wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

12°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 05:35

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Największy średniowieczny dach w Polsce jest we Wrocławiu. Zmieści się pod nim siedmiopiętrowa kamienica
Kliknij, aby powiększyć
Największy średniowieczny dach w Polsce jest we Wrocławiu, na kościele św. Doroty Tomasz Hołod /www.wroclaw.pl
Największy średniowieczny dach w Polsce jest we Wrocławiu, na kościele św. Doroty

Dach wrocławskiego kościoła św. Doroty to największa i najstarsza tego typu konstrukcja w Polsce. Zmieściłaby się pod nim siedmiopiętrowa kamienica. Przez ponad 650 lat zachowało się około 80 procent oryginalnej więźby dachowej. Widok na konstrukcję mistrzów sprzed kilku wieków jest imponujący

Reklama

Troje patronów i gigantycznych dach, pod którym zmieści się kamienica

Kościół pw. Św. Stanisława biskupa, Św. Doroty i Św. Wacława mijają wszyscy przechodzący ulicą Świdnicką. Z jednej strony sąsiaduje z hotelem Monopol, z drugiej strony do niedawna miał Solpol. Wejście do świątyni prowadzi od strony pl. Franciszkańskiego, dlatego stosunkowo niewielu przechodniów i turystów do niego zagląda. A warto, bo to budynek z ciekawą historią i imponująca konstrukcja.

Kościół pw. Św. Stanisława biskupa, Św. Doroty i Św. Wacława: kult świętego Antoniego z Dzieciątkiem

Kościół powstał w XIV wieku jako element kompleksu zakonu augustianów. Klasztor znajdował się w miejscu, w którym dzisiaj stoi hotel. Świątynia wybudowano w stylu gotyckim. Bryła zachowała jego cechy, ale wnętrze jest typowo barokowe
ks. Andrzej Brodawka, proboszcz parafii Św. Stanisława biskupa, Św. Doroty i Św. Wacława.

W centrum XVIII-wiecznego ołtarza główny jest obraz przedstawiający męczeństwo św. Doroty. Atrybutami męczennicy są miecz (została ścięta), kwiaty oraz owoce.

Ks. Andrzej Brodawka: - Dlatego podczas odpustu kupujemy owoce, które święcimy i rozdajemy naszym parafianom i gościom.

Z czasem kościół i klasztor przejęli franciszkanie. Stąd w świątyni emblematy z godłem franciszkańskim oraz kaplica poświęcona św. Antoniemu Padewskiemu i kilkanaście figur zakonnika z dzieciątkiem na ręku.

W zakrystii ocalało oryginalne przedwojenne umeblowanie. Podziwiać można stojący zegar z fabryki zegarów oraz krucyfiks podarowany Robertowi Spiske, duchownemu, który pracował w parafii pw. Św. Doroty, a po śmierci został uznany przez Kościół za sługę bożego, co jest etapem do ogłoszenia go świętym.

Tysiące drewnianych belek, tony dachówek

Jeszcze większe  wrażenie robi strych kościoła. Konstrukcja ma dwie partie: nad prezbiterium i nad nawami. W tej części strych ma siedem pięter wysokości, 43 metry długości i 24 metry szerokości.

Podczas II wojny na kościół spadła tylko jedna bomba i nie wybuchła. Kilkanaście lat temu proboszcz św. Doroty doprowadził do olbrzymiego remontu dachu – wymieniono dachówki (w sumie dachówki na kościele ważą ponad 340 ton). Uzupełniono i wzmocniono najbardziej zniszczone elementy. Specjaliści oceniają, że ok. 80 procent więźby dachowej jest oryginalna.

Na strychu zachowały się także urządzenia przydatne przy budowie: olbrzymie kołowroty, którymi wciągano belki. Na drewnianych słupach zobaczyć można także ciesielskie oznaczenia – pomagały przy montażu skomplikowanej konstrukcji.

Przez kilka lat na strychu kościoła badania prowadzili naukowcy z grupy imodos, związania z Instytutem Budownictwa Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Przygotowali system pomiarowy służący do monitorowania stanu dachu.

Fot. Tomasz Hołod / www.wroclaw.pl

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl