wroclaw.pl strona główna Zielony Wrocław – środowisko we Wrocławiu Zielony Wrocław - strona główna

Infolinia 71 777 7777

14°C Pogoda we Wrocławiu

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 22:20

wroclaw.pl strona główna

Reklama

  1. wroclaw.pl
  2. Zielony Wrocław
  3. Aktualności
  4. Czy powinno się zakazać sprzedaży fajerwerków? Nie strzelaj! Cierpią nie tylko zwierzęta, ale też ludzie

#WroclawNieStrzela. Miasto zrezygnowało z pokazu fajerwerków w Sylwestra, w przyszłym roku znikną też one z miejskich targowisk. – Dla niektórych zwierząt takie wystrzały mogą oznaczać śmierć, dla innych fobię albo wielki ból – mówi Wojciech Hildebrand, weterynarz. – Ciepią nie tylko zwierzęta, ale też seniorzy, dzieci z autyzmem, niemowlęta. I nasi goście z Ukrainy, którzy niedawno przeżyli bombardowania – dodaje Barbara Borzymowska, psycholog, rzeczniczka ds. zwierząt w UM.

Reklama

- Jestem wielką przeciwniczką petard i fajerwerków. Dobrze wiemy, że nie chodzi tylko o sylwestrową noc. Strzelanie zaczyna się już kilka tygodni przed świętami i ciągnie jeszcze długo po Nowym Roku. Generuje to nie tylko cierpienie zwierząt dzikich i domowych, ale i ludzi - niemowląt, dzieci autystycznych, seniorów. Już samo to powinno wystarczyć normalnemu człowiekowi, by zrozumieć, dlaczego fajerwerki to zło. Z jednej strony mamy rozrywkę gawiedzi, z drugiej wielkie cierpienie.
Barbara Borzymowska, psycholog, rzeczniczka ds. zwierząt UM we Wrocławiu

Fajerwerki i petardy? To może być fobia na całe życie dla psa czy kota

Barbara Borzymowska podkreśla, że dzikich zwierząt nie można do takiego huku przygotować. Wiele z nich ginie podczas „wystrzałowej” nocy. - Sama widziałam to kiedyś podczas pokazu fajerwerków w pobliżu Ostrowa Tumskiego na Odrze. Dwie kaczki w panice podniosły się do lotu, pod wpływem huku prawdopodobnie dostały zawału serca i roztrzaskały się na drzewie. To było straszne – opowiada zoopsycholog. – A wyobraźmy sobie, co przeżywają takie samotne zwierzęta w schronisku albo te w zoo.

Wojciech Hildebrandt, weterynarz z Wrocławia tłumaczy, że psy, koty czy konie mają dużo czulszy słuch niż ludzie i słyszą takie wystrzały znacznie głośniej niż my. – To nie jest naturalny dźwięk. Niektóre zwierzęta się do niego przyzwyczaiły, inne będą miały fobię, której nie da się już wyleczyć do końca życia – wyjaśnia weterynarz. – Takie wystraszone zwierzę stara się uciec, w panice może wpaść pod samochód, zaginąć. Bo ktoś zrobił sobie np. głupi żart i bezmyślnie wystrzelił przy nim petardę.

Na zdjęciu kot. Również koty boją się wystrzałów. Tomasz Walków
Na zdjęciu kot. Również koty boją się wystrzałów.

Weterynarz: „Porównałbym to do bombardowania”

Co można zrobić, żeby przygotować psa czy kota, który się boi, do takich wystrzałów? – Jeśli nie udało się tego zrobić wcześniej, to przed Sylwestrem pozostaje właściwie tylko farmakologia. Oczywiście pod nadzorem weterynarza – tłumaczy Wojciech Hildebrandt. – Jest wiele środków uspokajających albo antydepresyjnych. Trzeba jednak pamiętać, że każde zwierzę reaguje na nie inaczej, najlepiej sprawdzić to kilka dni wcześniej a nie w dniu Sylwestra - dodaje.

Zdaniem weterynarza, najważniejsza w takiej sytuacji jest nasza obecność przy psie czy kocie. Podczas wystrzałów najlepiej zasłonić okna w mieszkaniu, włączyć muzykę i bawić się ze swoim zwierzakiem, odciągając jego uwagę od fajerwerków.

- Trzeba też uważać, żeby go nie zagłaskać, nadmiernie nie przytulać, bo to też nie jest dobre, może utrwalić u psa czy kota pewne zachowania – mówi Wojciech Hildebrandt.

- Takie głośne wystrzały mogą sprawić psu czy kotu dotkliwy ból. Nie wspominając już o sarnach, lisach, czy zającach, kiedy ktoś np. odpala sobie petardy w lesie albo w jego okolicy. Porównałbym to do bombardowania albo wystrzału z armaty.
Wojciech Hildebrandt, weterynarz

Zobacz też, co na temat strzelania mówią opiekunowie zwierząt z zoo (wideo)

Rzeczniczka ds. zwierząt: „Zakażmy sprzedaży fajerwerków ustawowo"

Barbara Borzymowska podpowiada, że w internecie dostępne są też specjalne kamizelki przeciwlękowe dla zwierząt. Można też wypróbować na swoim psie masaż relaksacyjny TTouch, który uspokaja. Instrukcję znajdziecie w sieci. Ważne również, żeby zaczipować psa, na wypadek, gdyby zaginął, a w okresie, kiedy odpalanie petard i fajerwerków jest najczęstsze, wychodzić z nim na spacer albo na podwójnej smyczy, albo bardzo dokładnie sprawdzając wcześniej zapięcie.

- Według mnie fajerwerki to zło. Mam świadomość, że apele, żeby nie strzelać w Sylwestra, niewiele dadzą. I tak niektórzy będą gadać, że to tradycja, a markety będą sprzedawać to świństwo. Tylko zakaz ustawowy może być skuteczny.
Barbara Borzymowska, rzeczniczka ds. zwierząt UM we Wrocławiu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama