wroclaw.pl strona główna Zielony Wrocław – środowisko we Wrocławiu Zielony Wrocław - strona główna

Infolinia 71 777 7777

7°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 05:40

wroclaw.pl strona główna

Reklama

  1. wroclaw.pl
  2. Zielony Wrocław
  3. Aktualności
  4. Najwięksi rekordziści wśród zwierząt [ZOBACZ TRASĘ ZWIEDZANIA WE WROCŁAWSKIM ZOO]

We wrocławskim zoo na 33 hektarach powierzchni mieszka 10 tysięcy zwierząt ponad 1100 gatunków. Nie da się zobaczyć ich wszystkich podczas jednego spaceru, dlatego Wroclaw.pl i ZOO Wrocław proponują trasy tematyczne. Dziś trzecia z nich – śladem rekordzistów. Które z tych zwierząt wydają dźwięki przypominające trąbienie, które uciekają zygzakiem, a które – choć na to nie wyglądają – potrafią przeskoczyć dwumetrowy płot? Którego z naszych rekordzistów boją się nawet lwy i lamparty, a który wygląda tak jak… szablozębna kiełbaska?

Reklama

Którędy trzeba iść, żeby nie przeoczyć żadnego z rekordzistów?

1. Żyrafa: najwyższe zwierzę świata

Licząc od ziemi do czubka charakterystycznych wyrostków na głowie, dorosły samiec żyrafy może mierzyć nawet 5,7 metra! Jego serce (żadne zwierzę lądowe nie ma większego!) waży aż 11 kg (dla porównania: nasze zaledwie 200-450 g), bo musi wtłoczyć krew do głowy osadzonej na dwumetrowej szyi. Co ciekawe, choć szyja żyrafy jest tak niewiarygodnie długa, tworzy ją tylko siedem kręgów szyjnych, tak samo jak naszą.

Żyrafy siatkowane, które można oglądać we wrocławskim zoo, zawdzięczają swoją nazwę brązowym łatom, pomiędzy którymi widać jaśniejsze linie, układające się we wzór sieci o dużych oczkach. Jeśli uważnie się przyjrzysz temu pięknemu zwierzęciu, zobaczysz, że jego przednie nogi są wyraźnie dłuższe od tylnych, a język, którym zrywa liście z drzew, jest ciemnofioletowy i długi na prawie pół metra!

W naturze żyrafy można zobaczyć w Afryce, na sawannach. Niestety jest ich tam coraz mniej. Są towarzyskie: żyją w stadach liczących do 20 osobników, ale mogą też odłączać się od nich i dołączać do innych albo żyć w pojedynkę.

Co jeszcze warto o nich wiedzieć? Śpią… na stojąco, porozumiewają się za pomocą infradźwięków, ale nie tylko, bo potrafią też chrząkać, prychać i wydawać dźwięki, które przypominają gwizd, krzyk i kaszel. Maluchy odpowiadają na wezwania mamy becząc albo miaucząc.

Supermoc żyrafy: potrafi biec z prędkością do 60 km na godzinę. To szybciej niż mogą jeździć samochody w mieście!

Chcesz wiedzieć więcej? Zapoznaj się z wizytówką żyrafy siatkowanej na stronie wrocławskiego zoo. 

2. Likaon: najskuteczniejszy łowca sawanny

Likaon nie imponuje rozmiarami. Waży do ok. 26 kg, czyli nieco więcej niż pies rasy border collie, jednak nie daj się zwieść jego niepozornej posturze: to niezwykle skuteczny myśliwy. W polowaniach pomagają mu ogromne, zaokrąglone uszy, dzięki którym może usłyszeć, gdzie jest i co robi jego potencjalna ofiara, np. antylopa, gazela, impala, ptak albo małpa.

Zwierzęta tego gatunku polują w świetnie współpracujących grupach. Są bardzo szybkie i mają potężne szczęki, a to oznacza, że rzadko wracają z takiego wypadu „z pustymi łapami”. Nie są jednak krwiożerczymi bestiami i nie zabijają więcej zwierząt niż są w stanie zjeść.

Mają smukłą sylwetkę, długie łapy i dość długi puszysty ogon. Ich charakterystyczne, wielokolorowe łaty przypominają wzór nazywany panterką, a ich układ jest u każdego osobnika inny. Zwróć uwagę na pysk likaona – jest czarny, przez co zwierzę wygląda tak, jakby miało kaganiec.

Likaony żyją w naturze w Afryce i uwielbiają otwarte przestrzenie. Tworzą rodziny liczące nawet czterdzieści osobników i są bardziej „rodzinne” niż wilki: wspólnie dbają o szczenięta, a nawet opiekują się słabymi i chorymi osobnikami. Porozumiewają się między sobą kwiląc, piszcząc, chrząkając, a nawet… kichając i ćwierkając.

Chcesz wiedzieć więcej? Zapoznaj się z wizytówką likaona na stronie wrocławskiego zoo. 

3. Młotogłów wielkogłowy: największy nietoperz Afryki

Młotogłów wielkogłowy nie waży dużo (do 450g), jednak jego skrzydła mają rozpiętość niemal 1 m. W Afryce nie ma większego nietoperza.

Jak czytamy na stronie wrocławskiego zoo, wygląd młotogłowa jest tak niedorzeczny, że przez długi czas uważano go za zmyślone zwierzę, które kryptozoolodzy nazywali „Diabłem z Jersey”. Rzeczywiście wygląda dość szczególnie: samce mają ogromną, kanciastą głowę, pokryty brodawkami i naroślami pysk, obwisłe policzki, a na dokładkę falbanki wokół warg. Samice nie mają narośli, a kształt ich pyszczka upodabnia je do lisa.

W naturze młotogłowy wielkogłowe występują głównie w Afryce Zachodniej i Środkowej, m.in. w wilgotnych lasach tropikalnych i bagiennych, gdzie żyją w koronach wysokich drzew. Żywią się owocami.

Największe nietoperze Afryki to zwierzęta umiarkowanie towarzyskie. Co prawda spędzają dni w grupach liczących 25 osobników, ale trzymają się w nich na dystans. Często się „przeprowadzają”. W okresie godowym samce kuszą samice najróżniejszymi odgłosami, w tym takimi, które przypominają rechotanie, trąbienie i brzęczenie.

Chcesz wiedzieć więcej? Zapoznaj się z wizytówką młotogłowa wielkogłowego na stronie wrocławskiego zoo.

4. Żubr: największy lądowy ssak europejski

Żubr to naprawdę potężne zwierzę: dorosły samiec może ważyć do 900 kg, a w kłębie, czyli do łopatek, ma 1,8 m. Jest prawdziwym królem puszczy! Wydaje ci się, że taki kolos jest raczej ociężały i porusza się powoli? Błąd! Na krótkich dystansach może galopować z prędkością 40 km na godzinę, a gdy czuje się zagrożony, jest w stanie przeskoczyć przeszkodę o wysokości dwóch metrów!

Samce mają charakterystyczną sylwetkę z szerokim, masywnym przodem i drobniejszym tyłem. Ich głowa jest olbrzymia i zdobią ją rogi oraz grzywa. Zwróć uwagę na ich charakterystyczny garb, a także kolor sierści, która może mieć różne odcienie brązu, np. złotobrązowy, kasztanowobrunatny.

Żubry żyją w naturze m.in. w Polsce, Ukrainie, Białorusi, Litwie, Rosji i Rumunii. Lubią lasy mieszane i podmokłe łąki. Zajmują się głównie jedzeniem (ich dieta składa się przede wszystkim z różnych gatunków trawy, ale jedzą też też gałązki, liście, korę, żołędzie), odpoczywaniem i wędrówkami. Samice z maluchami i młode samce żyją w stadach, do których ceniące samotność dorosłe byki dołączają tylko na jakiś czas. A skoro jesteśmy już przy bykach: jeśli kiedyś spotkasz dziko żyjącego żubra i zobaczysz, że schylił nisko głowę, a przy tym grzebie nogą w ziemi, postaraj się zniknąć mu z oczu (i zrób to możliwie cicho), bo to znaczy, że podszedłeś stanowczo zbyt blisko.

Chcesz wiedzieć więcej? Zapoznaj się z wizytówką żubra na stronie wrocławskiego zoo.

5. Niedźwiedź brunatny: (prawie) największy drapieżnik Europy

Tak naprawdę niedźwiedzie brunatne niekoniecznie są brunatne, bo ich sierść może mieć różne odcienie, od kremowego do niemal czarnego (najczęściej jest brązowa). Na terenach należących do Europy, między innymi na Spitsbergenie czy Grenlandii należącej do Danii występują jeszcze niedźwiedzie polarne – większe niż brunatne. Żyją jednak tak daleko na północy, że, że mało kto ma okazję obserwować je w naturze. Tak czy inaczej niedźwiedzie brunatne są naprawdę wielkie: licząc od czubka nosa do końca ogona mogą mieć nawet 2,5 m i ważyć pół tony.

W naturze żyją w wielu miejscach, np. w Ameryce Północnej, Azji, Afryce Północnej, ale są także w Europie, w tym w Polsce (Beskid Żywiecki, Tatry, Beskid Sądecki, Beskid Niski i Bieszczady). To drapieżniki, ale urozmaicają swoją dietę trawami, ziołami, korzeniami, orzechami i larwami. W poszukiwaniu pokarmu mogą pokonywać ogromne dystanse, jednak zimy wolą przesypiać – w tym czasie korzystają z energii, którą zgromadziły jesienią w postaci grubej warstwy tłuszczu. Na ogół są samotnikami, ale mogą też tworzyć grupy rodzinne.

I jeszcze jedno: choć niedźwiedź brunatny wygląda jak nieporadny misiek z kreskówki, potrafi rozwinąć prędkość do 80 km na godzinę! Jeśli spotkasz go w naturze, nie uciekaj, bo jeśli zacznie cię gonić, nie masz szans. Wycofuj się powoli tyłem – jeśli nie będzie się czuł zagrożony,  raczej nie ruszy do ataku.

Chcesz wiedzieć więcej? Zapoznaj się z wizytówką niedźwiedzia brunatnego na stronie wrocławskiego zoo. 

6. Żbik: najmniejszy polski dziki kot

Żbiki ważą do 4 kilogramów, a długość ich ciała wraz z ogonem nie przekracza 110 centymetrów. Na pierwszy rzut oka są podobne do naszych domowych mruczków, jednak mają dość gruby, puszysty ogon.

Są jednym  z dwóch – obok rysi – gatunków dzikich kotów żyjących w naturalnym środowisku także w Polsce, w Bieszczadach. Niestety została już ich tylko garstka. Spotkać je można także na skraju gęstych lasów innych krajów Europy. Żyją samotnie i są odporne na najróżniejsze warunki, nawet na mróz i deszcz, dlatego niezależnie od pogody siedzą niewzruszone tam, gdzie akurat mają ochotę.

Ze względu na skromne rozmiary raczej unikają niebezpieczeństw. Gdy czują się zagrożone, a zwykłe wyginanie grzbietu i syczenie nie wystarcza, stosują sprytną sztuczkę: zbliżają się do napastnika i… mocno tupią łapami, by w ten sposób wprowadzić go w stan osłupienia i wykorzystując sytuację, bym błyskawicznie zniknąć.

Chcesz wiedzieć więcej? Zapoznaj się z wizytówką żbika na stronie wrocławskiego zoo.

7. Dikdik: jedna z najmniejszych antylop świata

Dikdik – jedna z najmniejszych antylop świata – waży do 4 kg (dla porównania: największa antylopa, jaką znamy, oreas wielki, może ważyć nawet tonę), a jego wysokość w kłębie to ok. 40 cm. Swoją nazwę zawdzięcza sam sobie – słowo „dikdik” naśladuje dźwięk, jaki to zwierzę wydaje, gdy jest zaniepokojone.

Zarówno samice, jak i samce mają całkiem spore uszy, krótkie, ostro zakończone różki i wielkie oczy z jasną obwódką, która wygląda jak okulary. Ich sierść jest jasno- lub szarobrązowa, a na brzuchu niemal biała.

Dikdiki żyją w naturze w Afryce południowej i wschodniej, gdzie kryją się wśród traw i krzewów na suchych terenach przylegających do sawanny. Łączą się w pary na całe życie. Nie lubią na swoim terenie widywać innych dikdików. Gdy spotkają się dwa samce, nie walczą, ale odprawiają przedziwny rytuał: pędzą ku sobie, gwałtownie się zatrzymują i kiwają głowami, strosząc przypominający irokeza pęczek włosów na czole. Rozchodzą się (tym razem na większy dystans), znów do siebie wracają itd. I powtarzają to tak długo, aż któryś z nich się podda.

Supermoc dikdika: gdy czuje się zagrożony, ucieka zygzakiem i robi to dość szybko. Potrafi osiągnąć prędkość ponad 40 km na godzinę.

Chcesz wiedzieć więcej? Zajrzyj na stronę, na której ZOO Wrocław wyjaśnia, czym dikdik różni się od jeszcze mniejszego kanczyla (który – choć także jest zwierzęciem kopytnym – nie jest  antylopą). 

8. Golec: najdłużej żyjący gryzoń

Choć golec nie robi wrażenia twardziela, a do tego jest ślepy, łysy i waży nie więcej niż 35 g, radzi sobie całkiem dobrze: żyje aż dziewięć razy dłużej niż inne gryzonie, w hodowli nawet 28 lat!  Ma też kilka supermocy. Potrafi przetrwać bez tlenu 20 minut, nie ma w skórze receptorów bólowych i jest odporny na większość typów raka.

Golce wyglądają jak istoty z kosmosu. Mają niemal pozbawione włosów ciało z cienką, pomarszczoną, szaro-różową skórą, głowę jak świnka morska, a do tego bardzo długie siekacze. Jedna z naszych odwiedzających nazwała je szablozębnymi kiełbaskami. Coś w tym jest… – czytamy na Facebooku wrocławskiego zoo. Cóż – trudno zaprzeczyć.

W naturze żyją na pustyniach wschodniej Afryki. Trudno jednak je tam spotkać, bo większość życia spędzają w podziemnych tunelach i wychodzą stamtąd tylko w razie jakiejś katastrofy, np. gdy ich nora zostaje zalana wodą. Tworzą całkiem spore (do kilkuset osobników) i dobrze zorganizowane społeczności na czele których, tak jak u pszczół i mrówek, stoi królowa. To właśnie ona, jako jedyna, rodzi młode – aż pięć miotów w ciągu roku. Potrafią współpracować przy budowie tuneli jak górnicy: jeden stoi „na przodku” i kopie siekaczami w ziemi, a kolejne, ustawione w szeregu, wypychają „urobek” na zewnątrz. Dbają o siebie nawzajem, np. dzielą się jedzeniem (są roślinożerne, jedzą głównie korzenie i bulwy) i tulą się do siebie, by się ogrzać. Porozumiewają się wydając co najmniej 18 różnych dźwięków, w tym ostrzegawczy, który przypomina… ćwierkanie.

9. Struś: najszybszy i największy ptak lądowy (nielot)

Struś jest jeszcze szybszy od żyrafy: potrafi biec z prędkością 70 km na godzinę. Jest też naprawdę wielki: dorosły samiec mieszkającego we wrocławskim zoo strusia czerwonoskórego może mieć nawet 2,75 m wzrostu i ważyć do 130 kg! Muszą się z nim liczyć nawet lwy, gepardy i lamparty, bo potrafi powalić je jednym potężnym kopnięciem.

Samce strusia czerwonoskórego mają jaskrawoczerwoną szyję, czarne pióra i białe krawędzie skrzydeł i ogona. Samice są brązowe. Zwróć uwagę na bardzo mocne, nagie nogi z dwoma (a nie trzema lub czterema jak u innych ptaków) palcami, zakończonymi długimi pazurami. Jeśli ci się uda, spójrz strusiowi w oczy: mają nawet 5 cm średnicy!

Strusie czerwonoskóre mieszkają w naturze w północnej Afryce. W sezonie godowym żyją w parach lub niewielkich haremach, a poza nim w stadach, złożonych nawet z kilkuset osobników. Żywią się roślinami, a czasem także owadami, jaszczurkami i małymi żółwiami. Nie potrafią latać, ale skrzydła im się przydają: rozpościerają je podczas biegu, by utrzymać równowagę. I jeszcze jedno: samce kuszą samice… tańcem z figurami. Kołyszą na boki głową, potrząsają skrzydłami i ogonem, a czasem nawet z rozmachem rzucają się na ziemię.

Chcesz wiedzieć więcej? Zapoznaj się z wizytówką strusia czerwonoskórego na stronie wrocławskiego zoo

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama

Powrót na portal wroclaw.pl