Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
Kontrole mają być prowadzone z poszanowaniem interesów obywateli - cokolwiek to oznacza - a ich celem jest "ochrona bezpieczeństwa i granic państwa".
Kontrole na granicy z Niemcami Litwą
Premier Donald Tusk uczestniczył wraz z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem i ministrem Tomaszem Siemoniakiem w odprawie służb z udziałem szefostwa Straży Granicznej, dowództwa Wojska Polskiego i Policji. Najważniejszym jego efektem była decyzja o czasowym przywróceniu kontroli na granicach polsko-niemieckiej oraz polsko-litewskiej.
Przywracamy czasową kontrolę na granicy Polski z Niemcami i Polski z Litwą. Decyzja zapadła dziś. Wejdzie w życie w poniedziałek 7 lipca. Do tego czasu odpowiednie służby, w tym przede wszystkim Straż Graniczna, zostały zobowiązane do logistycznego przygotowania tej operacji.premier Donald Tusk
Działania koordynuje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, które przygotowuje odpowiednie rozporządzenie na wniosek Straży Granicznej.
Niemcy kontrolują - to my też
Strona niemiecka przywróciła kontrole na swoich granicach 16 października 2023 r. Decyzja Berlina dotyczy granic z Francją, Luksemburgiem, Belgią, Holandią, Danią, Austrią, Szwajcarią, Czechami oraz Polską.
Głównym powodem miało być istnienie szlaku migracyjnego przez Białoruś i Polskę w głąb Unii Europejskiej. Mimo skuteczności polskiego rządu w uszczelnieniu wschodniej granicy Niemcy wciąż przedłużają obowiązywanie kontroli – w tej chwili do 15 września 2025 r.
Od mniej więcej miesiąca praktyka działania na granicy polsko-niemieckiej uległa wyraźnej korekcie. Strona niemiecka tak naprawdę odmawia wpuszczania na swój teren - inaczej niż to było przez ostatnich 10 lat - migrantów, którzy z różnych kierunków zmierzają do Niemiec ubiegając się na przykład o azyl.premier Donald Tusk
"Kontrole uznajemy za konieczne"
Rząd Niemiec był ostrzegany kilkukrotnie o możliwości zastosowania przez Polskę symetrycznych działań na granicy. Premier Donald Tusk rozmawiał o tym m.in. z nowym kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem.
Byliśmy obrońcami Schengen i pozostaniemy rzecznikami tego, aby ruch w Europie był bez granic i bez ograniczeń, ale musi być wola wszystkich sąsiadów taka sama, symetryczna - i dlatego czasowe przywrócenie kontroli na granicy polsko-niemieckiej uznajemy za konieczne.premier Donald Tusk
Utrudnienia będą minimalizowane
Premier zapewnia, że służby będą starały się minimalizować negatywne - z punktu widzenia interesów polskich obywateli - konsekwencje przywrócenia kontroli.
Z pewnością nie wróci sytuacja sprzed przystąpienia Polski do strefy Schengen, kiedy bywało, że przekroczenie granicy zajmowało nawet parę godzin. Niemniej nie przejedziemy już do Saksonii tak bezproblemowo, jak do sąsiedniego województwa.