Ogrodnicy pokazywali nowości hodowlane, dynie o niespotykanych kształtach i barwach. Liczni wystawcy proponowali ciekawe potrawy, nie tylko z dyni, ozdoby, miody, przyprawy, zdrową żywność i wyroby rękodzielnicze.
Można było również kupić dynie - od malutkich po większe okazy. Duże emocje wzbudził konkurs na najcięższą dynię. Chętnych do oglądania kilkusetkilowych okazów było wielu.
Wyniki konkursu na najcięższą dynię
- I miejsce - dynia „Matylda” - 446,5 kg, hodowca Marcin Stępień
- II miejsce - dynia „Ewa” - 427,5 kg, hodowca Andrzej Felcyn
- III miejsce - dynia „Nela” - 236 kg, hodowca Łukasz FurgałIV miejsce - dynia „Nikola” - 227,5 kg, hodowca Aleksander Furg
Jak co roku frekwencja dopisała. Przybyły tysiące Dolnoślązaków. Mimo że w ogrodzie było tłoczno, to na zewnątrz kolejki do kas były długie, a jeszcze wiele osób przychodziło z biletami wcześniej kupionymi online.
Był to jubileuszowy XX festiwal. Organizatorzy już zapraszają za rok na kolejny.
Gdy w 2004 roku po raz pierwszy organizowano Dolnośląski Festiwal Dyni, aby promować kulinarne, zdrowotne i dekoracyjne walory warzyw dyniowatych, nikt się nie spodziewał, że stanie się on na długie lata najważniejszą ogrodową imprezą w całym sezonie, przyciągającą tysiące gości niezależnie od pogody.Magdalena Mularczyk, Ogród Botaniczny Uniwersytetu Wrocławskiego
ZOBACZ ZDJECIA Z WIELKIEJ DYNIOWEJ IMPREZY: