Do tej pory Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt EKOSTRAŻ przeprowadziło ok. 10. transportów zwierząt z różnych części Ukrainy – także środkowej a nawet wschodniej. Ok. 230 czworonogów było w azylu i znalazło domy. Na adopcję czekają kolejne.
Ekostraż cały czas ratuje zwierzęta z Ukrainy
Według relacji ukraińskich aktywistów, polskie organizacje nie są już tak mocno zainteresowane pomocą zwierzętom w Ukrainie, jak na początku wojny. Bardzo to smutne, zwłaszcza, że właśnie teraz potrzeba pomocy w większym stopniu niż rok temu. Nie zostawiamy ukraińskich zwierząt i wolontariuszy w potrzebie, działamy dalej i zachęcamy do wsparcia. Będziemy jeździć do Ukrainy dotąd, aż przestaniemy otrzymywać sygnały o konieczności pomocy.
Katarzyna Szakowska z wrocławskiej Ekostraży
Tutaj możecie pomóc zwierzętom z Ukrainy – zbiórka Ekostraży.
– Czasem ludzie pytają nas, co się tak uparliśmy na ratowanie zwierząt z Ukrainy. A my po prostu nie potrafimy przejść obojętnie obok takiej skali cierpienia! To co się widzi i słyszy, jest przerażające. Wojna zwielokrotniła cierpienie zwierząt i musimy im pomóc. Dlatego dalej przyjmujemy najbardziej potrzebujące ukraińskie psy i koty, leczymy je, szukamy domów – wylicza Szakowska.
Czytaj także: Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt EKOSTRAŻ wśród 30 Kreatywnych Wrocławia
Ty też możesz pomóc zwierzakom z Ukrainy! W jaki sposób?
Pomóc możemy wszyscy. Ekostraż szuka domów stałych i tymczasowych dla psów i kotów ze swojego azylu. Zarówno tych uratowanych z Ukrainy, jak i z polskich interwencji. Potrzebujących zwierząt są dziesiątki, a w azylu Ekostraży brakuje już miejsca. Na początek wystarczy wypełnić ankietę dla osób chętnych na tymczasową opiekę nad zwierzęciem.
W najbliższą niedzielę, 26 lutego w azylu przy ul. Miłoszyckiej 67 odbędzie się dzień otwarty Ekostraży. Początek o godz. 11.00. Jest to okazja, by poznać zwierzaki, ale także pomóc, dorzucić grosik do zbiórki, przekazać datek czy najpotrzebniejsze przedmioty.
– Niebawem planujemy kolejny wyjazd na Ukrainę. Można nam pomóc dostarczając do naszego azylu m.in.: klatki kennelowe, mokrą i suchą karmę, rękawiczki, bandaże czy środki czystości.
Można także przekazać 1,5 proc. na wrocławską Ekostraż (KRS 0000352569).
M.in. te zwierzęta uratowała Ekostraż z Wrocławia. Poznajcie te historie!
– Bars, czyli pies, który patrzył na śmierć swoich towarzyszy. To historia psów, które zostały otrute nieopodal Korczowej, stamtąd uratowano Barsa, który szuka domu. Bars od stycznia już jest bezpieczny, w Polsce. Nikt go nie skrzywdzi, nie będzie próbował otruć, nikt nie strzeli mu śrutem w kręgosłup, nie powiesi na drzewie - szukamy mu za to domu. Cudowny, aktywny, zdrowy, przyjazny pies – taki wpis możemy przeczytać na Facebooku Stowarzyszenia Ochrony Zwierząt EKOSTRAŻ.
Bądź na bieżąco z Wrocławiem!
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu.
Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!