O małoletnim pacjencie, który w marcu trafił do szpitala przy ul. Koszarowej z błonicą pisaliśmy już na łamach portalu Wroclaw.pl. Rozpoznanie postawiło lekarzy na równe nogi, bo błonicy nie było w Polsce od wielu lat.
Rodzice z zarzutami
Przypomnijmy, że szczepienia na błonicę są w Polsce obowiązkowe. Przed zagranicznymi wakacjami do kraju, w którym ta choroba wciąż występuje, rodzice nie zaszczepili syna, który po powrocie do kraju natychmiast trafił na oddział zakaźny. Niestety, z kontaktu zachorowała również druga osoba. Na szczęście, została szybko wyleczona.
Prokuratura dla Wrocławia Psiego-Pola uznała, że rodzice narazili życie i zdrowie syna na szwank. Dlatego postawiła im zarzuty m.in. z art. 160 § 2 k.k. (Narażenie człowieka na niebezpieczeństwo) oraz 156 § 1 pkt 2 k.k. (Ciężki uszczerbek na zdrowiu).
[quote author=Art. 160 § 2 Kodeksu Karnego]Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.[/quote]
Obowiązek szczepień
W Polsce obowiązują obowiązkowe szczepienia według kalendarza. — Szczepienia ochronne to jedno z najważniejszych osiągnięć medycyny, które znacząco przyczyniło się do zwiększenia długości i jakości życia ludzi. To najskuteczniejszy i najbardziej efektywny sposób zapobiegania chorobom zakaźnym — czytamy na rządowej stronie Głównego Inspektoratu Sanitarnego.
Błonica jest poważną chorobą atakującą drogi oddechowe. W wyniku zakażenia, pacjent bez odpowiednio szybko wdrożonego leczenia może się udusić. Do bardzo poważnych należą powikłania po błonicy - od niewydolności oddechowej do zmian w obrębie układu nerwowego.