W pierwszym tygodniu listopada, jak podaje Ministerstwo Zdrowia, odnotowano niewiele ponad 100 tys. zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. W drugimi tygodniu było ich już ponad 111 tys., a w trzecim ponad 118 tys.
We Wrocławiu Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna odnotowała:
- od 1 do 7 listopada 447 przypadki zachorowań lub podejrzeń zachorowań na grypę,
- od 8 do 15 listopada 264 przypadki,
- od 16 do 22 listopada 378 przypadków.
Łącznie daje to 1089 zachorowań w ciągu trzech tygodni.
Jesteśmy dopiero u progu sezonu. Do przesilenia kilka tygodni.prof. Leszek Szenborn, kierownik Katedry i Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, członek Rady Naukowej Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy
Infekcje grypopodobne u dzieci
Do tej pory nie odnotowano zgonów z powodu grypy, ale w sumie do szpitala skierowano 50 osób, głównie dzieci w wieku do 14. roku życia. Przyczyną hospitalizacji jest podejrzenie zapalenia płuc lub oskrzeli.
Dla dzieci do drugiego roku życia niebezpieczny jest wirus RS, który powoduje skurcz oskrzeli.prof. Leszek Szenborn, kierownik Katedry i Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, członek Rady Naukowej Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy
– Najmłodsze dzieci nierzadko wymagają hospitalizacji, ponieważ nie chcą jeść ani pić. Co ważne, nosicielami RS są dorośli, ale w ich przypadku objawem jest zwykły katar. Ponieważ jest to choroba brudnych rąk, aby uniknąć zarażania, to w sezonie należy ograniczyć kontakty z kichającymi osobami, myć dłonie i zakładać maseczkę przy bezpośrednim kontakcie z niemowlakiem – dodaje prof. Leszek Szenborn.
Nie ma szczepionki przeciw RS, ale dzieci z grup ryzyka (wcześniaki i z wrodzonymi wadami serca i płuc) bezpłatnie otrzymują preparat gotowych przeciwciał, co zapobiegną zakażeniu lub łagodzi jego następstwa.
– W przypadku grypy dla dzieci niebezpieczne są zakażenia wirusami A i B. Tydzień po zakażeniu tym ostatnim może pojawić się na przykład zapalenie mięśni. Dziecko cierpi z powodu bólu nóg, może też mieć problemy ze wstawaniem. Na szczęście objawy przechodzą bez następstw – mówi prof. Leszek Szenborn. – Powszechna jest też dysfunkcja błon śluzowych, która sprzyja powikłaniom bakteryjnym w postaci zapalenia zatok, ucha środkowego, a nawet płuc.
Grypa u seniorów
Na grypę powinni uważać również seniorzy, zwłaszcza jeśli chorują przewlekle. Po 75. roku życia szczególnie niebezpieczne jest ryzyko powikłań sercowo-naczyniowych, które mogą skutkować zawałem serca lub udarem mózgu.
– Nawet jeśli nie ma poważniejszych powikłań, to sam przebieg grypy może być ciężki. Pojawia się ból mięśni, gorączka. Jeśli do tego starsza osoba mniej pije, konsekwencją może być odwodnienie – zaznacza prof. Leszek Szenborn.
Gdzie się szczepić i za ile
Najprostszym sposobem na uniknięcie lub złagodzenie przebiegu grypy, a nawet uniknięcia zarażenia są szczepionki. Aby się zaszczepić, należy:
- zarejestrować się do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej i dostać receptę na szczepienie,
- wykupić szczepionkę i wybrać przychodnię lub aptekę uprawnioną do wykonania szczepienia.
Pliki do pobrania
W zależności od rodzaju szczepionka może kosztować od 50 zł do 100 zł. Z tym że:
- darmowe szczepionki przysługują kobietom w ciąży i seniorom powyżej 75. roku życia;
- refundacja do szczepionki przysługuje (w zależności od rodzaju preparatu): dzieciom w wieku od 6. miesiąca do 18. roku życia; osobom od 18. do 65. roku życia w przypadku narażenia na wystąpienie powikłań oraz osoby w wieku od 65. do 75. roku życia.
O refundacji decyduje lekarz, który odpowiednią informację powinien odnotować na skierowaniu.
Obecnie nie ma problemu z dostępem do szczepionek. Może dlatego, że w porównaniu do zeszłego roku mniej wrocławian zainteresowanych jest szczepieniami przeciw grypie. Na przykład w Przychodnia EMC przy ul. Łowickiej od 1 do 22 listopadzie zaszczepiono 23 osoby. Dla porównania w zeszłym roku w tym samym czasie zaszczepiło się tam 64 pacjentów.