„Znowu Hałas hałasuje” — taką dostaliśmy wiadomość z Agory. Tam 13 października zacznie się wystawa Hałas Reinterpretacje, przygotowana na podstawie twórczości Józefa Hałasa, uznanego artysty z Grupy Wrocławskiej (wernisaż o godzinie 18:00).
„Czterej artyści środowiska street artu i cztery unikalne spojrzenia” — piszą organizatorzy, zapowiadając odważne i nieszablonowe prace Łukasza Bergera, Miłosza Flisa, Krzysztofa Bryła i Michała Mejnartowicza.
Hałas na Różance – Reinterpretacje
Czego można się spodziewać? Przykładem niech będzie cytat z magazynu Szum, który tak napisał niegdyś o jednym z artystów: „Miłosz Flis jest autorem niestandardowych prac rzeźbiarskich, malarskich oraz instalacji. Realizuje je wykorzystując autorskie, niespotykane na co dzień techniki, będące w pewnym sensie działaniami sytuowanymi na granicy eksperymentu formalnego i technologicznego.”
Interpretacje powyższej czwórki wystąpią obok rzeźby i gwaszy autorstwa Józefa Hałasa, a także mozaiki wykonanej na warsztatach poświęconych jego twórczości. Wystawa potrwa do 7 listopada, ale wiele wskazuje na to, że warto ją zobaczyć już pierwszego dnia. Na wernisażu (13 października o 18:00) pokaz techniki rysowania światłem z muzyką na żywo zaprezentuje grupa Cloud Theater (Teo Dumski i Patrycja Obara).
„Wystawa jest częścią naszego autorskiego projektu artystyczno-edukacyjnego Hałas na Różance. Naszym celem jest popularyzowanie i upamiętnianie postaci, osiągnięć i twórczości wrocławskiego klasyka sztuki współczesnej” — zaprasza zespół Agory (ul. Serbska, Karłowice-Różanka).
Józef Hałas – przez Wrocław do Pompidou
Józef Hałas, urodzony w Nowym Sączu, uczył się i pracował na dzisiejszej Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu. W okresie spędzonym na akademii założył z kolegami Grupę X, a po opuszczeniu jej murów wstąpił do grupy Szkoła Wrocławska, którą później nazwano Grupą Wrocławską.
Józef Hałas odszedł w 2015 roku. Jego prace do dziś są dla wielu malarzy inspiracją i drogowskazem w świecie abstrakcjonizmu. Artysta z wielkim kunsztem potrafił syntezować ukochane krajobrazy do geometrycznych kształtów, wprowadzając do nich faktury przy użyciu materii malarskiej.
Wiele składa się na renomę Józefa Hałasa. Dość powiedzieć, że w tym roku dwa jego obrazy wzbogaciły kolekcję paryskiego Centrum Pompidou – jednego z najważniejszych muzeów sztuki współczesnej i nowoczesnej na świecie. Jedno dzieło przekazała córka artysty, drugie podarował francuski kolekcjoner. Na naszym portalu napisał o tym Tomasz Wysocki w tekście „Obrazy Józefa Hałasa, artysty-malarza z Wrocławia, trafiły do Centrum Pompidou w Paryżu”.