Malutki gibon czapnik urodził się 6 października 2024 roku, ale zoo dopiero teraz poinformowało o tym fakcie. Płeć maleństwa jest na razie dla opiekunów tajemnicą. Bobas ma wielkie oczy, blond "fryzurkę" i spędza czas w ramionach mamy. Gdy podrośnie, będzie ważył do 5,5 kg.
Szczęśliwymi rodzicami są Fifty i Suzette, oboje z Francji. To ich pierwsze młode, więc opieka nad maluchem jest dla nich zupełnie nowym doświadczeniem.ZOO Wrocław
Gdzie można zobaczyć maleństwo?
Gibona można zobaczyć szyby w pawilonie Terai – tym samym, gdzie mieszkają nosorożec Maruška i kotki rude, tylko od strony Małpiarni. Sprawa nie jest jednak prosta.
– Młode nie rozstaje się ze swoją mamą, więc żeby je wypatrzyć, trzeba uzbroić się w cierpliwość i wytężyć wzrok – uprzedza zoo.
Galeria zdjęć
Akrobacje, monogamia i śpiew
W naturze zwierzęta tego gatunku żyją we wschodniej Tajlandii, zachodniej Kambodży i południowo-zachodniej części Laosu.
Jak informuje zoo, tworzą trwałe, monogamiczne związki na całe życie. Żeby zaznaczyć swoje terytorium pary... śpiewają tak głośno, że można usłyszeć w promieniu kilku kilometrów. Zwykle to samica inicjuje śpiew, zachęcając samca krótkimi pohukiwaniami.
Gibony czapniki poruszają się między drzewami, huśtając się na rękach, podczas gdy ich nogi swobodnie zwisają. To ma swoją fachową nazwę: brachiacja. Wyglądają jak akrobaci!
Ich menu składa się głównie z owoców, liści, kwiatów oraz okazjonalnie małych zwierząt.
Bez nas nie przetrwają
Zła wiadomość jest taka, że populacja gibona czapnika zmniejszyła się w ciągu ostatnich 50 lat i o ponad połowę. Przyczyna? Utrata siedlisk i polowania.
Na przykład w Kambodży, jak informuje zoo na swojej stronie, niszczenie siedlisk jest jeszcze bardziej bezpośrednim zagrożeniem niż kłusownictwo, zwłaszcza na odległych obszarach. Większość populacji nie jest jeszcze zabezpieczona na obszarach chronionych, a główne zagrożenia dla tych zwierząt to fakt, że trasą miejsce do życia w wyniku wyrębu, rozwoju rolnictwa, hydroelektrowni i nowych osiedli ludzkich.
Nieco lepiej jest w Tajlandii: wszystkie populacje znajdują się obecnie na obszarach chronionych, a era wyrębu i upraw rolniczych w większości dobiegła końca. We wschodnim parku Khao Yai i innych głównych obszarach chronionych doszło już jednak do poważnych zmian w populacji, a polowania są nadal niekontrolowane.
Z powodu tej tragicznej sytuacji, gibony czapniki zostały objęte europejskim programem hodowlanym EEP, a ZOO Wrocław aktywnie uczestniczy w jego ochronie poprzez prowadzenie hodowli zachowawczej.