W uroczystości wzięli udział także uczniowie ZSTiE, prezydent Wrocławia Jacek Sutryk, dyrektor oddziału IPN we Wrocławiu Kamil Dworaczek, dyrektor Centrum Historii Zajezdnia Andrzej Jerie oraz dyrektor ZSTiE Rafał Cichocki.
W budynku szkoły w latach 1940-1945 mieścił się obóz pracy przymusowej.
Obóz pracy przy Clausewitzstrasse (dzisiejsza ul. Józefa Hauke-Bosaka) funkcjonował już w 1940 r. W barakach naprzeciwko dzisiejszego Zespołu Szkół Teleinformatycznych i Elektronicznych ulokowani byli przymusowi robotnicy różnych narodowości. Na początku nie było ich wielu. Gwałtowny wzrost liczby przetrzymywanych tu ludzi nastąpił dopiero pod koniec 1944 r., w momencie zbliżania się frontu.
Obóz istniał do wiosny 1945 r. Poza robotnikami przymusowymi podczas oblężenia miasta ulokowani zostali tam również niemieccy osadnicy – emigranci, ewakuowani z terenów zajętych przez zbliżający się front (m.in. z Pomorza czy Wielkopolski).
Obóz został zbombardowany w kwietniu 1945 r., co spowodował, że zginęło w nim wielu ludzi. Większość ocalałych skierowano do obozu Burgweide na Sołtysowicach. W szczątkowej formie obóz istniał aż do dnia zajęcia Wrocławia przez armię radziecką. Zamieszkiwało go wtedy zaledwie kilkadziesiąt osób.
– Dla mnie te spotkania - z żyjącymi świadkami tamtych strasznych czasów - są zawsze wyjątkowo wzruszające, a Wasze środowisko jest dla mnie niezwykle ważne. Jak zawsze deklaruję swoją otwartość i wszelką pomoc w kultywowaniu pamięci o Was i tej trudnej, bolesnej historii. Dziękuję, że jesteście – mówi prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
