Takiego wyniku nie mają mieszkańcy żadnego innego regionu Polski. Po piętach depczą nam jedynie mieszkańcy województwa warmińsko-mazurskiego i pomorskiego.
Rzetelny jak z Podkarpacia
Krajowy Rejestr Długów Biuro Informacji Gospodarczej i Rzetelna Firma zbadały rzetelność polskich konsumentów, biorąc pod uwagę nie tylko kwotę zadłużenia w regionach, ale także ich wielkość oraz zaludnienie.
Eksperci zestawili łączny dług na tysiąc mieszkańców, średnią wartość zaległości notowanych w KRD dla danego obszaru oraz odsetek osób zadłużonych wśród mieszkańców województwa. Im więcej punktów zdobył region, tym wyższe miejsce zajął w rankingu i tym wyższa jest rzetelność jego mieszkańców.
Choć najwyższe łączne kwoty zadłużenia mają mieszkańcy Mazowsza, czyli 6,3 miliarda złotych, oraz Śląska, z zadłużeniem sięgającym 6,2 miliarda złotych, to nie tyle świadczy o ich wybitnej nierzetelności, ile wynika z najwyższego w kraju zaludnienia tych regionów. A ponieważ każde województwo różni się pod tym względem, obiektywnym wskaźnikiem w rankingu jest właśnie przeliczenie długu na tysiąc mieszkańców.Katarzyna Starostka, ekspertka Rzetelnej Firmy
Na przeciwległym biegunie, wobec Dolnoślązaków, są mieszkańcy województwa podkarpackiego, małopolskiego i świętokrzyskiego. Średnio jeden mieszkaniec nie spłacił „zaledwie” 693 zł długu.
Do rejestrów dłużników prowadzonych przez Biura Informacji Gospodarczej, zwane w skrócie BIG-ami, można trafić np. za nieopłacenie rachunku za prąd, gaz, telefon czy telewizje kablową lub Internet. Coraz częściej wpisywane są tam osoby zalegające z płatnością czynszu lub unikające płacenia kar za jazdę na gapę. Figuruje tam też liczne grono niewypłacalnych kredytobiorców.
Wierzyciel może wpisać konsumenta, jeśli ten zalega z płatnością co najmniej 30 dni, a dług jest niemniejszy niż 200 zł. Zgodnie z ustawą dłużnik musi być uprzedzony o fakcie wpisania go do jednego z czterech rejestrów dłużników, które funkcjonują na polskim rynku. Jedynym sposobem, aby zniknąć z tej niechlubnej bazy danych, jest spłata długów.