Schron na Solnym – będzie galerią sztuki filmowej [ZDJĘCIA]

Pomysł na opowiadanie historii

Przetarg na dzierżawę schronu wygrała firma Arado Fabryka Historii z Kamiennej Góry, która na Dolnym Śląsku wyspecjalizowała się w nietypowych muzeach. „Projekt Arado – zaginione laboratorium Hitlera” w Kamiennej Górze cieszy się niesłabnącą popularnością i zostało wybrane na jedną z największych atrakcji turystycznych regionu. Teraz spółka dostosowuje 4-kilometrowy dawny schron pod Wzgórzem Kościuszki w Jeleniej Górze (miałaby się tam znaleźć replika słynnego złotego pociagu naturalnych rozmiarów). Odrestaurowanie wrocławskiego schronu jest częścią większego projektu.

Nowe wejście do muzeum

Termin otwarcia obiektu na placu Solnym jest jeszcze nieznany. Organizatorzy marzą, by ekspozycje można było oglądać już w lipcu, ale wiele zależy od decyzji miejskiego konserwatora zabytków, bo wejście do schronu trzeba będzie specjalnie zaaranżować (m.in. zdjąć płytę chodnikową znajdującą się obok ostatniej ławki na trasie do Zaułka Solnego). – To jedna z przeszkód, które mogą opóźnić otwarcie Movie Gate – zwraca uwagę Krzysztof Wojtas. Wychodzić zwiedzający będą od strony obecnych toalet. Menedżerowi Arado Fabryki Historii zależy także na tym, by idealnie działała wentylacja w schronie, dzięki temu będzie mogło do niego wejść do 60 osób. Na razie we wnętrzach odkryto dwie pamiątki przeszłości – niemiecką blaszkę z nazwą firmy, która budowała schron, oraz barwną rycinę na suficie przedstawiającą kobietę o imieniu Hilde.

– Zachwyciła nas, już planujemy magnesy na lodówkę z jej podobizną – zapowiada Krzysztof Wojtas.

Movie Gate, czyli co obejrzymy

Jeśli spełnią się optymistyczne prognozy, już pierwszego miesiąca wakacji wrocławianie i turyści obejrzą atrakcje zgromadzone w 61 pomieszczeniach schronu na placu Solnym. Przestrzeń wystawienniczą (w pomieszczeniach wielkości średnio 2 x 2 m i 2,5 m wysokości) organizatorzy chcą podzielić na trzy zasadnicze części. Pierwszą będzie wystawa filmowa (ok. 20 pomieszczeń), drugą laboratium iluzji (ok. 12 pokoi), trzecią – historia fortyfikacji Wrocławia i przybliżenie losów schronu na Solnym i wielu innych w mieście (pozostałe pomieszczenia).

Mundur, w którym spocił się Brad Pitt

Największą atrakcją będą kostiumy i rekwizyty do hollywoodzkich produkcji. – Współpracujemy z firmami, które są wyspecjalizowane w szyciu, ale i sprzedaży oryginalnych kostiumów z planów takich produkcji, jak choćby „Grand Budapest Hotel” Wesa Andersona, „Bękarty wojny” Quentina Tarantino czy „System” Daniela Espinosy z Tomem Hardym – wyjaśnia Krzysztof Wojtas z firmy Arado Fabryka Historii. Menedżer zapewnia, że wszystkie sprowadzone stroje (ok. 30) będą autentyczne. – Mamy dokładnie ten sam mundur, w którym spocił się Brad Pitt w „Bękartach wojny” – śmieje się. Już wiadomo, że część kostiumów zostanie zakupionych dla Movie Gate, inne wypożyczone. Co ciekawe, kostium będzie można także w muzeum kupić, przygotowywana jest lista.

Oprócz mundurów, sukienek, strojów komiksowych bohaterów w muzeum obejrzymy także oryginalne rekwizyty z planu, m.in. z nowych części „Gwiezdnych wojen”. W pozyskiwaniu przedmiotów i ubrań pomaga specjalizująca się w sprzedaży takich pamiątek firma z Los Angeles.

Postrzelać – jak w „Czasie honoru”

W Movie Gate znajdzie się również strzelnica filmowa, na której będzie można skorzystać dokładnie z tej samej broni, którą posługują się bohaterowie seriali „Czas honoru”, „Twierdza szyfrów” czy filmu „Miasto 44”.

Obok filmowych fascynacji fani odwiedzą laboratorium iluzji. – To będzie miejsce, w którym obejrzymy rzeczy na pierwszy rzut oka niemożliwe, naukowo udowodnimy, że są logiczne i wytłumaczalne – tłumaczy Krzysztof Wojtas. Inspiracją dla tej części ekspozycji Movie Gate był film „Prestiż” z Christianem Bale'em i Hugh Jackmanem. 

Na samym końcu wystawy znajdzie się spora część dedykowana historii schronu na Solnym. – Współpracujemy z Wrocławskim Stowarzyszeniem Fortyfikacyjnym i Stanisławem Kolouszkiem, który jest konsultantem przy przygotowywaniu prezentacji – podkreśla Krzysztof Wojtas.