Co tydzień ratują pół tony żywności
Foodsharing pojawił się w Polsce w 2016 roku na wzór niemieckich „fairteiler” - jako odpowiedź na rosnący problem marnowania żywności. W ramach ruchu społecznego wspólnie z partnerami tworzone są punkty do wymiany nadwyżek spożywczych nazywane Jadłodzielniami.
Czytaj także: Foodsharing Wrocław wśród 30 Kreatywnych Wrocławia
– Foodsharing umożliwia mieszkańcom wymianę spożywczą. Gdy mamy czegoś za dużo np. zupę z poprzedniego dnia lub jogurty, a wyjeżdżamy na urlop i wiemy, że już tego nie zjemy, możemy to przynieść do takiego punktu. Jest to możliwe o dowolnej godzinie, gdyż jadłodzielnie są otwarte całą dobę każdego dnia. Możemy też, choćby wracając z pracy, zajrzeć tu i zabrać to, co było nadwyżką dla kogoś innego, a nam się przyda – wyjaśnia Agnieszka Maniewska.
Choć jadłodzielnie to przeważnie miejsca indywidualnej wymiany lokalnej, to nadwyżkowe produkty potrafią przyjechać tu również z innych części miasta. Dzieje się to za sprawą Ratowników Żywności, czyli wolontariuszy działających przy Foodsharing Wrocław. Odbierają oni niesprzedaną żywność z targowisk, piekarni, restauracji i cateringów, aby nie trafiła do kosza, a następnie umieszczają ją w Jadłodzielniach. Kilkanaście osób w ciągu jednego tygodnia ratuje w sumie około pół tony żywności.
Jadłodzielnie mogą być „zasilane” również z inicjatywy samych właścicieli małych sklepów. Dzięki temu niesprzedana żywność nie zostanie wyrzucona. O Jadłodzielniach warto pamiętać również po dużych wydarzeniach okolicznościowych – bywa, że na wesela, chrzciny, a nawet święta przygotowujemy zbyt dużo jedzenia.
„Wrocław nie marnuje” żywności – akcja dla gastronomii
Przypominamy także o akcji „Nie wyrzucaj – przekaż – podziel się – pomóż – nie marnuj”, do której zachęcają Urząd Miejski Wrocławia we współpracy z Bankiem Żywności i Foodsharing Wrocław.
Restauracje, piekarnie, cukiernie czy kawiarnie codziennie korzystają i wytwarzają dziesiątki kilogramów żywności. Zdarza się, że część produktów i potraw nie zostaje wykorzystana. Jedzenia nie trzeba wyrzucać, można się nim podzielić.
Akcja to element miejskiej kampanii „Wrocław nie marnuje”. Więcej informacji o akcji dla gastronomii znajdziecie tutaj.