wroclaw.pl strona główna Kulturalny Wrocław – najświeższe wiadomości o kulturze Kultura - strona główna

Infolinia 71 777 7777

°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: brak pomiaru

brak danych z GIOŚ

wroclaw.pl strona główna

Reklama

  1. wroclaw.pl
  2. Kultura
  3. Aktualności
  4. Mapy gwiazd. Nowy film Davida Cronenberga

Mapy gwiazd Hollywood

Tytuł oryginalny „Maps to the Stars” odnosi się m.in. do przewodników, jakie można nabyć w Hollywood, a w których zaznaczono, gdzie znajdują się domy wielkich gwiazd kina. Jerome, szofer z aktorskimi aspiracjami (Robert Pattinson) już w pierwszych minutach filmu mówi swojej klientce Agacie (Mia Wasikowska), że są warte funta kłaków. Potem rozczarowań fabryką marzeń jest już tylko więcej. Zamiast błyszczących gwiazd mamy zdeprawowane dzieciaki zarabiające po kilka milionów za film (jak 13-letni Benji – w tej roli Evan Bird), pewne swej pozycji i dumne z wieku nastolatki, nieco przebrzmiałe aktorki polujące na rolę życia (jak Havana Segrand – świetna Julianne Moore), terapeutów z brakiem kontaktu z własną rodziną (Stafford Weiss, czyli John Cusack).

Frustracja przenika się tu z lękiem, że można z firmamentu spaść i, co gorsza, nigdy się na nim ponownie nie pojawić. Gwiazdy ukrywają tajemnice, których lepiej nigdy nie upubliczniać, bo okazałyby się zbyt mroczne. A nad wszystkim unosi się ponadzmysłowa aura, bohaterowie widzą duchy, są przez nie prześladowani i doprowadzani do szaleństwa.

Kanadyjski reżyser w znakomitej formie

David Cronenberg nakręcił znakomity film ze świetnym scenariuszem i bezbłędnie dobraną obsadą. Film gorzki, momentami obrzydliwy, obmierzły. Trudno inaczej mówić o scenach, w których nastoletnie gwiazdki (wyraźnie wzorowane na uzależnionych aktorkach Disneya, jak Demi Lovato, czy Lindsay Lohan) w drogich sukienkach od projektantów z obezwładniającą pewnością siebie punktują wszystkich za wiek, urodę, pieniądze. Jak Havana Segrand niczym szamanka zatraca się w radosnym tańcu i śpiewie, gdy okazuje się, że jej rywalka do roli jednak nie może zagrać w filmie. Jak na jaw wychodzą tajemnice domu Stafforda Weissa, czy jak Segrand upokarza swoją asystentkę Agatę nazywając ją brudną, prowincjonalną i śmieszną, a dokładnie tak samo traktuje swojego dojrzałego wiekiem agenta zaledwie 13-letni smarkacz.

Film jak ostrzeżenie

Po obejrzeniu „Map gwiazd” Cronenberga nie otworzą nam się może oczy, bo o tym, że Hollywood nie jest stolicą american dream raczej każdy z nas wie, ale podglądając aktorów warto może zastanowić się, na ile pewnej dawki tego zdziwaczałego i wypreparowanego z uczuć świata nie rozpoznajemy wokół siebie, w bliskim sąsiedztwie. Bo trudno nie odnieść wrażenia, że aktorzy, agenci i środowisko z Los Angeles jest tylko symbolem ogólnej degrengolady, jaka dotyka coraz więcej sfer naszego życia.

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama

Powrót na portal wroclaw.pl