Właściwości poroża jelenia szlachetnego to przyrodniczy fenomen. Wczesną jesienią zwierzęta zrzucają poroże, które jednak błyskawicznie odrasta – nawet w tempie dwóch centymetrów na dobę. Dlatego rogi jelenia były wykorzystywane w tradycyjnej medycynie, zwłaszcza na Wschodzie. Uczeni przed lata badali proces odrastania poroża. Naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego ponad dekadę temu sięgnęli głębiej – po komórki macierzyste, które odpowiadają za regenerację jeleniej ozdoby. Z badań wynikło, że wyizolowany z komórek materiał może być przydatny w procesie leczenia lub w kosmetyce. Kolejnym osiągnięciem wrocławskich uczonych było opracowanie procedury namnażania tych komórek.
Szczęśliwie badania naukowców nie zakończyły się prezentacjami, serią publikacji w specjalistycznych wydawnictwach i nie zniknęły na dnie szuflady. W 2007 r. opatentowali swój pomysł, a dwa lata później powstało konsorcjum z udziałem Uniwersytetu Przyrodniczego i spółki Stem Cells Spin, której celem była komercjalizacja rozwiązań.
– Współpraca biznesu i uczonych jest wyzwaniem – mówi Grzegorz Smak, prezes Stem Cells Spin. – Środowisko naukowe jest ukierunkowane na aspekt niekomercyjny. Uczelni rozliczani są z publikacji, udziału w konferencjach naukowych. Współpraca wymaga zgrania dwóch kultur organizacyjnych, które muszą się uzupełniać i dążyć do wspólnego celu. My jesteśmy najlepszym przykładem, że to jest możliwe i przynosi efekty – podkreśla Grzegorz Smak.
Kosmiczna linia produkcyjna
Prezes Grzegorz Smak: – Często zdarza się, że naukowcy szybko sprzedają swoje odkrycie, mimo że nie zdają sobie sprawy, jakie zyski przyniesie ich komercjalizacja. Nas też pytano, dlaczego nie sprzedamy metody opracowanej przez uczonych z Uniwersytetu Przyrodniczego. Poczekaliśmy, a dzisiaj wiemy już, że to przedsięwzięcie na olbrzymi potencjał.
Stem Cells Spin opracowało i wypuściło serię kosmetyków do skóry, włosów, środków pielęgnacyjnych, które zyskały uznanie w branży kosmetycznej. Drugi etap rozwoju obejmował projekt Biocervin. Zakładał on opracowanie wyrobów medycznych i produktów leczniczych wspomagających regenerację w dermatologii, stomatologii oraz w okulistyce.
– Mamy dobry produkt, czyli opracowaną metodę stabilnej hodowli porożogennych komórek macierzystych. Teraz trzeba przejść z fazy laboratoryjnej w fazę komercyjną i wprowadzenie nowych produktów na rynek – akcentuje prezes Grzegorz Smak.
Firma została beneficjentem Narodowego Centrum Badania i Rozwoju, które przekazało ponad 57 mln zł na zaprojektowanie i budowę zaawansowanej linii demonstracyjnej do produkcji wyrobów medycznych i produktów leczniczych (czyli leków). We Wrocławskim Parku Technologicznym powstało ponad trzystumetrowe laboratorium i linia produkcyjna, wyposażone w doskonałe systemy kontroli jakości – cleanroomy.
Grzegorz Smak: – Linia demonstracyjna to nasz atut w negocjacjach z potencjalnymi partnerami. Pokazujemy, że możemy rozmawiać o produkcji surowca, mamy prototypy wyrobów medycznych, ale potrzebujemy dużych partnerów z ich rozeznaniem rynku, z którymi moglibyśmy wejść na wyższy poziom z zupełnie nowymi produktami, nie tylko na rynku polskim.