Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
- Wakacje kredytowe - 14 lipca prezydent podpisał ustawę
- Wakacje kredytowe – dostępne dla wszystkich
- Wakacje kredytowe, Fundusz Wsparcia Kredytobiorców i zastąpienie WIBOR-u
- Wakacje kredytowe – czy warto z nich skorzystać?
- Jak skorzystać z wakacji kredytowych?
- Ile możemy zyskać na wakacjach kredytowych i co zrobić z zaoszczędzonymi pieniędzmi?
- Wakacje kredytowe – czy obniżą naszą zdolność kredytową?
- Większe wsparcie z funduszu i koniec WIBOR-u
Wakacje kredytowe - 14 lipca prezydent podpisał ustawę
W czwartek, 7 lipca Rada Polityki Pieniężnej prawdopodobnie podjęła decyzję o dziesiątej z rzędu podwyżce stóp procentowych w Polsce - z 6 proc. do 6,75 proc. To najwyższy poziom stopy referencyjnej NBP od 2002 r. Wcześniej, w czerwcu RPP podniosła stopy z 5,25 do 6 proc.
To kolejne zmartwienia dla spłacających kredyty mieszkaniowe, bo każda podwyżka stóp oznacza również podwyższenie ich raty.
W przypadku kredytu na 300 tys. zł na 25 lat, w porównaniu z początkiem października 2021 r., rata kredytu (po lipcowej podwyżce) może wzrosnąć już aż o 1257 zł – z raty na poziomie 1441 zł do 2699 zł.
Dlatego od czerwca w Sejmie i Senacie RP trwają prace nad pakietem pomocowym dla kredytobiorców, który miałby zacząć obowiązywać już od sierpnia 2022 r. 9 czerwca posłowie przegłosowali ustawę o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom. „Za” głosowało 445, „przeciw” było 7, a wstrzymał się 1 parlamentarzysta. Następnie swoje poprawki do ustawy zaproponowali senatorowie.
7 lipca Sejm przyjął większość poprawek, zaproponowanych przez Senat. Przepisy trafiły do podpisu prezydenta Andrzeja Dudy, który podpisał ustawę w czwartek, 14 lipca.
Wakacje kredytowe – dostępne dla wszystkich
Po senackich poprawkach wakacje kredytowe dotyczyły wszystkich umów o kredyt hipoteczny w PLN, także tych zawartych przed 2017 rokiem (pierwotnie miał dotyczyć kredytobiorców, którzy umowę zawarli przed 1 lipca 2022 roku).
Ministerstwo Finansów szacuje, że z wakacji kredytowych będzie mogło skorzystać ok. 2 mln kredytobiorców.
Wakacje kredytowe, Fundusz Wsparcia Kredytobiorców i zastąpienie WIBOR-u
Rządowy pakiet pomocowy dla kredytobiorców obejmuje propozycje wakacji kredytowych, odejścia od WIBOR-u i zastąpienia go nową stawką od 2023 r. oraz wzmocnienie Funduszu Wsparcia Kredytobiorców.
Największym zainteresowaniem cieszy się pomysł wakacji kredytowych. Projekt zakłada, że wszyscy kredytobiorcy złotówkowi będą mogli z nich skorzystać, odkładając spłatę zarówno kapitału jak i odsetek z jednego kredytu dotyczącego nieruchomości, w której zaspokajają własne potrzeby mieszkaniowe. Mają one obowiązywać już od sierpnia 2022 r. Kredytobiorcy będą mogli zawiesić spłatę rat kredytu w dwóch miesiącach trzeciego i czwartego kwartału 2022 r. oraz po jednym miesiącu w każdym z kwartałów 2023 r.
Wakacje kredytowe – czy warto z nich skorzystać?
Ekonomiści nie mają wątpliwości, że skoro można, to warto skorzystać z wakacji kredytowych.
Zdaniem Jarosława Sadowskiego z Expander Advisors wakacje kredytowe do dobry sposób, żeby przeczekać okres rekordowych stóp procentowych.
Jak skorzystać z wakacji kredytowych?
Zgodnie z ustawą, wniosek o zawieszenie spłaty kredytu będzie składany przez kredytobiorcę w postaci papierowej lub elektronicznej, w tym za pośrednictwem systemu bankowości elektronicznej.
We wniosku znajdzie się informacja o okresie zawieszenia spłaty kredytu oraz oświadczenie, że wniosek dotyczy nieruchomości przeznaczonej na zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych. Bank będzie miał 21 dni, od dnia doręczenia wniosku, na jego potwierdzenie.
Ile możemy zyskać na wakacjach kredytowych i co zrobić z zaoszczędzonymi pieniędzmi?
Biorąc pod uwagę ratę kredytu ok. 2,6 tys. zł przy kredycie na 300 tys. zł na 25 lat, korzystając w pełni z wakacji kredytowych, czyli do końca 2023 r. odkładając spłatę 8 rat, oszczędzimy prawie 21 tys. złotych.
Wakacje kredytowe – czy obniżą naszą zdolność kredytową?
Czy jednak nie powinniśmy powstrzymać się od skorzystania z wakacji kredytowych w obawie przed np. obniżeniem naszej zdolności kredytowej i trudnościami w zaciągnięciu kredytów na mieszkanie w przyszłości?
Co ważne, Biuro Informacji Kredytowej (BIK) zapewniło w czerwcu, że pomimo iż fakt skorzystania z wakacji kredytowych zostanie odnotowany w bazie BIK, to jednak nie wpłynie on negatywnie na scoring, który jest kluczowy przy ubieganiu się o nowe kredyty.
– Banki mogą straszyć, że „obrażą” się na tych, którzy skorzystają z wakacji. Ale to niczego nie zmieni. Po pierwsze dziś wiele osób tych wakacji potrzebuje, aby poradzić sobie ze spłatą. Dlaczego skoro opłaca nam się wziąć wakacje kredytowe, to mielibyśmy z tego nie skorzystać? A pamiętajmy, że w przyszłości – przy lepszej koniunkturze – banki będą chciały udzielać nowych kredytów i nawet jeśli znajdzie się taki, który nieprzychylnym okiem będzie patrzył na osoby korzystające z wakacji kredytowych, to konkurencja najpewniej nie prześpi tej okazji do zdobycia większego udziału w rynku – analizuje Bartosz Turek.
Większe wsparcie z funduszu i koniec WIBOR-u
W projekcie ustawy znalazły się także rozwiązania, które mają zwiększyć środki wpłacane przez banki do Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Dzięki temu budżet FWK zwiększy się do ponad 2 mld zł w 2022 r. i będzie stanowił wsparcie dla większej liczby kredytobiorców hipotecznych.
Aby skorzystać z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców, trzeba spełnić jeden z warunków:
- co najmniej jeden z kredytobiorców ma status bezrobotnego,
- miesięczne koszty obsługi kredytu mieszkaniowego przekraczają 50 proc. miesięcznych dochodów lub miesięczny dochód po odjęciu kosztów kredytu nie przekracza w 2022 r. 1552 zł/os. w gospodarstwie jednoosobowym oraz 1200 zł/os. w gospodarstwach wieloosobowych.
– Z pozostałych rozwiązań zaproponowanych przez rząd pozytywnie oceniam wzmocnienie Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. To naprawdę realna pomoc dla osób mających największe trudności ze spłatą rat kredytów. Dotychczas nie cieszył się dużym zainteresowaniem, bo mieliśmy rekordowo niskie stopy procentowe i bezrobocie. Ale to już się zmienia – mówi ekspert Expander Advisors.
W ramach FWK co miesiąc, przez okres spełniania kryteriów, ale nie dłużej niż przez trzy lata, wypłacana jest kwota równa racie kredytu, maksymalnie do 2 tys. zł. Po zakończeniu wypłaty środków następują dwa lata przerwy i dopiero po ich upływie zadłużenie wobec FWK zostaje rozłożone na 144 raty, z których – jeżeli będziemy płacić regularnie – spłacimy wyłącznie 100, a pozostałe 44 zostaną umorzone.
