Ulica Szczytnicka – miejsce ważne dla mieszkańców, studentów, właścicieli lokali usługowych i turystów, trasa łącząca centrum miasta z Halą Stulecia i ZOO, przestrzeń z długa i bogatą historią – będzie przebudowana.
Remont torów to nie wszystko
Remont torowiska na ul. Szczytnickiej już się zakończył, ale to nie koniec planowanych przez Miasto zmian. Do zagospodarowania i przebudowania została cała reszta odcinka od skweru Adolfa Marii Bocheńskiego do skrzyżowania z ul. Reja wraz z placem na skrzyżowaniu ulic Szczytnickiej, Polaka, Ładnej, Reja, Nehringa i Skłodowskiej-Curie: chodniki, zieleń i nie tylko.
Zaprosiliśmy mieszkańców osiedla na ten spacer, żeby mieli okazję powiedzieć, jakiej przyszłości chcieliby dla tej ulicy. Chodzi też o to, by wspólnie przyjrzeć się poszczególnym miejscom, a nawet ich elementom, porozmawiać o nich i omówić problemy, jakie się z nimi wiążą.Tadeusz Mincer z Fundacji na rzecz Studiów Europejskich, która realizuje konsultacje
Galeria zdjęć
Dwie koncepcje związane z organizacją ruchu
W grze są dwie koncepcje organizacji ruchu na ul. Szczytnickiej.
Jedna z koncepcji zakłada ograniczenie ruchu samochodowego w taki sposób, by ulica była dostępna tylko dla mieszkańców, dostawców, służb oraz komunikacji miejskiej, co pozwoliłoby na wygospodarowanie przestrzeni na to, co mogłoby uatrakcyjnić tę okolicę. Drugi wariant: pozostawiamy ruchu bez zmian, odnowienie nawierzchni drogi i chodników, likwidacja barier architektonicznych itd. Co będzie lepsze? Jesteśmy tu po to, by dowiedzieć się, jak które z tych rozwiązań wolą mieszkańcy.Wojciech Kaim z Wrocławskich Inwestycji
– Takie konsultacje to dobry pomysł – dodaje Adam Jaworski, przewodniczący Rady Osiedla Plac Grunwaldzki. – To okazja, by poznać szczegóły obu koncepcji, podyskutować na ten temat, zwrócić uwagę na ewentualne problemy. Mieszkańcy bardzo interesują się tą sprawą. Temat poruszany jest nie tylko podczas konsultacji, ale także podczas środowych dyżurów osiedlowych radnych.
Niezależnie od realizowanego wariantu, odnowa ulicy będzie uwzględniać potrzeby osób poruszających się pieszo lub rowerem. Planowana jest likwidacja wszelkich barier architektonicznych, naprawa chodników – tak by w przyszłości ulica zgodna była z Wrocławskimi Standardami Dostępności.
Przybędzie także zieleni. Rozważane jest m.in. posadzenie wysokich drzew w donicach, zieleni niskiej, a nawet pnącz do wysokości I piętra po uzgodnieniu z zarządcami budynków.
Planując zmiany na ul. Szczytnickiej trzeba też pamiętać o jej szczególnym historycznym znaczeniu. Wypracowane rozwiązania – zarówno ich forma, jak u użyte materiału – muszą współgrać z zabytkowym charakterem tej ulicy.
O czym mieszkańcy rozmawiali podczas spaceru konsultacyjnego?
Na razie zdania mieszkańców na temat przyszłości ulicy Szczytnickiej są podzielone.
– Ograniczenie ruchu samochodowego to moim zdaniem dobry pomysł, ale za tym powinno iść więcej: przyjazna pieszym infrastruktura, coś, co sprawi, że trasa spacerowa przez Ostrów Tumski mogłaby być dłuższa i bardziej atrakcyjna, na przykład ławki, chodnik poszerzony aż do torów tramwajowych, ogródki gastronomiczne, usługi. Lodziarnia już jest, mamy też m.in. dwa sklepy azjatyckie. Szeroki chodnik ułatwiłby dostęp do nich. Trzeba też zazielenić tę ulicę, co pewnie ze względu na warunki nie będzie proste – mówią Filip Czwojda i Martin Łysiak, młodzi mieszkańcy osiedla.
Ale nie wszyscy uważają tak samo.
– Nie wyobrażam sobie zamknięcia dla ruchu samochodowego. Od czasu, kiedy nie można tutaj zaparkować, lokale usługowe pustoszeją – zauważyła jedna z mieszkanek. – Był warzywniak, upadł. Była cukiernia, upadła. Była kwiaciarnia, upadła. Wszystko upada, bo auta nie mają gdzie się zatrzymać. Żadne kawiarenki tego miejsca nie ożywią.
