Przybysz zapoczątkuje nasze nowe wrocławskie stado.
O tym, że to właśnie on zostanie ojcem lwiątek, które urodzą się w naszym mieście, zadecydował koordynator gatunku, czyli osoba, która ma pełną wiedzę o wszystkich osobnikach konkretnego gatunku w europejskich ogrodach zoologicznych i decyduje, które gdzie pojadą i jakie pary będą ze sobą kojarzone.ZOO Wrocław
Od niego zależy także to, z jakimi samicami „wrocławski” lew zostanie skojarzony.
- Gdy tylko podjęte przez koordynatora gatunku decyzje będą potwierdzone, powiemy na ten temat więcej – obiecuje zoo.
Jeśli on i ona przypadną sobie do gustu, po lwiarni będą biegać lwiątka.
Po co lwom profesjonalna swatka?
Chodzi o to, żeby zwierzęta, które zostaną parą, nie były ze sobą spokrewnione, a ich potomstwo było jak najbardziej optymalne pod względem genetycznym, a więc silne i zdrowe. W przypadku lwów, koordynator wybiera przyszłych rodziców spośród ponad 750 osobników, mieszkających w ponad 150 ogrodach zrzeszonych w EAZA.
Okavango zostanie z tygrysami
Jak informuje zoo, do nowego stada nie zostanie dołączona nasza lwica Okavango. Jest już starszą panią i przeprowadzka byłaby dla niej stresująca. Mogłaby też zostać poturbowana.
- Okavango zadomowiła się obok tygrysów i czuje się tam wyśmienicie. Transport do Lwiarni nie przysłużyłby się jej zdrowiu, a jej dobrostan jest dla nas najważniejszy – czytamy w poście zamieszczonym przez ZOO Wrocław na Facebooku.
A co słychać w budowanej właśnie lwiarni?
W budynkach nowego pawilonu nowej lwiarni zamontowano już olbrzymie, wygięte w łuk szyby, zza których będziemy mogli oglądać zwierzęta.
Zewnętrzna ma 1 cm grubości, a wewnętrzna aż 3 cm i składa się z trzech warstw termicznie utwardzanego szkła laminowanego z wykorzystaniem folii. Między szybami znajduje się warstwa izolacyjna z argonu – gazu, który ma lepsze właściwości termiczne i lepiej utrzymuje ciepło niż powietrze atmosferyczne.
Każda z profilowanych szyb w Lwiarni waży tonę. Są one wykonane w stu procentach ze szkła, a nie tak jak na przykład tunel w Afrykarium, który jest zrobiony z akrylu. Szkło jest cięższe niż akryl, a w dodatku bardziej kruche, więc transport i montaż tych kolosów był prawdziwym wyzwaniem.
W Lwiarni będzie także osiem kilkuwarstwowych płaskich szyb, każda z nich waży pół tony.
Wszystkie szyby w naszej Lwiarni są wykonane z unikatowego, odbarwionego szkła z bardzo niską zawartością tlenku żelaza. Dzięki temu mają bardzo wysoką przepuszczalność światła i nie są lekko zielonkawe, jak tradycyjne. Przejrzystość takiego szkła jest większa, a obraz nie odbija się tak bardzo, jak w przypadku tradycyjnych szyb. A to oznacza m.in. to, że będzie można lepiej przyjrzeć się lwom i zrobić im lepsze zdjęcia.ZOO Wrocław
Kiedy będzie można wybrać się do lwiarni?
- Zgodnie z aneksem podpisanym z wykonawcą budowy Lwiarni, zakończenie prac budowlanych planowane jest w kwietniu. Odbiory inwestycji potrwają planowo do końca maja. Następnie sprowadzimy lwy i pokażemy Lwiarnię zwiedzającym, najpewniej przed wakacjami! – informuje zoo.