wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

13°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 11:50

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. 18-letni wrocławianin po śmierci uratował wiele osób. Ważna decyzja bliskich Szymona [SZCZEGÓŁY]
Kliknij, aby powiększyć
Na zdjęciu sala operacyjna podczas zabiegu przeszczepu. Zdjęcie ilustracyjne archiwum USK Wrocław
Na zdjęciu sala operacyjna podczas zabiegu przeszczepu. Zdjęcie ilustracyjne

Szymon, uczeń klasy maturalnej w X LO, zmarł nagle w listopadzie 2022 r. Po śmierci pobrano od niego narządy do przeszczepów – to pozwoliło uratować życie sześciu osób. Rodzice i brat nastolatka nie mieli wątpliwości, że taka byłaby jego wola. O Szymonie, jego odejściu i zgodzie rodziny na pobranie narządów serwisowi Transplantologia.info opowiedziała pani Agnieszka, mama chłopaka.

Reklama

18-letni Szymon był uczniem X Liceum Ogólnokształcącego we Wrocławiu. Mieszkał z rodzicami i starszym bratem Mateuszem. Grał na pianinie, interesował się Formułą I, lubił zwierzęta i jazdę na rowerze. Ze zdjęć patrzy pogodny szatyn z gęstą czupryną.

Naczyniak – skrytobójca

Tamtej listopadowej soboty Mateusz nie mógł dobudzić młodszego brata. Wezwał pogotowie i Szymon trafił do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego. Badanie wykazało, że w głowie chłopaka pękł naczyniak, czego skutkiem był rozległy obrzęk mózgu. Starania o uratowanie nastolatka trwały półtora tygodnia, lecz doszło do śmierci mózgu. Tragedii nie można było uniknąć, na ogół naczyniaki nie powodują żadnych objawów.

– Chciałabym podziękować lekarzom, którzy za wszelką cenę próbowali ratować Szymka oraz pielęgniarkom i pielęgniarzom, którzy 24 godziny na dobę opiekowali się moim synem. Spędziłam w szpitalu wiele godzin i widziałam na własne oczy, jak bardzo chcieli mu pomóc – mówiła pani Agnieszka dziennikarzowi serwisu Transplantologia.info. – Widziałam wzruszenie na ich twarzach, kiedy mówili jak bardzo im przykro, że nie są w stanie nic więcej zrobić.

Ważne rozmowy o sprawach ostatecznych

Rodzina chłopaka była przygotowana na rozmowę z Mateuszem Rakowskim, koordynatorem transplantacyjnym z wrocławskiego szpitala.

Odkąd pamiętam rozmawialiśmy w domu o tym, co ma się stać z naszymi organami w przypadku śmierci. Oczywiście, to nie było tak, że siadaliśmy przy stole i rozpoczynaliśmy rozmowy w stylu „to teraz porozmawiamy o transplantacji narządów”. Poruszaliśmy ten temat przy okazji oglądania filmów kryminalnych, komentując informacje z internetu, stojąc nad grobami bliskich w dzień Wszystkich Świętych. Zawsze pojawiał się wątek, że to szkoda tak marnować organy, które mogą komuś pomóc. Przecież zmarłym już się nie przydadzą, a pogrzebane lub skremowane i tak ulegną zniszczeniu.
Pani Agnieszka, mama Szymona, Transplantologia.info

Szymon żyje w innych osobach

Narządy pobrane od Szymona uratowały życie sześciu osób. Pobrano także rogówki, skórę, kości oraz ścięgna.

Bliscy chłopaka zaangażowali się w promocję wiedzy o transplantologii. Mama Szymona wraz z Mateuszem Rakowskim z USK spotkali się z jego klasą, rozmawiali o przeszczepieniu.

Pani Agnieszka: - Warto to robić, zwiększać świadomość ludzi. Jest nam bardzo ciężko, ale świadomość, że “część” Szymona nadal żyje w innych osobach dodaje otuchy.

Źródło: materiały prasowe

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl