Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
Drzewa za opony w akcji ,,Kręci Nas Recykling 2023''
Ekolog z Wrocławia wspólnie z firmą Oponeo organizują kolejną edycję ogólnopolskiej akcji ,,Kręci Nas Recykling 2023'', która rozpocznie się 21 marca i trwać będzie do 20 kwietnia. Jej celem jest edukacja w zakresie recyklingu oraz utylizacji zużytego ogumienia.
Jedną z najważniejszych inicjatyw tej akcji jest zbiórka opon. Za każde cztery opony, zebrane między 21 marca a 20 kwietnia, Oponeo posadzi jedno drzewo, a dodatkowo wsparcie otrzyma 10 schronisk dla zwierząt. O szczegółach akcji przeczytasz na stronie organizatora.
Rocznie do obiegu trafia 274 tys. nowych opon
Oponeo przeprowadziło ankietę, by sprawdzić, ile zużytych opon, co roku może trafiać na dzikie wysypiska. Okazało się, że spośród ankietowanych tylko 87 proc. zadeklarowało przekazanie zużytych opon do utylizacji.
W 2018 r. do obiegu trafiło 274 tys. nowych opon. Zakładając, że nowe opony zastępują stare, to zużytych opon zostaje podobna ilość jak tych sprzedanych. Te stare, z pozoru nie nadające się do niczego, jeśli nie trafią do utylizacji, znajdą się najpewniej w lesie, rzece czy na polu, gdzie mocno zaszkodzą.
Niestety prawda jest taka, że poza użytkownikami, nawet warsztaty wymieniające ogumienia, wyrzucają opony w miejsca, gdzie nie powinno ich być.
Ponad 35 tys. opon w rzekach, lasach i na polach
Problem nielegalnych składowisk śmieci porusza coraz więcej Polaków, którzy nie chcą spacerować po hałdach śmieci i skrzykują się na wspólne sprzątanie osiedli, lasów, łąk, a nawet rzek, w których bywają utopione opony z traktorów!
Podczas ubiegłorocznej akcji sprzątania #KręciNasRecykling zebrano blisko 11,5 tys. opon i 31 ton śmieci, a w zamian za to, partner akcji - firma Oponeo posadził blisko 2900 drzew. Niestety, statystyki pokazują jak wiele pracy jeszcze trzeba wykonać. Notujecie liczby? Pamiętajmy, że ponad 35 tys. opon rocznie może trafiać na dzikie wysypiska.
Ludzie nie wiedzą, gdzie oddać zużyte opony
Na podstawie tych badań okazało się też, że aż połowa osób nie wie, gdzie zużyte opony można oddać do utylizacji. A opcji jest naprawdę sporo.
- Niektóre warsztaty i stacje wymiany ogumienia przyjmują zużyte opony bezpłatnie. Podajemy na stronie naszej akcji ,,KręciNasRecykling'' listę miejsc, gdzie opony można zostawić przy okazji wymiany ich na nowe - informuje Dominik Dobrowolski.
Tutaj znajdziesz listę miejsc, gdzie bezpłatnie oddasz opony podczas wymiany.
Gdzie we Wrocławiu bezpłatnie przyjmą stare opony?
Stacje wymiany opon i warsztaty samochodowe przyjmują bezpłatnie opony, jeśli korzysta się z ich usług. Ale nie mają takiego obowiązku i nie wszystkie chcą je przyjmować, a jeśli nawet to robią - żądają dodatkowej opłaty. Zużyte opony to własność osób, które je wymieniały. Nie można po prostu wyrzucić ich gdziekolwiek.
Rozwiązań jest kilka. Można skorzystać ze skupu opon, albo z usług stacji wymiany, która przy okazji wymiany odbierze te stare bezpłatnie. Opony można też zawieźć osobiście do jednego z PSZOKów we Wrocławiu i również bezpłatnie tam zostawić.
Przypominamy, że we Wrocławiu działają dwa PSZOK-i:
- ul. Kazimierza Michalczyka 9, od poniedziałku do piątku w godzinach od 8.00 do 17.00, w soboty w godzinach 8.00 – 16.00;
- ul. Janowska 51, od poniedziałku do piątku w godzinach 7.00 – 15.00.
Drugie życie opon
Opony nie kończą życia w PSZOKu, ani skupie odpadów. Materiały z których są zrobione nadają się do powtórnego przetworzenia czyli do tzw. recyklingu materiałowego. Tworzywa z których powstały, czyli m.in: guma, elastomery, stal, tekstylia, krzemionka – zostaną wykorzystane na inne sposoby.
Rozdrobnione opony w postaci granulatu dodawane są do niektórych asfaltów – polepszają przyczepność dróg, zwiększają ich odporność i skracają drogę hamowania. Granulat wykorzystywany jest też do tworzenia wycieraczek, dywaników samochodowych, podeszw i wielu innych gumowych przedmiotów. Granulat wykorzystać można nawet na boiskach do gry w piłkę nożną, rozsypany na sztucznej murawie amortyzuje powierzchnię i zapobiega poślizgom.
Mandat za opony
Wiosna i jesień to dobry czas na przegląd ogumienia w samochodzie. Wtedy wymienia się opony sezonowe, ale warto też sprawdzić całoroczne. Jeśli są w złym stanie - mają gorszą przyczepność i łatwo wtedy o wypadek, a kierowca w najlepszym razie może dostać mandat.
Mandat za opony można dostać na dwa sposoby. Jeśli samochód jeździ na zużytych oponach (nawet 3000 zł mandatu), albo jeśli wyrzuci się je w miejsce do tego nie przeznaczone. I tu zaskoczenie wśród ankietowanych.
- Zdecydowana większość, bo aż 55 proc respondentów nie wie, jakie kary grożą za wyrzucanie opon w nieprzeznaczonych do tego miejscach. Jedynie 17 proc. Polaków ma świadomość, że maksymalny mandat wynosi (od 2022 roku) do 5000 zł. - podkreśla Dominik Dobrowolski, ekolog z Wrocławia.
Wyniki badania wiedzy na temat utylizacji opon nie napawają optymizmem. 72 proc. badanych odpowiedziało, że zdaje sobie sprawę z zagrożenia, ale jedynie 45 proc. z tej grupy miało pojęcia, że porzucone ogumienie nie ulega biologicznemu rozkładowi, ale poddawane jest defragmentacji.
Oznacza to, że opona dzieli się na mniejsze fragmenty i te małe kawałeczki rozpadających się opon zamieniają się w mikroplastiki. Znajdując się na przykład w wodzie kumulują toksyny ciężkie, ropopochodne, pestycydy, herbicydy i inne toksyny, zamieniając się w małe bomby ekologiczne.
Okropne? Każdy to przyzna. Ekolog zwraca uwagę, że gospodarka odpadami potrzebuje rozwiązania systemowego, które obecnie nie jest ujednolicone zarówno w kwestii odpadów plastikowych i tych bardziej problematycznych, jak opony, a do tego czasu, każdy może zadbać o przyrodę wokół siebie.
