wroclaw.pl strona główna Wrocław Rozmawia - partycypacja, konsultacje, rewitalizacja, NGO Wrocław Rozmawia - strona główna

Infolinia 71 777 7777

1°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 06:25

wroclaw.pl strona główna
  1. wroclaw.pl
  2. Wrocław Rozmawia
  3. Gdy jesteśmy razem, zimy się nie boimy. Przeczytaj, jak radzić sobie w czasie mrozów
Na zdjęciu osoba stojąca w mrozie na przystanku tramwajowym [zdjęcie ilustracyjne] Oleksandr Poliakov
Na zdjęciu osoba stojąca w mrozie na przystanku tramwajowym [zdjęcie ilustracyjne]

Nie wszystkie kryzysy można przewidzieć, niewielu można zapobiec, ale do większości można się przygotować. W zimie największymi niebezpieczeństwami są wychłodzenie i niedożywienie. Dotyczy to nie tylko osób w kryzysie bezdomności, ale też każdego z nas: bo źle się ubraliśmy, bo zasłabliśmy, bo zaniedbaliśmy dietę, bo jest awaria prądu, bo kryzys finansowy, bo choroba…

Są trzy linie ochrony w takich sytuacjach. Pierwsza to bliscy, kolejna – sąsiedzi, a na końcu – służby i organizacje pomocowe.

Z bliskimi nawet w zimnym domu jest ciepło

Do każdej zimy warto się przygotować: uszczelnić okna i drzwi, usunąć elementy zasłaniające grzejniki, a za nimi umieścić matę aluminiową. To nie tylko podniesie temperaturę w domu, ale i przyniesie oszczędności. Cenne są też dobre praktyki, czyli:

  • na noc zasłaniać okna roletami lub zasłonami, a w dzień, gdy jest słońce, okna odsłaniać;
  • wietrzyć mieszkanie krótko, ale intensywnie.

Warto też przewidzieć niespodziewane awarie, np. dłuższy brak prądu. Dobrym pomysłem jest kupić używany przez turystów zestaw chemicznych ogrzewaczy oraz turystyczną butlę gazową, na której szybko podgrzejesz wodę.

Czytaj także: Jak nie tracić ciepła w domu i zmniejszyć rachunki?

Jeśli w mieszkaniu temperatura powietrza spadnie poniżej 15 st. C, należy wspólnie z bliskimi podjąć kroki, które zapobiegną wyziębieniu organizmu. Przede wszystkim – jak wskazuje Grzegorz Tymoszyk, zawodowy instruktor survivalowy, ratownik GOPR oraz prezes Fundacji Umbrela – w takiej sytuacji warto:

  • całą rodziną zgromadzić się w pomieszczeniu o najmniejszych oknach i spać blisko siebie,
  • ubrać się ciepło: założyć czapkę albo narzucić kaptur, nałożyć ciepłe skarpetki; do snu ubrać się na cebulkę, przykryć kocami, albo ubrać się lekki i przykryć dwiema kołdrami lub puchowym śpiworem i kocem;
  • zbudować namiot z koców i pod nim spędzić noc.

Podczas mrozu bądź dobrze zorganizowany

Gdy jest mróz, lepiej unikać długiego przebywania na dworze. To jest podstawowa zasada. Na ten czas ogranicz załatwianie zbyt wielu spraw, a przed wyjściem z domu, sprawdź rozkład komunikacji miejskiej, aby długo nie czekać na przystanku.

  • Ubierz się ciepło, najlepiej na cebulkę. Jeśli możesz, najpierw załóż kurtkę puchową, a następnie płaszcz. Nie zapomnij o ciepłej bieliźnie, czapce i rękawiczkach (najcieplejszy jest model z jednym palcem).
  • Szalikiem zasłoń usta, a idąc, oddychaj przez nos, aby ogrzać wdychane powietrze.
  • Odsłoniętą część twarzy możesz posmarować tłustym kremem z wazeliną.
  • Gdy wejdziesz do cieplejszego miejsca, np. autobusu, zdejmij czapkę i rozepnij kurtkę. W ten sposób dogrzejesz ciało zewnętrznym ciepłem i unikniesz spocenia. W wilgotnej bieliźnie, nie utrzymasz ciepła, gdy znowu wyjdziesz na mróz.
  • Jeśli jest ci bardzo zimno, wejdź na 10–15 minut do ciepłego miejsca. W ten sposób odbudujesz ciepłotę ciała.
  • Pamiętaj o ciepłych pożywieniu, nawet jeśli ma to być tylko kanapka z herbatą.

