Wieloletnia tradycja umocniona
O nadanie właśnie takiej, a nie innej nazwy wnioskowała Rada Osiedla Klecina.
Działając na rzecz upamiętnienia historii osiedla, która nierozerwalnie związana jest z cukrownią, Rada Osiedla chce, aby ulica ta otrzymała oficjalnie nazwę, jaką posługują się w odniesieniu do niej na co dzień mieszkańcy- możemy przeczytać w uzasadnieniu
Nazwa ta wywodzi się jeszcze z czasów słynnej niegdyś w okolicy cukrowni. Droga ta prowadziła do bramy na tyłach zakładu. Poruszały się nią maszyny rolnicze dowożące do zakładu buraki cukrowe.
Oficjalne przejście na nowy szyld to kwestia dni, a namacalnym uwiecznieniem będzie nowa tabliczka. Taki ruch z pewnością rozpowszechni nazwę, ponieważ nie wszyscy zapytani przez nas mieszkańcy Klecina ją kojarzyli.
Galeria zdjęć
– Myślimy, że pod koniec lipca uchwała powinna wejść w życie i wtedy czekamy tylko na tabliczkę – dowiadujemy się od Rady Osiedla. – Miasto o takie sprawy dba, więc zakładamy, że jak tylko uprawomocni się uchwała rady miejskiej, to na pewno też i pojawi się tabliczka.
Osiedle Klecina z bogatą historią
Cukrownia, kojarzona tak mocno z osiedlem Klecina, powstała w 1834 roku.
Galeria zdjęć
W czasie II wojny światowej cukrownia została częściowo zniszczona. Jej działalność została wznowiona w 1947 roku. Rekordową produkcję zanotowała w 1989 roku: wytworzono wówczas aż 36 tys. ton cukru.
Zakład został zamknięty w 1994 roku. Pięć lat później zburzono wszystkie budynki produkcyjno-magazynowe. Obecnie teren byłej cukrowni znajduje się w rękach grupy PZU.
Pamięć o tym miejscu jest jednakże wciąż żywa. Świadczą o tym chociażby nazwy ulic na osiedlu: Karmelkowa, Czekoladowa czy Piernikowa. Teraz do tego grona dołącza ulica Cukrozetka.