Badania prowadziła Pracownia Badań Historycznych i Archeologicznych POMOST z Poznania na wniosek parafii Ewangelicko-Augsburskiej Św. Krzysztofa we Wrocławiu, pod nadzorem Instytutu Pamięci Narodowej oraz Dolnośląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
– Wykopano trzy jamy ziemne, ale w żadnej z nich nie było śladu szczątków ludzkich. Odkryto jednak dużą warstwę gruzu- cegieł, nadpalonych dachówek, przedmiotów codziennego użytku- świadków dramatycznej historii osiedla, które w 1945 r. było ostrzeliwane przez Armię Czerwoną. Natrafiono najprawdopodobniej na rowy przeciwlotnicze, lub leje po wybuchach, które po zakończeniu wojny zasypano ziemią, gruzem i niepotrzebnymi przedmiotami z okolicznych budynków i mieszkań – informuje w mediach społecznościowych Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków we Wrocławiu.
Wśród znalezisk najciekawsze są fragmenty szybek z kościelnych witraży.
Galeria zdjęć
Są to najprawdopodobniej witraże z kościoła Pamięci Króla Karola Gustawa, których autorem był znany niemiecki artysta Richard Süssmuth. Witraże zostały zniszczone już w 1945 r., a nie jak dotąd podejrzewano w latach 60. XX wieku. Na podstawie odnalezionych fragmentów jesteśmy w stanie określić sposób wykonania, kolorystykę oraz częściowo ornamentykę. Zachowane elementy witraży zostaną dokładnie oczyszczone i przebadane.Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków we Wrocławiu
Prowadzenie dalszych badań na publicznym skwerze możliwe będzie dopiero po załatwieniu odpowiednich formalności. Jak dowiadujemy się w Zarządzie Zieleni Miejskiej, fundacja POMOST musi dostarczyć niezbędne zezwolenia a także projekt prac i odtworzenia zieleni, ponieważ przepisy dotyczące realizowania jakichkolwiek robót na terenie zieleni nie przewidują wyjątków.