Balę skazano na 25 lat więzienia na podstawie opisu zbrodni zawartego w napisanej przez niego książce i właśnie ten głośny proces poszlakowy wciąż budzi zainteresowanie twórców. Po tę historię sięgnęli już amerykańscy filmowcy kręcąc „True crimes” z Jimem Carrey’em i Charlotte Gainsbourg w rolach głównych. Teraz zajęła się nią Katarzyna Adamik, córka Agnieszki Holland. W jej filmie ofiara mordercy ma zmienione imię i nazwisko oraz zawód, ale i tak wykorzystanie tej historii oprotestowała rodzina zamordowanej osoby. Kancelaria Radców Prawnych reprezentująca rodzinę rozesłała do kin w całej Polsce pismo, w którym wzywała do zaprzestania promocji i wyświetlania filmu Adamik.
W „Amoku” występują świetni aktorzy – Mateusz Kościukiewicz (zagra Krystiana Balę), Zofia Wichłacz (w roli jego żony), która na festiwalu w Berlinie za rolę w „Pokocie” została uznana European Shooting Stars. W filmie zobaczymy też Jana Peszka i Łukasza Simlata (w roli policjanta prowadzącego śledztwo).
Konflikt rodziny ofiary z producentami filmu trwa od wielu miesięcy. Najpierw producenci złożyli pozew przeciwko rodzinie ofiary, której zarzucili „czarny PR” wokół filmu. Potem pełnomocnicy rodziny wysyłali pisma do kin, uważając, że ujawnienie imienia i nazwiska mordercy narusza ich prywatność.
Wyglądało na to, że raczej nie zobaczymy najnowszego filmu Adamik we wrocławskich kinach. Kina w ubiegłym tygodniu unikały jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy będą wyświetlać „Amok". Niektóre od razu poinformowały, że nie zobaczymy u nich obrazu Adamik. – Nie mieliśmy tej premiery w planach – mówiła Agata Burdzy z Kina Nowe Horyzonty. – Nie planowaliśmy wyświetlania „Amoku” – informowała Odra-film, który prowadzi Dolnośląskie Centrum Filmowe.
- Zastosowaliśmy się do wskazań sądu i usunęliśmy sporny kadr - mówi Tomasz Jawor z Kino Świat, dystrybutora „Amoku". Teraz nic nie zagraża premierze filmu i kina mogą pokazywać zwiastun, a potem film - podkreśla.
„W związku z postanowieniem sądu, które otrzymaliśmy w dniu 28.02.2017, uznaliśmy, że zaistniała konieczność wymiany jednego kadru w oficjalnym zwiastunie filmu „Amok”. Nową wersję klipu, pozbawioną ujęć pochodzących z brytyjskiego serwisu The Independent, można już obejrzeć na Youtube" - informuje w komunikacie Kino Świat.
Czy zobaczymy we wrocławskich kinach „Amok” okaże się tak naprawdę 24 marca w dniu premiery. Na pewno będą go pokazywać duże kina sieciowe.