wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

21°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 21:15

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Zdrowie
  4. Nowy przypadek legionellozy na Dolnym Śląsku. We Wrocławiu nie odnotowano zachorowań
Kliknij, aby powiększyć
Zdjęcie ilustracyjne. Widok bakterii Legionelli pod mikroskopem i fiolka z próbką do badania. Shutterstock
Zdjęcie ilustracyjne. Widok bakterii Legionelli pod mikroskopem i fiolka z próbką do badania.

W środę 30 sierpnia do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej we Wrocławiu dotarła informacja o zarażonej osobie w Legnicy. W stolicy Dolnego Śląska nie ma zgłoszeń o zachorowaniach spowodowanych bakterią, która zbiera żniwo przede wszystkim na Podkarpaciu. Łącznie w Polsce zmarło już 16 osób, a u ponad 150 hospitalizowanych pacjentów wykryto Legionellę.

Reklama

Najwięcej zakażonych przebywa w szpitalach w Rzeszowie i w powiecie rzeszowskim, jednak zakażenia odnotowano także na Lubelszczyźnie, w Wielkopolsce, Małopolsce i na Dolnym Śląsku.

Legionelloza - choruje wielu, niewielu o tym wie

30 sierpnia wpłynęło zgłoszenie o zachorowaniu w Legnicy. Od 1 stycznia tego roku to ósmy przypadek na Dolnym Śląsku. Jedna osoba zmarła. Legionellozy nie wolno lekceważyć, jednak patrząc na statystyki, to w naszym województwie nie jest ona problemem epidemiologicznym, w przeciwieństwie choćby do grypy sezonowej.
Witold Paczosa, kierownik Działu Epidemiologii w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej we Wrocławiu

Witold Paczosa dodaje, że na legionellozę zapewne choruje wiele osób, ale nawet o tym nie wiedzą. Mają objawy jak przy infekcjach grypopochodnych. Zakażenie jest poważnym problemem, niekiedy zagrożeniem życia, u osób cierpiących na inne choroby, mających problemy z krążeniem czy z nerkami.

Legionella lubi ciepło

Zachorować można wdychając bakterię Legionelli w oparach wody. Gdy napijemy się wody z bakteriami, nic nam nie będzie. Spokojnie wciąż możemy pić kranówkę.

Woda w sieci ma zbyt niską temperaturę, aby Legionella mogła się w niej rozwijać. Poza tym nasza woda jest regularnie badana i sprawdzane są wszystkie jej parametry. Żadnych odstępstw od normy nie ma.
Martyna Bańcerek, MPWiK

Woda dostarcza przez MPWiK to jedno. Zagrożeniem może być to, co się znajduje w instalacji w budynku po jej podgrzaniu. Bakteria bowiem rozwija się w ciepłej wodzie, w temperaturze 20-45 stopni Celsjusza. Sprzyjają jej rzadko używane instalacje, gdzie woda stoi.

Legionella w szkołach wypłukana 

Mimo to rodzice nie powinni się martwić o to, jaka woda popłynie w przedszkolnych i szkolnych kranach po dwóch miesiącach wakacji.

W związku z rozpoczynającym się nowym rokiem szkolnym, wspólnie z Miejskim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji we Wrocławiu, przypomnieliśmy dyrektorom placówek, by przepłukali wewnętrzne instalacje wodociągowe. To niezwykle ważne, by woda była w pełni zdatna do użycia, szczególnie, kiedy przed dłuższy czas nie była na bieżąco pobierana.
Marcin Miedziński, Departament Edukacji UM we Wrocławiu

Możemy sami zapewnić sobie bezpieczeństwo, nawet w sytuacji, kiedy nie mamy pewności, jaki jest stan instalacji wodnej w obcym miejscu, a nawet we własnym mieszkaniu (np. po powrocie z urlopu). Wystarczy, że z kranu i z prysznica puścimy wodę o temperaturze 50-60 stopni Celsjusza. To zabije Legionellę.

Objawy choroby legionistów  

Podczas upałów Legionella może się rozwijać nawet w wężach ogrodowych, w zbiornikach, gdzie woda nagrzewa się do temperatury powyżej 20 stopni Celsjusza. Może być również rozpylana przez klimatyzację. Teraz, gdy nadeszły chłodniejsze dni, bakteria warunki ma gorsze. Jednak objawy mogą wystąpić nawet 5-6 dni po zainfekowaniu, więc chorych wciąż może przybywać.

Niepokoić powinny nas takie objawy, jak:

  • gorączka,
  • dreszcze,
  • bóle głowy i mięśni.

Jeśli wystąpi suchy kaszel i trudności w oddychaniu, to już może oznaczać, że sytuacja jest poważna, prowadzić bowiem może do ciężkiego zapalenia płuc. Między 25 a 50 proc. zarażonych cierpi też na biegunkę, a około połowa doświadcza splątania (myślenie i działania są niezborne i chaotyczne) lub majaczenia. 

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl