– Budowa drużyny jaką sobie wymyśliliśmy udała się w stu procentach. Sharnee mogła przyjechać ciut wcześniej, ale nie narzekam. Dopracujemy tę drużynę już w trakcie ligi – zapowiadał podczas uroczystej prezentacji drużyny trener Algidras Paulauskas.
Podczas prezentacji przedstawiono wszystkie koszykarki, które tworzą skład zespołu w ekstraklasie, a także złożoną z młodziutkich dziewcząt drugą drużynę, która będzie występować w I lidze. Gwiazdą zespołu będzie niewątpliwie doświadczona amerykańska rozgrywająca Sharnee Zoll. Zawodniczka ta przyjechała do Wrocławia dopiero kilka dni temu. Większość koszykarek Ślęzy zna ją z występów w polskiej lidze, ale zaskoczyła nawet te, które z nią grały szybkością opanowania ćwiczonych przez wrocławianki na obozach zagrywek. – Zagraliśmy pięć na pięć, a ona już pojęła całą taktykę w jeden dzień. To co myśmy poznawały przez trzy tygodnie, ona opanowała w 1 dzień. To pani generał, myślę, że będzie rządzić na boisku, ale my właśnie takiej zawodniczki potrzebowałyśmy – przekonuje Magdalena Leciejewska.
W bardzo dobrym nastroju jest także Agnieszka Śnieżek, która dwa dni temu otrzymała powołanie do reprezentacji Polski. - Priorytetem jest dla mnie inauguracja ligi, czyli mecz z Polkowicami. Gdzieś z tyłu głowy oczywiście mam to powołanie do kadry na konsultacje. Ale najpierw ten sobotni mecz, a potem będę myślała o kadrze – przekonuje Śnieżek.
Nowym kapitanem drużyny została Joanna Czarnecka. - Staram się być łącznikiem między trenerem a zawodniczkami. Mam nadzieje ze mi to dobrze wychodzi. Wierzę, że z roku na rok będziemy piąć się w górę tabeli – prorokuje Czarnecka, zapraszając jednocześnie na sobotni mecz, który rozpocznie się o godz. 17.15 w hali AWF przy ul. Paderewskiego.