wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

9°C Pogoda we Wrocławiu

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 05:20

wroclaw.pl strona główna

Reklama

  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Drugie życie ulicy Bogusławskiego

Drugie życie ulicy Bogusławskiego

Data publikacji: Autor:

Kiedyś zagłębie tandetnych sklepików i sex shopów, teraz centrum pubów i klimatycznych restauracyjek. Ulica Bogusławskiego z miesiąca na miesiąc wygląda coraz lepiej. Dzisiaj, 4 listopada, otwiera się tam nowa restauracja „Wytwórnia”. Kolejne już planują otwarcia. 

Reklama

- Liczymy na pracowników okolicznych biur i urzędów. Ale nie tylko. Mamy nadzieję, że trafią do nas wszyscy, którzy cenią dobry smak i zadowoleni będą z niezbyt wygórowanych cen - mówi Ewelina Melaniuk z rstauracji "Wytwórnia".

Klimatycznie przy dudnieniu szyn

„Wytwórnia” mieści się w nasypie, tuż przy skrzyżowaniu Bogusławskiego z Świdnicką. W środku panuje bardzo swojska atmosfera. Dużo uroku dodają meble – stare stoliki i krzesełka, są doskonale zachowane. Właścicielom udało się też dopasować je i podobierać w pary. A przy dwóch oknach zawieszono… huśtawki. Na pewno znajdą się chętni, którzy zdecydują się na wypicie kawy, czy piwa, siedząc na nietypowych krzesłach. Ciekawie zapowiada się samo menu restauracji. Będzie podwójne: dzienne, w którym będą serwowane obiady i lżejsze lunche i wieczorne, – w którym znajdziemy smakowite przekąski i dania idealnie pasujące do lampki wina czy piwa.Mimo że goście wszystkich restauracji i pubów przy Bogusławskiego muszą przyzwyczaić się do hałasu, który powodują przejeżdżające nasypem pociągi to i tak większość jednoznacznie twierdzi, że ten dźwięk nie tylko, nie przeszkadza, ale i dodaje uroku.

Uliczka jak rynek

Wiele osób przyznaje, że Bogusławskiego ma w sobie coś magicznego, choć trudno ten czar zdefiniować. Na pewno wyjątkowy jest fakt, że obok siebie znajduje się kilkadziesiąt lokali, pubów, barów i restauracji. Mimo, że zajmują takie same powierzchnie, są zupełnie inne. No i co jest też niezwykle ważne, jest też taniej niż na starym mieście. W najbliższym otoczeniu jest kilka dużych instytucji kultury – Teatr Polski, Teatr Muzyczny Capitol i Dolnośląskie Centrum Filmowe, co powoduje, że w godzinach popołudniowych w tym miejscu łatwo spotkać prawdziwe artystyczne dusze. Najlepiej radzi sobie właśnie fragment Bogusławskiego przy Capitolu. W pogodne popołudnia i wieczory, mimo, że lokali jest tu wiele, ciężko jest znaleźć, choć jeden wolny stolik. Pozostałe fragmenty Bogusławskiego nie były aż tak atrakcyjne. Stąd chęć stworzenia mechanizmu, który pozwoli rozlać się fali pozytywnych zmian. - Postępujemy stopniowo – mówi Tomasz Stefanicki z Biura Rozwoju Gospodarczego w urzędzie miejskim. – W tym roku skupiliśmy się na fragmencie Świdnicka-Zielińskiego. Najważniejsze zmiany to zezwolenie na otwieranie ogródków gastronomicznych, poprawa oświetlenia, wymiana nawierzchni jezdni i chodników. To mamy już za sobą. Teraz łączymy przejściem dla pieszych przez Świdnicką obie części „nasypu”.

Czytaj więcej: Ruszyła budowa przejścia dla pieszych na ul. Świdnickiej 

Nowa, publiczna przestrzeń

Efekty już widać gołym okiem. - Jeszcze rok temu na odcinku Świdnicka-Zielińskiego mieliśmy pięć pustostanów, dziś zostały dwa – dodaje Stefanicki. – Przed nami jeszcze dużo pracy, zanim „nasyp” stanie się naprawdę przyjazną przestrzenią publiczną,  ale to jest nasz główny cel.

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama