wroclaw.pl strona główna Zielony Wrocław – środowisko we Wrocławiu Zielony Wrocław - strona główna

Infolinia 71 777 7777

19°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 21:55

wroclaw.pl strona główna

Reklama

  1. wroclaw.pl
  2. Zielony Wrocław
  3. Aktualności
  4. Jak przygotować siebie i psa na bezpieczny spacer po mieście (ROZMOWA)
Trzy psy na spacerze fot. pixabay
Trzy psy na spacerze

Mnóstwo obcych ludzi, zapachów, odgłosów i psów – dla człowieka to kuszące, a dla nieobytego z tym wszystkim zwierzęcia może się okazać traumatycznym przeżyciem. Dlatego zanim ruszymy w czworonogiem na podbój miejskiej dżungli, powinniśmy dać mu narzędzia, które pozwolą uniknąć traumy. Jak to zrobić, tłumaczy Justyna Jaroń, wrocławska behawiorystka w rozmowie z Maciejem Sasem

Reklama

Spacer po mieście to teoretycznie nic skomplikowanego – biorę psa i idziemy. Trzeba się jakoś przygotować? Co się może wydarzyć?

Brzmi łatwo, prawda? Otóż nie zawsze tak jest – spacer z psem po mieście może się okazać nie lada wyzwaniem. Wszystko zależy od zaistniałych okoliczności, przygotowania psa oraz jego przewodnika na różne sytuacje, a te potrafią zaskoczyć. Potencjalnie może wydarzyć się wiele – przestraszony czy przebodźcowany pies może reagować nerwowo i zacząć wykazywać zachowania niepożądane – takie, jak: próba ucieczki, obszczekiwanie poruszających się dookoła niego ludzi czy innych obiektów aż po ewentualne ugryzienie człowieka albo innego psa.

Czemu służy specjalne przygotowanie psa do miejskich wędrówek, jak wygląda, co się trenuje?

Pamiętajmy, że ruchliwe i  głośne ulice, wąskie przejścia pełne ludzi czy rowerów nie są naturalnym środowiskiem dla psa. To naszą rolą (jako przewodnika) jest przygotowanie swojego zwierzęcia do przebywania w takich warunkach. Służą do tego treningi miejskie, podczas  których stopniowo wystawiamy psa na coraz większą ilość bodźców, starając mu się skojarzyć te spacery pozytywnie i pokazać, że nie taki diabeł straszny, jak go malują.

Dlaczego psy w mieście bywają agresywne – co za tym stoi (poza brakiem odpowiedniego wychowania i predyspozycjami genetycznymi)?

Nie dopatrywałabym się tutaj predyspozycji genetycznych czy typowego braku wychowania. 90% tego typu zachowań wynika najzwyczajniej w świecie ze strachu. Może on być związany z brakiem odpowiedniego przygotowania, ze złymi doświadczeniami, a także z faktem, ze właściciel nie do końca potrafi „czytać” swojego psa, przez co może wprowadzić go w zbyt trudne dla niego sytuacje.

Czy pies na spacerze w mieście zawsze musi mieć smycz? Gdzie można puścić go luzem?

Przepisy kodeksu wykroczeń bezpośrednio nigdzie (oprócz lasu) nie nakazują trzymania psa na smyczy czy w kagańcu – regulują jedynie wysokość kary za ewentualne stworzenie zagrożenia przez naszego pupila oraz przypominają o potrzebie zachowania zwykłych środków ostrożności.

Nie ma ustawowej definicji tych środków, a w przypadku psów na spacerze wystarczy, że mamy je pod kontrolą. Są jednak jeszcze tzw. nakazane środki ostrożności, które określone są w przepisach lokalnych, a te różnią się między sobą w zależności od gminy. Ze swojej strony zachęcam jednak do prowadzenia psa na smyczy w terenach miejskich, a puszczanie luzem tylko wtedy, gdy mamy wypracowane doskonałe (czyli skuteczne) odwołanie zwierzaka, teren dookoła jest bezpieczny, a nasz pies nie będzie przeszkadzał ani stanowił zagrożenia dla ludzi czy innych zwierząt w pobliżu.

Kaganiec jest niezbędny? Jaki pies i gdzie musi go mieć?

Tak, kaganiec jest potrzebny, ale nie uważam, że każdy pies poruszający się po terenach miejskich powinien mieć zawsze ubrany kaganiec. Natomiast każdy pies powinien go tolerować, a to wcale nie jest takie oczywiste... Do każdego narzędzia zwierzak musi zostać wcześniej przygotowany, aby czuł się w nim komfortowo  – kaganiec nie jest tutaj wyjątkiem.

Bardzo często jest po prostu wymagany w przestrzeni publicznej oraz miejskich środkach transportu. Może nam się również przydać u weterynarza, dlatego szczerze zachęcam do tego, by prostym treningiem przyzwyczaić psa do noszenia. Zawsze wybierajmy kagańce fizjologiczne, które pozwalają psu swobodnie pić, a przede wszystkim oddychać. W odpowiednio dobranym kagańcu pies powinien móc swobodnie otworzyć szeroko pysk.

Niedopuszczalne na co dzień są kagańce weterynaryjne, które służą jedynie procedurom medycznym. One nie pozwalają psu ziajać, przez co nie nadają się do innych celów. Źle stosowane mogą prowadzić nawet do udaru cieplnego zwierzęcia.

Czy prawdą jest obiegowy pogląd, że agresywniejsze są duże psy i to one mogą nam wyrządzić największą krzywdę?

Absolutnie nie – wielkość psa nie ma bezpośredniego wpływu na jego zachowania. Czy mogą nam zrobić większą krzywdę? Zapewne tak, bo są po prostu silniejsze.

Co zrobić, gdy obcy pies atakuje naszego psa? Jak się zachować, gdy to my zostaniemy zaatakowani?

Zabrzmi to trywialnie, ale najlepiej jest po prostu unikać takich sytuacji. Niestety, nie zawsze jest to możliwe, bo nie jesteśmy w stanie w pełni zapanować nad środowiskiem. Bardzo ważna jest umiejętność komunikacji ze swoim psem, bo to ona pozwala wcześnie zauważyć jak się czuje w danej sytuacji, co pozwala nam zareagować z wyprzedzeniem.

Sama staram się nie wprowadzać psa w zbyt trudne dla niego sytuacje, nie mijać się z innymi psami w wąskim przejściu, jeżeli wiem, że tego nie lubi bądź widzę z daleka drugiego psa, nad którym właściciel średnio panuje. W takich sytuacjach najlepiej zejść z drogi. Jeśli jednak nie mamy już takiej możliwości, staram się być wsparciem dla swojego psa – często wystarcza odgrodzenie psów pewną siebie postawą, tupnięcie nogą jeszcze zanim pies podejdzie bądź, jeśli mamy butelkę z wodą, ochlapanie napastnika.

Jeżeli natomiast chodzi o rozdzielanie psów w trakcie fizycznego konfliktu jest kilka metod, które można zastosować, ale to temat na osobny, obszerny artykuł, bo to bardzo skomplikowana materia. W przypadku, gdy to my zostaniemy zaatakowani, nigdy nie powinniśmy uciekać – najbezpieczniej jest skulić się na ziemi tak, by zasłonić najbardziej newralgiczne części ciała.

Zawsze można też nosić ze sobą gaz pieprzowy, który w razie dużego zagrożenia może znacząco zniechęcić psa do ataku. Ale takie narzędzie powinno być używane tylko w ostateczności.

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama

Powrót na portal wroclaw.pl