Główna stopa procentowa banku centralnego od września 2022 r. pozostawała na poziomie 6,75 proc. Po roku, we wrześniu 2023 r., rozpoczął się cykl obniżek stóp. Pierwsza decyzja zapadła 6 września - RPP zdecydowała się obniżyć stopy aż o 75 punktów – do 6 proc. w skali roku. 4 października kolejna decyzja RPP. Tym razem Rada zdecydowała o obniżce 25 punktów - do poziomu 5,75 proc.
- stopa referencyjna 5,75 proc. w skali rocznej;
- stopa lombardowa 6,25 proc. w skali rocznej;
- stopa depozytowa 5,25 proc. w skali rocznej;
- stopa redyskontowa weksli 5,80 proc. w skali rocznej;
- stopa dyskontowa weksli 5,85 proc. w skali rocznej.
Kwietniowa decyzja RPP o wysokości stóp procentowych
– Chociaż obniżki stóp procentowych nie da się zupełnie wykluczyć, to taka decyzja byłaby dziś dużym zaskoczeniem – oceniał już przed ogłoszeniem czwartkowej decyzji Bartosz Turek, główny analityk HRE Investment Trust i dodaje:
– Prawdopodobieństwo takiego ruchu będzie rosło, gdy główne banki centralne na świecie również zaczną ciąć stopy procentowe, a nasza Rada Polityki Pieniężnej uzyska pewność, że w pespektywie kilku kwartałów inflacja na trwałe wróci do celu (2,5%). Jest to możliwe jeszcze w bieżącym roku, ale żyjemy w tak ciekawych czasach, że trudno przewidzieć konkretniejszy termin. Najnowsze kontrakty terminowe sugerują, że do końca roku możemy spodziewać się cięć stóp procentowych w sumie o około 25-50 punktów bazowych. To znacznie mniej niż jeszcze na początku roku.
Co dalej ze stopami procentowymi w 2024 roku?
Jak podkreśla Bartosz Turek, jeśli sytuacja rozwijać się będzie po myśli graczy rynkowych, to w bieżącym roku 1-2 skromne cięcia stóp procentowych mogą w Polsce obniżyć raty kredytów o maksymalnie 5 proc. Istnieje jednak również możliwość, że stopy pozostaną na obecnym poziomie już do końca roku.
Jeśli spytać bankowych ekonomistów, to oni sugerują, że raczej trudno spodziewać się w bieżącym roku cięć stóp procentowych. Nowością z ostatnich tygodni są też głosy ze strony samych członków RPP, że cięć stóp w 2024 roku nie będzie.Bartosz Turek, główny analityk HRE Investment Trust
Nie ulega jednak wątpliwości, że w perspektywie kolejnych miesięcy i kwartałów znacznie bardziej prawdopodobne są teraz cięcia stóp procentowych niż ich podwyżki.
– To ważne, bo spadające stopy procentowe oznaczają coraz gorsze warunki dla oszczędzających, a z drugiej strony coraz niższe raty dla posiadaczy kredytów mieszkaniowych – mówi Bartosz Turek.