polskiego Alarmu Smogowego

Jak podkreślają przedstawiciele PAS, wszyscy poniesiemy teraz koszty spowodowane latami zaniedbań w polityce ocieplania i termomodernizacji domów.

– To jest porażka tego rządu i to musimy sobie jasno powiedzieć. Przez kilka lat na program „Czyste Powietrze” przeznaczono niewiele ponad 3,3 mld złotych, a na doraźne dopłaty do paliw w kilka miesięcy rządzący przekażą ok. 20 mld złotych. To pokazuje skalę, ale przede wszystkim brak wizji. Gdyby tym tematem zająć się wcześniej, to dziś potrzebowalibyśmy w Polsce ok. 50 procent mniej ton węgla. A Polacy mieliby ocieplone domy i rachunki byłyby o połowę niższe – dodaje Piotr Siergiej.

Kliknij, aby powiększyć
Powiększ obraz: Porównanie kosztu ogrzewania budynku przy różnych rodzajach ogrzewania Polski Alarm Smogowy
Porównanie kosztu ogrzewania budynku przy różnych rodzajach ogrzewania

Tej zimy Polacy będą zmuszeni spalać, „co pod ręką”?

Niestety, jak dodaje nasz rozmówca, jest już za późno, żeby uratować sytuację na nadchodzącą zimę. – Chciałbym usłyszeć od rządu, jaka jest strategia na przetrwanie tej zimy? Poza tym, że ludzie pozostawieni sami sobie, bez dostępu do węgla, zaczną palić, czym popadnie. Dodatkowo oczekujemy strategii na kolejną zimę, bo już dziś trzeba pracować na to, żeby ta sytuacja nie powtórzyła się za rok.

Polski Alarm Smogowy oraz samorządy obawiają się, że ograniczone zasoby węgla spowodują, że ludzie mogą zacząć palić w piecach odpady, co ponownie pogorszy jakość powietrza i zaprzepaści progres, jaki w tej przestrzeni zrobiliśmy w ostatnich latach. Z drugiej strony coraz popularniejsze staje się wrzucanie do pieca takich „wynalazków” jak owies, kukurydza czy… pestki z dyni.

Brakuje węgla w składach we Wrocławiu

Obecnie trudno zdobyć węgiel w składach we Wrocławiu. Z kilku punktów dowiedzieliśmy się, że węgla albo nie ma albo jest… „na chwilę” i w małych ilościach.

Mamy węgiel typu orzech z importu. Niedawno do nas dotarł, ale wcześniej we wrześniu skład świecił pustkami. Zainteresowanie jest ogromne, ciężko powiedzieć na ile czasu tego węgla wystarczy, to może być kilka dni. Cena na dziś? To ok. 3300 zł za tonę. Wiem, że niektórzy tworzą listy kolejkowe, ale my tego nie robimy. Sytuacja jest zbyt dynamiczna i niepewna
właścicielka jednego ze składów w stolicy Dolnego Śląska

Podobnie jest w innych składach we Wrocławiu. Jeśli węgiel w ogóle jest dostępny, to jego ceny sięgają 3,5 a nawet 4 tys. złotych za tonę. W sklepie internetowym Polskiej Grupy Górniczej sesje sprzedażowe węgla prowadzone są we wtorki i czwartki po 16.00 i trwają czasami… kilka minut.

Dodatek węglowy nie starczy nawet… na tonę węgla

Tymczasem we Wrocławiu od piątku, 23 września ruszyła pierwsza tura wypłat rządowego dodatku węglowego. Na wypłatę środków dla 5500 wnioskujących przeznaczonych zostanie ok. 16,5 mln złotych. Problem w tym, że przy obecnych cenach jego wartość (3000 zł – przyp. red.) nie pokryje zakupu nawet jednej tony węgla. A średnio na ogrzanie jednego gospodarstwa domowego przez cały sezon grzewczy potrzeba 3-4 ton.

– Dodatek węglowy jest źle skonstruowany. Powinien być uzależniony od dochodów i mocniej wspierać osoby najuboższe. Na to się nie zdecydowano i obecnie ani bogatym ani biednym on jakoś szczególnie nie pomoże – mówi Piotr Siergiej.

Co zamiast węgla? Pompa ciepła, ogrzewanie elektryczne i odpowiednia izolacja

A jak można raz a dobrze uniezależnić się od rekordowo drogiego węgla? Zadbać o odpowiednią izolację domu, stosować praktyczne porady dot. oszczędzania ciepła w pomieszczeniach i wymienić starego kopciucha na nowe ekologiczne źródło ciepła.

Najtańszym źródłem ogrzewania w eksploatacji jest pompa ciepła, ale dobrze pod tym kątem wypada także ogrzewanie elektryczne, które charakteryzuje się niskim kosztem wymiany instalacji i nieskomplikowaną dokumentacją. We Wrocławiu miasto oferuje dopłaty do wymiany kopciucha w ramach programu KAWKA Plus i inne korzyści, jak dopłaty do rachunków, zwolnienia i ulgi w czynszu oraz dopłaty do wymiany starych drewnianych okien. Wszystko w ramach akcji „Zmień piec”.

Czytaj także: Elektryczne, gazowe czy węglowe - które najlepsze? Porównaj rodzaje ogrzewania

– Wymiana ogrzewania to także plusy na wielu innych polach, nie tylko finansowym: zdecydowanie czystsze powietrze i mniej emisji gazów cieplarnianych, które napędzają zmianę klimatu. Dalsze wspieranie węgla przez polski rząd bez długofalowej polityki nastawionej na odejście od paliw kopalnych, to działanie na szkodę naszego zdrowia, powietrza i klimatu – kończy Piotr Siergiej z Polskiego Alarmu Smogowego.

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl