Na wybiegu nosorożców we wrocławskim ogrodzie zoologicznym pojawiła się kolejna skrzynia transportowa. To dlatego, że Kiran, córka Maruški i Manasa, wyruszy niedługo w podróż! Za kilka dni przeprowadzi się do Zoo de la Flèche we Francji (departamencie Sarthe, w połowie drogi między Le Mans i Angers).
Na razie Kiran trenuje wchodzenie do skrzyni, którą zostanie przetransportowana do Francji. Chodzi o to, by się do niej przyzwyczaiła, bo dzięki temu będzie mniej zestresowana w podróży. Oczywiście nie siedzi w niej godzinami, dlatego aż do wyjazdu można ją odwiedzać w naszym zoo.
Skąd decyzja o przeprowadzce?
– O wyjeździe Kiran do Francji zadecydowała koordynatorka nosorożców indyjskich z Bazylei (Szwajcaria). To właśnie ona wybrała ogród, do którego trafi Kiran. Ta sama osoba podjęła wcześniej decyzję o wyjeździe naszego samca Manasa do Kordoby w Hiszpanii i wyznaczyła dla nas nowego samca, Jakuba z Zoo w Warszawie – informuje ZOO Wrocław.
Takich decyzji nie podejmuje się ot tak ani po to, by nosorożce miały okazję do podróżowania.
Przykład: Maruška i Manas dochowały się już potomstwa, więc pora na nowych partnerów i wzbogacenie puli genowej nosorożców indyjskich w europejskich ogrodach. Nasz samiec wyjechał tworzyć nowe stado, a Maruška otrzyma innego partnera, którego geny znacząco się różnią od tych Manasa.
Jak Kiran zostanie przewieziona do Francji?
O tym, jak podróżują nosorożce, a także inne wielkie zwierzęta, np. żyrafy czy manaty, pisaliśmy w naszym portalu w maju, tuż przed podróżą dwutonowego Manasa do Kordoby (Hiszpania).
W skrócie: przygotowania do przewozu takich kolosów trwają kilka tygodni. Najpierw na wybiegu pojawia się specjalny otwarty na przestrzał kontener, dostarczony przez firmę specjalizująca się w transporcie dużych zwierząt. Chodzi o to, by nosorożec przyzwyczaił się do niej, bo dzięki temu podróż będzie dla niego mniej stresująca. W dniu transportu przód i tył skrzyni zostają zamknięte, a całość zostanie załadowana na ciężarówkę. Ojciec Kiran, Manas, zniósł taką podróż bez problemu i jak informuje zoo, świetnie się odnalazł w Kordobie.
– Ma do dyspozycji duży wybieg, cieszy się słoneczną pogodą i z informacji przekazanych nam przez tamtejszych opiekunów wynika, że spodobało mu się w nowym miejscu – informuje opiekun nosorożców.