Co jeszcze mówili uczestnicy spaceru? Oto kilka przykładów.
Mieszkańcy mają różne propozycje a ich zdania na temat przyszłości ulicy są podzielone. Oto niektóre wypowiedzi:
- „Jestem mieszkańcem ulicy Szczytnickiej i bardzo liczę na ograniczenie ruchu samochodowego. Po remoncie torowiska jest już trochę lepiej, ale mimo ograniczenia prędkości do 30 km na godzinę auta nadal jeżdżą tędy za szybko. Uważam też, że nie ma tu przestrzeni na miejsca parkingowe, jest za wąsko”
- „Największym problemem są tutaj chodniki, bo można na nich nogę skręcić i trudno przejechać rowerem”
- „Dla mnie jako mieszkańca największym problemem jest to, ze na osi Ostrów Tumski – plac Grunwaldzki można się poruszać wyłącznie bardzo wąskimi chodnikami. Jeżdżą tu hulajnogi elektryczne, a dostawcy pizzy pędzą tak, że gdy się wychodzi z bramy, trzeba się dobrze rozejrzeć. Chodniki muszą być szersze. Parkingi moim zdaniem się tu nie zmieszczą – kamienice były projektowane w czasach, gdy nikt nie zakładał wielkiego ruchu. Ta ulica może odżyć, ale pod warunkiem, że będzie dobrze zaplanowany, wygodny ciąg pieszy”
- „Jeśli zamkniemy ulicę dla ruchu samochodowego, auta będą przejeżdżać pobliskimi ulicami pod przedszkolem i szkołą. Dokąd będziemy tędy spacerować? Przecież jest piękny kampus do spacerowania, jazdy na hulajnodze, rowerze, czym kto chce”
- „Murek i krzewy na rondzie stały się miejscem spotkań i sypialnią dla osób, które za dużo piją. Uważam, że trzeba przemyśleć rodzaj posadzonej tu zieleni i rozważyć np. trawnik”
- „Na tym skwerku zamiast zieleni mógłby stanąć pomnik Benedykta Polaka, polskiego podróżnika z XII wieku”
- „Trzeba doświetlić przejścia dla pieszych i przenieść przystanek autobusowy do zatoczki nieco dalej”
Każda z tych uwag (oraz wszystkie kolejne) została odnotowana i będzie brana przy podejmowaniu decyzji.
Podczas spaceru przyglądano się wspólnie różnym miejscom, a nawet poszczególnym elementom, takim jak schodki do sklepów, o które można się potknąć, gdy mija się je na wąskim chodniku. Propozycja projektantki zmian: można ustawić przy nich donice, dzięki temu nikt na nie przypadkiem nie wpadnie.
Rogatki, ważna ulica Zatumia, konny tramwaj
Kilka ciekawostek:
- Kiedyś w miejscu, gdzie dzisiaj zaczyna się ul. Szczytnicka (przy skrzyżowaniu z ulicami Polaka, Ładnej, Reja, Nehringa i Skłodowskiej-Curie były miejskie rogatki.
- Obecna ulica Szczytnicka przebiega przez miejsce, gdzie w XIV wieku było zamieszkane przez rzemieślników przedmieście o nazwie Zatumie (być może warto tę nazwę wskrzesić). Miejsce się rozwijało, przybywało dróg.
- Piękne i bardzo oryginalne kamienice przy ul. Szczytnickiej powstały w drugiej połowie XIX wieku.
- Pod koniec XIX wieku jeździł tędy tramwaj konny, jeden z pierwszych we Wrocławiu, zamieniony na przełomie wieków na tramwaj elektryczny.
- Część zachodnia ulicy nie uległa zniszczeniom wojennym.
Jak jeszcze można wziąć udział w konsultacjach?
- 3 grudnia (we wtorek), godz. 17:30 w bibliotece przy ul. Reja 1 odbędą się warsztaty konsultacyjne. Można się na nie zapisać za pomocą formularza.
- Do 15 grudnia można wyrazić swoją opinię, napisać o oczekiwaniach wobec planowanych zmian i zwrócić uwagę na to, co uważasz za ważne, poprzez wypełnienie ankiety online. Możesz się także odnieść do samych konsultacji.
26 listopada odbyło się także e-spotkanie w sprawie ul. Szczytnickiej. Jego zapis znajdziecie m.in. na stronie konsultacji.