Zimą najważniejsza jest empatia

W czasie mrozu warto pomyśleć o tych wszystkich, którzy są w trudnej sytuacji życiowej. Okazane zainteresowanie może uratować im zdrowie, a nawet życie. Niektórym trudno prosić o pomoc, dlatego zamiast ocen lub rad, lepiej zaprosić sąsiada na herbatę, poczęstować obiadem albo zwyczajnie porozmawiać o codziennych sprawach.

Bardziej skomplikowana jest kwestia osób w kryzysie bezdomności.

Osoby długotrwale bezdomne doskonale wiedzą, gdzie mogą szukać pomocy, gdzie są jadłodajnie, gdzie znajdą nocleg, a gdzie mogą się wykąpać. Dawanie im na ulicy pieniędzy lub jedzenia tylko ich utwierdza w obecnym stanie.
Marcin Blicharz, koordynator wrocławskich streetworkerów z Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta Koło Wrocławskie

112 i 986: telefony, które ratują życie

Pomóc osobom w kryzysie bezdomności możesz na trzy sposoby:

  • wykazywać się empatią i zrozumieniem, gdy osoba ta ogrzewa się w autobusie, tramwaju lub sklepie,
  • wspierać organizacje, które udzielają zorganizowanej pomocy osobom bezdomnym,
  • reagować, gdy osoba bezdomna potrzebuje pomocy, dzwoniąc pod numer 112 (policja, pogotowie ratunkowe) lub 986 (Straż Miejska).

Nikt nie powinien przechodzić obojętnie obok siedzącej nieruchomo lub leżącej osoby. Zimą jest to szczególnie ważne.

Jeśli zmarznięty człowiek chodzi i jest z nim kontakt, wystarczy pomóc mu wejść do cieplejszego miejsca, aby się ogrzał. Można podać ciepły napój, ale nie gorący. Osoba, która zmarzła, powinna bardzo powoli się ogrzewać, tak aby nie doszło do szoku termicznego.

Zdrowie lub życie może być zagrożone, gdy z powodu zimna dochodzi do niekontrolowanych i gwałtownych skurczów mięśni, gdy osoba nie może chodzić albo nie ma już z nią kontaktu. W takiej sytuacji najpierw wezwij odpowiednie służby, a następnie udziel pierwszej pomocy.

Najlepszą rzeczą, którą można zrobić, to rozpiąć swoją kurtkę i przytulić zmarzniętą osobę, obejmując ją ramieniem. Można też okryć ją folią termiczną NRC.
Grzegorz Tymoszyk, zawodowy instruktor survivalowy, ratownik GOPR oraz prezes Fundacji Umbrela

Reaguj, gdy zobaczysz zimą kogoś koczującego w pustostanach, domkach na ogródkach działkowych lub w pobliżu ujścia kanału ciepłowniczego. Od razu dzwoń pod 112 albo 986. Funkcjonariusze porozmawiają z taką osobą, zaproponują noclegownię, sprawdzą, czy potrzebuje pomocy lekarza. Jeśli jest pod wpływem alkoholu, przewiozą ją do Wrocławskiego Ośrodka Pomocy Osobom Nietrzeźwym.

– Zimą zwiększamy liczbę osób przyjmowanych do noclegowni o 30 procent. Oczywiście to tylko doraźne rozwiązanie, ponieważ rano bezdomni muszą opuścić placówkę. Mamy jednak zasadę, że zimą nie odmawiamy schronienia – mówi Michał Szydłowski, wicedyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej we Wrocławiu.

Co innego schroniska. Kierowane są do niego osoby w kryzysie bezdomności, które często pracują. Teoretycznie, aby skorzystać ze schroniska, trzeba mieć skierowanie z MOPS-u. Jednak każdy, kto jest w potrzebie, może przyjść z ulicy do noclegowni lub schroniska i na miejscu otrzymać pomoc pracownika socjalnego. To działa w obie strony.

