Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
Węgiel jest już dwukrotnie droższy niż rok temu. Popularny ekogroszek osiąga cenę nawet ok. 3 tys. zł za tonę. Podobnie, z miesiąca na miesiąc, rosną ceny za węgiel typu orzech. Wkrótce cena za tonę paliwa może wynieść nawet 4-5 tys. zł.
To poważne zagrożenie, biorąc pod uwagę, że - zgodnie z informacjami Głównego Urzędu Statystycznego - wciąż aż 1/3 Polaków ogrzewa swoje mieszkania i domy właśnie węglem. To najpopularniejsze, zaraz po ogrzewaniu sieciowym, źródło ciepła.
Ceny węgla - przed nami rekordowo kosztowny sezon grzewczy
Zgodnie z danymi Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla (IGSPW) gospodarstwa domowe korzystające z węgla do ogrzewania domów, wydały na jego zakup w sezonie grzewczym 2021/2022 średnio 2992 zł. To o 15 proc. więcej niż przed rokiem i najwyższe koszty od sześciu lat. Do 31 proc. wzrósł odsetek gospodarstw znajdujących się w sytuacji ubóstwa energetycznego. Nie ma wątpliwości, że najbliższy sezon grzewczy będzie pod tym względem o wiele droższy.
Podobne przewidywania snuje Polski Alarm Smogowy, który w swoim raporcie informował, że w kwietniu 2022 r. średnia cena tony węgla typu orzech i ekogroszku wyniosła ok. 2 tys. zł. Te dane są już jednak nieaktualne.
Patrząc na to, co się w tej chwili dzieje na rynku węgla, to ceny są już na pewno wyższe. Malejące dostawy i efekt embargo na rosyjski węgiel już przynoszą skutki, co przekłada się bezpośrednio na cenę. Koszty mogą dalej rosnąć, więc pojawia się pytanie, czy rząd - podobnie jak w przypadku gazu - może wprowadzić cenę regulowaną na węgielPiotr Siergiej z Polskiego Alarmu Smogowego
Największych podwyżek cen węgla można spodziewać się w sierpniu i we wrześniu. Związkowcy z „Sierpnia 80” kreślą czarny scenariusz na najbliższe miesiące. Ich zdaniem szczęśliwcy, którzy zimą kupią ekogroszek, mogą zapłacić nawet 5 tys. zł za tonę. Przypomnijmy, że w latach 2020-2021 r. za tonę ekogroszku płaciliśmy kilkaset złotych.
Brakuje węgla – puste składy, kolejki do kopalń i ograniczenia w sklepie PGG
Czy zatem warto próbować kupić węgiel już teraz, przy i tak rekordowych cenach i problemem z jego dostępnością?
– To wróżenie z fusów, nie wiemy jaka będzie sytuacja gospodarcza we wrześniu i w październiku. Rząd zapowiada wzrost cen gazu, ale w przypadku węgla rządzą prawa rynkowe. W tym momencie trudno cokolwiek przewidywać – dodaje Piotr Siergiej.
Wpływ na dalszy wzrost cen węgla na rynku ma przede wszystkim wojna na Ukrainie oraz embargo na węgiel z Rosji, który z wielu względów był głównym kierunkiem dostaw węgla do Polski. Braki tego surowca mogą nam towarzyszyć nawet w perspektywie, że uda się zacząć sprowadzać go z innych kierunków. To nie powstrzyma również wzrostów cen, bo sprowadzanie węgla np. z Kolumbii, Australii czy Kanady będzie o wiele droższe.
Na razie bazujemy więc, na węglu krajowym a go brakuje. Część składów już teraz świeci pustkami, zapasy są na wyczerpaniu. Sprzedawcy alarmują, że w Polsce wkrótce może zabraknąć nawet 11 mln ton węgla, z czego 5 mln tylko w sektorze komunalno-bytowym.
Coraz częściej zdarzają się sytuacje, że - w oczekiwaniu na dostawę - wśród klientów tworzone są listy kolejkowe. Kolejki tworzą się również do kopalń na Górnym Śląsku. Wreszcie brak możliwości zakupu coraz częściej powtarza się w sklepie Polskiej Grupy Górniczej, gdzie węgiel można kupić najtaniej, płacąc jedynie za koszt jego wydobycia (obowiązuje limit do 5 ton – przyp. red.). Cena za ekogroszek w sklepie PGG jest nawet trzykrotnie niższa niż w składach.
W związku z tym jednak rozchodzi się on momentalnie i coraz częściej na stronę albo nie można się dostać albo przy wszystkich opcjach węgla i ekogroszku widnieje informacja „Brak towaru”. Tylko w ciągu dwóch dni sprzedażowych na przełomie maja i czerwca ponad 13 tys. gospodarstw domowych kupiło węgiel z PGG S.A. Od początku roku e-sklep PGG obsłużył ponad 93 tys. klientów, do których trafiło łącznie ponad 342 tys. ton węgla.
W sklepie PGG sesje sprzedaży węgla odbywają się we wtorki oraz czwartki od godziny 16.00. Ostatnia sesja trwała 7 godzin, aż do wyczerpania zapasów. Węgiel od PGG można kupić zarówno przez sklep, w składach ASW, jak i w kopalniach. Zgadzam się, że zainteresowanie jest ogromne, ale mogę zapewnić, że całą produkcję przekazujemy do sprzedaży. W kolejnych tygodniach zamierzamy sukcesywnie zwiększać ilość produkowanego przez nas węglaTomasz Głogowski, rzecznik prasowy Polskiej Grupy Górniczej
Brak węgla a środowisko i jakość powietrza
Ze względu na trudną sytuację z dostępnością węgla i rekordowe ceny, część Polaków, zwłaszcza wśród najbiedniejszych osób, może zacząć spalać węgiel o parametrach gorszych niż dotychczas, a nawet zacząć palić śmieciami. To wpłynie na pogorszenie jakości powietrza, którym wszyscy oddychamy.
Takie zagrożenie oczywiście istnieje. To, co obecnie dzieje się na rynku węgla może przełożyć się na środowisko i jakość powietrza w sezonie grzewczym. Z drugiej strony jest nadzieja, że rosnąca świadomość i odpowiedzialność Polaków spowoduje, że nie wrócimy do palenia śmieci. Ludzie masowo gromadzą obecnie drewno i w ten sposób przygotowują się awaryjnie na zimęPiotr Siergiej z Polskiego Alarmu Smogowego
Ceny węgla - sprawdź, ile możesz zapłacić za ogrzanie mieszkania lub domu
Na stronie węglomierz.pl można oszacować, jaki może być koszt ogrzewania naszego mieszkania lub domu w zbliżającym się sezonie grzewczym. Przykładowo: dla 55-metrowego mieszkania, dla którego ogrzania potrzebujemy ok. 3 ton węgla, średnio powinniśmy się liczyć z wydatkiem nawet 9 tys. zł.