W konkursie na mural przy AWW zgłoszonych zostało 28 prac. (Kilkanaście z nich obejrzeć możecie w galerii zdjęć z tego artykułu.) Ostatecznie jury wyróżniło trzy projekty. Autor zwycięskiej grafiki otrzymał 3 tysiące złotych, a mural według jego projektu pojawił się właśnie w miejskiej przestrzeni. Wyróżniono także projekty z drugiego i trzeciego miejsca przygotowane przez Daryę Trush i Dawida Celka.
– Jestem autorem rysunków, czyli zrobiłem projekty, nie malowałem tych rzeczy. Ale byłem tutaj trzy razy. Mural malowało pięć sympatycznych osób, zakutanych w kurtki i w czapki. Zrobili to cudownie, bardzo wiernie, bardzo fajnie. No i kolory są oddane idealnie – mówił Andrzej Tylkowski.
Pan Andrzej jest cenionym wrocławskim grafikiem. Tworzy kartki, kalendarze, autorskie plakaty. (Znajdziecie je wszystkie na stronie ilustris.pl.) Być może rzuciły wam się w oczy jego plakaty, rozwieszane przy okazji Dnia Życzliwości. Jest także autorem muralu „Nasze Maki” przy al. Tadeusza Boya-Żeleńskiego 74 oraz grafik zdobiących ściany wrocławskiego aquaparku.
– Ja mam zawsze dużo radości rysując to, co rysuję. Sobie robię przyjemność. A murale, no poprzez skalę i poprzez to, że są dla wszystkich, takie demokratyczne - wydaje mi się, że to jest marzenie dla większości artystów, żeby pokazać coś w takiej skali i w takich miejscach które są dostępne zawsze dla każdego – mówi Andrzej Tylkowski.
Galeria zdjęć
Pomysłodawcą konkursu na mural był Tomasz Czajka z firmy Banimex, która wybudowała Aleję Wielkiej Wyspy.
– Zaproponował ogłoszenie konkursu, ufundował nagrody. Przeanalizowaliśmy możliwości techniczne i wydaliśmy zgodę – zdradza Piotr Paś, prezes Wrocławskich Inwestycji.
– Podczas wykonywania muralu współpracowaliśmy z dwoma firmami, firmą AP Chemie i firmą PPG Poland. Firma AP Chemie robiła podkład pod cały mural, i dostarczyła też materiały pod ten podkład, firma PPG dostarczyła wszystkie farby. Farby (…) są odporne na promienie UV, kilka lat ładnie te kolory będą wyglądać. Dodatkowo jeszcze, żeby nikt nam tego nie zniszczył, na muralu została wykonana warstwa antygraffiti. (…) W momencie, kiedy by się zdarzyło, że ktoś to pomaluje, można to łatwo zmyć – mówi Tomasz Czajka.
– Ten mural jest symbolem naszych priorytetów – mówiła wiceprezydent Wrocławia Renata Granowska, podkreślając jego rowerowe przesłanie. Wzdłuż AWW powstało niemal 10 kilometrów ścieżek rowerowych. – Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do powstania tego fajnego, ładnego miejsca.
Czas na ulicę Wilczą
Tunel został wyremontowany i przedłużony w ramach budowy alei Wielkiej Wyspy łączy trasy rowerowe przy ul. Krakowskiej z wybudowanymi w sąsiedztwie ul. Wilczej.
AWW to 3,5 km drogi dla samochodów z wygodnymi chodnikami i trasami rowerowymi po obu stronach, z nowymi mostami przekraczającymi rzeki Oławę i Odrę. Most Olimpijski i most Na Wilczym Kącie w sumie mają aż 1050 m długości.
Prace w sąsiedztwie inwestycji nie zakończyły się całkowicie, bo przy udziale dewelopera uruchomiony zostanie tu nowy zjazd drogowy do ul. Wilczej. Aktualnie trwają prace projektowe, które określą przede wszystkim rozbudowę samej ulicy Wilczej i skrzyżowania z ul. Krakowską. To m.in. nowa jezdnia, ścieżki rowerowe łączące się z obecną infrastrukturą, chodniki oraz sygnalizacja świetlna. Projekt zgodnie z założeniem będzie gotowy do końca tego roku, a kierowcy pojadą nowym zjazdem do końca 2026 roku.