Nie wszyscy chcą korzystać z pomocy instytucjonalnej. Dlatego o koczującej zimą osobie warto poinformować też streetworkerów np. z Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta, dzwoniąc pod numer 800 292 137.

– Zawiadomione służby udzielają adekwatnej do sytuacji pomocy. Jeśli jednak bezdomny czuje się dobrze i nie zgadza się na pobyt w noclegowni, służby sobie pojadą i więcej w to miejsce nie wrócą. My natomiast, streetworkerzy, zaznaczamy sobie, że w danym miejscu przebywa osoba w kryzysie bezdomności i planujemy regularne odwiedziny. Staramy się nawiązać kontakt i zwiększyć szanse, że w końcu osoba ta przyjmie pomoc – mówi Marcin Blicharz, koordynator wrocławskich streetworkerów z Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta Koło Wrocławskie.

Zimowe akcje wspierające osoby w trudnej sytuacji życiowej

Wrocław prowadzi różne działania, których celem jest udzielenie pomocy osobom potrzebującym. Najnowszą inicjatywą są Przystanki Ciepła. We Wrocławiu jest ich 17, pierwszy otwarto we Wrocławskim Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych Sektor 3 przy ul. Legnickiej 65.

– Ta forma pomocy adresowana jest do osób, które nie są w stanie utrzymać odpowiedniej temperatury w domu. Do Przystanku Ciepła może przyjść każdy. Może posiedzieć, jak długo chce, napić się ciepłej herbaty – wylicza Bartłomiej Świerczewski, dyrektor Departamentu Spraw Społecznych UMW. 

Po dwóch tygodniach działania Przystanków Ciepła z tej formy pomocy skorzystało około 40 osób, najwięcej przy galerii BWA na Dworcu Głównym.
Bartłomiej Świerczewski, dyrektor Departamentu Spraw Społecznych UM

Od 2020 r. po Wrocławiu jeździ zimą autobus Streetbus. Oprócz ciepłego posiłku i ogrzania się osoby w trudnej sytuacji życiowej mogą porozmawiać tam ze streetworkerami o możliwych ścieżkach wyjścia z kryzysu.

Pomaganie za pośrednictwem organizacji pozarządowych

Ogromną rolę w pomaganiu osobom w trudnej sytuacji życiowej odgrywają fundacje i stowarzyszenia pomocowe. We Wrocławiu jest ich kilkadziesiąt i każda działa w wyznaczonym statusem obszarze.

  • Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta oferuje pomoc każdemu;
  • Stowarzyszenie Misja Dworcowa pomaga samotnym matkom;
  • Stowarzyszenie Ludzie Ludziom wspiera osoby, które opuściły zakłady karne;
  • Caritas zajmuje się m.in. jadłodajniami i łaźnią.

Zamiast dawać jedzenie na ulicy, lepiej podarować je organizacji, która rozdysponuje je między potrzebujących.

– Wrocławski Bank Żywności współpracuje z 65 organizacjami, które zajmują się udzielaniem pomocy osobom bezdomnym i zagrożonym bezdomnością – informuje Agnieszka Krasoń z zarządu wrocławskiego Banku Żywności.

Bank Żywności przyjmuje jedzenie od osób prywatnych i firm w swojej siedzibie przy ul. Rogowskiej 117D. Produkty powinny być:

  • w oryginalnym opakowaniu;
  • z dłuższą datą przydatności, tak aby jeszcze zdatne do spożycia trafiły do potrzebujących;
  • różnorodne, czyli do spożycia od razu (np. kabanosy, mleko UHT) i do ugotowania (warzywa, owoce, kasze i makarony).

Nie jest to jedyne miejsce, w którym możesz zostawić żywność potrzebującym. We Wrocławiu działają też lodówki społeczne i jadłodzielnie Foodsharing Wrocław, z których może korzystać każdy, kto tego potrzebuje.

Mapa wrocławskich jadłodzielni.

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama

Powrót na portal wroclaw.pl