Premierową edycję festiwalu, któremu patronuje mocno związany z Wrocławiem i jego życiem artystycznym Roman Kołakowski, należy uznać za udaną. Jeszcze nieco kameralne wydarzenie przyniosło sporo wzruszeń i emocji, a jego organizatorzy, czyli Fundacja im. Romana Kołakowskiego oraz miasto Wrocław, zapowiadają kolejne tego typu wydarzenia. Zastrzegając, że najlepszym miejscem na prezentację młodych talentów muzycznych – propagatorów twórczości zmarłego w 2019 r. roku m.in. założyciela w naszym mieście Teatru Piosenki, jest niezaprzeczalnie stolica Dolnego Śląska.
Utalentowani kontynuatorzy tradycji piosenek „z tekstem” nagrodzeni
Zakwalifikowani do finału młodzi artyści musieli mieć niewątpliwe sporą tremę, ponieważ jako pierwsi zostali wywołani na scenę, żeby pochwalić się swoimi umiejętnościami przed publicznością, a także przed oceniającymi ich jurorami, którymi byli: Barbara Lisiewicz z Biura Prezydenta Wrocławia, Urszula Orłowska – producentka koncertu, Strefa Kultury Impart, Leszek Zduń (przewodniczący), aktor, scenarzysta i reżyser koncertu, Waldemar Rybicki – prezes Stowarzyszenia Absolwentów Technikum Żeglugi Śródlądowej, oraz Grzegorz Bukowski – kierownik muzyczny festiwalu.
Wynik festiwalowej rywalizacji widzowie poznali po krótkich obradach jury.
- Grand Prix festiwalu z nagrodą pieniężną w wysokości 2022 zł wyśpiewała Zuzanna Wiśniewska, piosenką do słów Edwarda Stachury i muzyki Romana Kołakowskiego pt. „Biała firanka”. Wokalistka pochodzi z Torunia, była uczestniczką Warsztatów Poezji Czynnej im. Edwarda Stachury, prowadzonych przez osiem lat w Bieszczadach przez Romana Kołakowskiego. Niedawno wydała swoją debiutancką płytę pt. „Lusterka”.
- Nagrodę Prezydenta Wrocławia w wysokości 1000 zł otrzymał zespół Szpetni, czyli Dawid Milik i Filip Kot, którzy wykonali „Mandalay” do słów Bertolta Brechta, przetłumaczonych przez Romana Kołakowskiego. Duet pochodzi z Tarnowa.
- Nagrodę Stowarzyszenia Absolwentów Żeglugi Śródlądowej w wysokości 1000 zł, a także Nagrodę Publiczności, czyli zaproszenia do Teatru Muzycznego Capitol na dowolne spektakle, otrzymał Oskar Juryś, który zaśpiewał „Legendę o poległym żołnierzu” Brechta w tłumaczeniu Kołakowskiego. 20-letni wykonawca pochodzi z Sandomierza, pisze teksty, komponuje, jest też aktorem epizodystą.
- Nagrodę Klubu Muzyki i Literatury we Wrocławiu, czyli recital zorganizowany w naszym mieście, wyśpiewał Marcin Lewandowski z Chorzowa, utworem „Chciałbym mieć taką sieć”, skomponowanym przez Piotra Rubika do słów Romana Kołakowskiego.
- Nagrodę Teatru Piosenki i 1000 zł otrzymała Ewa Szturo za wykonanie piosenki „Matka Boska Ostrobramska” z tekstem i muzyką Romana Kołakowskiego. Młoda artystka przyjechała z Wilna. Była m.in. uczestniczką 8. Warsztatów Poezji Czynnej im. Edwarda Stachury, organizowanych w Bieszczadach.
Na trzecie urodziny Romana Kołakowskiego
Poświęcony Artyście w przededniu jego urodzin koncert powrócił na wrocławską scenę. W ubiegłym, 2021 r. można było bowiem obejrzeć jego drugą odsłonę, firmowaną przez Teatr Piosenki, tylko online.
Trzeci koncert urodzinowy nosił nazwę „Exodus” – to zarazem tytuł utworu napisanego i skomponowanego przez Kołakowskiego. – Mam nadzieję, że dzięki naszej sztuce pomożemy wam dziś wyjść do lepszego świata, który dziś niestety nie jest łatwy – zapowiedziała współautorka scenariusza i reżyserii, a także wykonawczyni Agata Klimczak-Kołakowska.
„Exodus” to na poły biblijna i mistyczna, a na poły bardzo twardo trzymająca się ziemi wędrówka przez zakamarki ludzkiej duszy, wyrażona poetyckim słowem i sugestywną muzyką. Zaprezentowali się w niej na scenie na podwórku Impartu zarówno wykonawcy związani z Teatrem Piosenki (Natalia Skipor, Agata Grześkiewicz, Agata Klimczak-Kołakowska, Damian Łukawski), jak i zaproszeni goście – wśród nich Mirosław Czyżykiewicz („Anioł bezdomny” Kołakowskiego i „Giną ludzie”, sł. Brodski, muz. Czyżykiewicz, tłum. Kołakowski) oraz Magdalena Czyżykiewicz-Janusz („W głębokim dole” Waitsa, tłum. Kołakowski).
Wielką niespodzianką, która bardzo spodobała się publiczności, stał się również występ zespołu, który zawiązał się grubo ponad 40 lat temu we wrocławskim MDK im. Mikołaja Kopernika. Wówczas ten dziecięcy zespół pn. Konusy – którego instruktorem i akompaniatorem był m.in. Roman Kołakowski – wylansował przebój „Mały człowiek”.
Dziś świetnie prezentująca się grupa panów w sile wieku, czyli Konusy – Reaktywacja, która pracuje pod kierownictwem Grzegorza Bukowskiego, doskonale wykonała utwory swojego byłego nauczyciela.